reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
O współczuję Wam dziewczyny [emoji25]
Przy czworkach syna, które wyrzynaly się akurat na wyjeździe, dowiedziałam się, jak to się śpi w łóżeczku turystycznym [emoji2356]
Syn i tak lepiej to znosi córka nie spała w nocy od 4 miesiąca do 2,5 lat, każdy jeden ząb budził ja i trzeba było nosić i tulic, a rano do pracy, dziady wykonczyly mnie
 
Powiedzialyscie już w pracy o ciąży? Jesteście na zwolnieniu lekarskim? Zastanawiam się kiedy jest najlepszy moment żeby powiedzieć.
Teraz mam pracę zdalną, ale podejrzewam że już ciężko będzie wrócić do pracy, bo nawet jak skończy się zdalna to bede bała sie powrotu bo nie chcę narażać siebie i maleństwa.
Ja jeszcze nie, też pracuje zdalnie póki co siedzę cicho bo szczerze to w marcu z macierzyńskiego wróciłam a tu znowu :) więc póki nie widać nie wychylam się :)
 
Powiedzialyscie już w pracy o ciąży? Jesteście na zwolnieniu lekarskim? Zastanawiam się kiedy jest najlepszy moment żeby powiedzieć.
Teraz mam pracę zdalną, ale podejrzewam że już ciężko będzie wrócić do pracy, bo nawet jak skończy się zdalna to bede bała sie powrotu bo nie chcę narażać siebie i maleństwa.
Ja poszłam odrazu bo miałam plamienia na początku
 
Ja jestem nauczycielem, dyr powiedziałam w połowie marca, od 1 kwietnia jestem na l4.
Powiedzialyscie już w pracy o ciąży? Jesteście na zwolnieniu lekarskim? Zastanawiam się kiedy jest najlepszy moment żeby powiedzieć.
Teraz mam pracę zdalną, ale podejrzewam że już ciężko będzie wrócić do pracy, bo nawet jak skończy się zdalna to bede bała sie powrotu bo nie chcę narażać siebie i maleństwa.
 
A ja jakoś się nie boje. Chodzę do sklepu , z babcią do lekarza i jakos to leci....lja mama zdanie, że jak się zarazę to trudno nie uchronie się od tego.
 
reklama
U nas zakupy robi mąż, stwierdził że wystarczy że robię mu listy i do reszty nie jestem mu potrzebna, i tak nie dałby mi nic nosić. Ale jak tylko mam siły to idę na spacer, u nas wygląda tak i ciężko mi nie korzystać 😊😊 tu akurat dzisiaj się opalałam (znaczy ugrzęzłam na ławce 😅)

Jakie boskie widoki......
 
Do góry