Tez ostatnio moja gin była mało rozmowna, zrobiła mi usg przez brzuch tak na szybko żeby sprawdzić akcje serca dziecka. Powiedziała ze wszystko dobrze, ale nie dała mi zdjęcia usg. W dodatku tym razem mam przyjść za 3 tygodnie a nie za 2.
No i jeszcze wpisała mi na skierowaniu na prenatalne "tachykardia płodu" o niczym nie wspominając, ale juz utwierdzilyscie mnie w przekonaniu, że zrobiła to by badanie było na nfz. Ale strachu się najadlam.
Aha, wam tez lekarze sugerują, że usg dopochwowe najlepiej robić rzadziej, bo tak jest zdrowiej? Dlatego właśnie zrobiła mi usg przez brzuch, tłumaczyła ze jest mniej dokładne ale chciała tylko sprawdzić akcje serduszka