reklama
Dokładnie jak piszesz lekarzy nie obchodzi Twój dalszy los. Każdy specjalista u którego byłam mówił że z jego strony wszystko ok i sama musiałam szukać dalszej drogi leczenia wszyscy patrzyli jak na jakąś symulantke bo badania ok rodzinna leczyła mnie tabletkami na chorobę psychiczną całe szczęście przeczytałam na co to i ich nie wykupiłam... Nawet jak czekałam na wynik gastro i lekarz powiedział o tym nowotworze to tak jakby o pogodzie mówił wybiegłam stamtąd z płaczem nawet się nie interesował czy ja w tym stanie autem pojadę czy co zrobię a byłam rozstrzesiona nie mogłam się uspokoić to jest straszne że w dzisiejszych czasach sami musimy dyktować lekarzom co to może być...czytałam wtedy dużo w tych tematach i znalazłam sama pomysł na badanie - gastroskopię potrzebowałam tylko skierowania i do tego lekarz był mi potrzebny..Jeżeli po takich produktach to niech sprobuje odstawić mąkę pszenną faktycznie. Często też są takie objawy po produktach mlecznych (także sery, jogurty, mleka w proszku w skladzie). Mnie diagnozowali latami, kilka razy byłam w szpitalach i wielokrotnie już miałam gastro i kolonoskopie. Za każdym razem inna diagnoza - raz limfocytarne zapalenie jelit, raz wrzodziejace, raz choroba crohna + zawsze zapalenie żołądka. Po jednej diagnozie dostałam takie sterydy po których się żyć nie dało np miałam okres 63 dni pod rząd - także połóg mam już za sobą mimo że nigdy jeszcze nie rodzilam ale wniosek mam jeden - lekarze i tak mają w tyłku czy Ty będziesz zdrowa czy nie, czy bedziesz żyć czy nie, jak to życie będzie wyglądać. jesteś tylko jednym z wielu przypadków i jeżeli sama o siebie nie powalczysz to nikt Ci nie pomoże. 3 lata temu jakoś odstawiłam wszystkie leki, miałam już zaobserwowane jaka dieta i styl życia na mnie dobrze działa i od tego czasu mam względny spokój. Wiadomo, czasem jest gorzej, ale często z mojej winy albo stresu, ale nie jest już tak jak było kiedyś
Umiesz liczyć licz na siebie smutne ale prawdziwe lekarze wiedzą jak działać ale w schematach już im znanych jeśli coś odbiega od normy to masz pecha i wydajesz kupę kasy na wizyty i badania
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
,A może to nie celiakia tylko np uczulenie na pszenicę lub inne zboża...to nie jest to samo..Jak odstawiliśmy sami ten gluten to mąż strasznie schudł ale czuł się dobrze, a jeśli chodzi o biegunki to ustąpiły.
Ewarut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2017
- Postów
- 7 709
Był długo na tych waflach okrągłych ryżowych odrzucił chleb i było dużo lepiej.,A może to nie celiakia tylko np uczulenie na pszenicę lub inne zboża...to nie jest to samo..
Na wyniki badania histopatologicznego czeka się około miesiąca więc jeśli tyle czekał to miał. No ale w sumie na celiakię są potrzebne wycinki z dwunastnicy więc musiałabyś sprawdzić w tym opisie czy takie miał. Można też zrobić niby z badania krwi jakiś panel alergiczny na co jest się uczulonym kosztuje kilka stów ale może warto by było w przypadku Twojego męża ?Na coś czekał po badaniu ale to chyba na opis. Miał bez znieczulenia. Za to kolanoskopie miał w znieczulenie ogólnym. Podejrzewali raka jelita grubego.
Jeśli chodzi o kawę to mi też szkodzi ale ja mam refluks i zapalenie żołądka a kawa kakao i kilka innych rzeczy wzmaga ponoć wydzielanie kwasów i dlatego szkodzi.
Anna9876
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2020
- Postów
- 977
A to standard. Mi na odchodne gdy ostatni raz byłam w szpitalu lekarka z Poznania bardzo dobra gastroenterolog -internista przyznała, że są pewni, że jeszcze wiele chorób tych wewnętrznych jest nieodkrytych, nieopisanych, nie ma badań. I sami nie wiedząLekarze mówią, że o chorobę ma w głowie. Wyniki wszystkie są pierwsza klasa. Był niejednokrotnie w szpital. Pytali z czym on przyszedł skoro wszystko ok
To podobnie jak u mnie lekarze patrzyli jak na idiotkę bo przecież wszystko graLekarze mówią, że o chorobę ma w głowie. Wyniki wszystkie są pierwsza klasa. Był niejednokrotnie w szpital. Pytali z czym on przyszedł skoro wszystko ok
reklama
sandyy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2016
- Postów
- 24 806
Istotne odnośnie gastroskopii jest tylko, czy na pewno zagladali do dwunastnicy i czy brali wycinki. Bo mogli na żołądku zakonczyc.Mój mąż ma straszne biegunki miały ustąpić jak wytna woreczek, wycięli po tym okazało się że kwasy w żołądku cofają się do dwunastnicy.. Ma zapalenie jelit. Gastroskopia wysza dobra. Ale jak np zje pierogi, paluszki ogólnie po jedzeniu ma biegunki takie, że aż mu słabo i blednie.
A w sumie schorzen układu pokarmowego jest sporo, więc wcale celiakia nie musi byc przyczyna
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: