Listopadowe mamy 2020

[Paraply]

Cześć dziewczyny. Obudziło mnie piąte siku i już zasnąć nie mogłam. Mam ochotę na świeżą bułeczkę z miodem i serem żółtym lub twarogiem [emoji39]Ale nie mam w domu ani świeżej bułeczki ani miodu [emoji51]
Czy którejś przeszły mdlosci? Mam nadzieję, że nie jest to zły znak...

Witam nowe. Coraz więcej nas [emoji4]

 

[Maddie83]

Dokladnie
U nas to w ogole trafiła się jedna czy dwie, już nie pamiętam, regularnie wszczynajace awanti. I powstały grupy grupki. Generalnie atmosfera padla[emoji849]
Mozna stworzyć fajną paczkę, a starczy chwila, by to zniszczyć.

To tak jak nieraz w kolejce do lekarza, raz idzie gładko każdy swojej kolejki pilnuje i git, wystarczy że jedna agentka zacznie jatrzyc i po zawodach

 

[marta.91]

Cześć dziewczyny. Obudziło mnie piąte siku i już zasnąć nie mogłam. Mam ochotę na świeżą bułeczkę z miodem i serem żółtym lub twarogiem [emoji39]Ale nie mam w domu ani świeżej bułeczki ani miodu [emoji51]
Czy którejś przeszły mdlosci? Mam nadzieję, że nie jest to zły znak...

Witam nowe. Coraz więcej nas [emoji4]

Pare dni temu pisalam że mi przeszly mdłości, po czym po kilku dniach wróciły ale juz nie z taka siła jak wcześniej, u mnie juz 11+3

 

[marta.91]

Ja bylam w marcowkach 2014 i do teraz wątek trwa, ostatnio wymienialysmy sie zdjęciami zdjęć szkolnych te które maja terminy na koniec listopada to na pocieszenie powiem ze w marcowkach niektóre dziewczyny które miały termin na koniec miesiąca urodziły szybciej niż te z początku miesiaca

 

[Paraply]

Pare dni temu pisalam że mi przeszly mdłości, po czym po kilku dniach wróciły [emoji1785] ale juz nie z taka siła jak wcześniej, u mnie juz 11+3 [emoji4]

Mam nadzieję, że to takie falowe i wrócą. Albo nie wrócą a będzie wszystko ok... U mnie już 10+3 a wg usg 11+3 [emoji4] Aby do końca 1 trymestru, wtedy człowiek trochę spokojniejszy będzie.

 

[Anetaaa123]

No z tymi mdłościami to różnie raz mi się wydaje że mijają a za prę dni wracaja

 

[Kokosowe_sny]

Ja zrobiłam test 5 marca, a od 7 nie palę [emoji16] Zawsze się zastanawialam jak to będzie z tym paleniem jak zajdę w ciążę, nie wyobrażałam sobie żeby rzucić.. A poszło super, powiedziałam sobie, że od teraz koniec i się udało, w ogóle mnie nie ciągnie [emoji3526] Mąż pali, ale mniej, sam zapach fajek strasznie mnie teraz drażni [emoji12]

Witam wszytskie nowe dziewczyny [emoji16] jeśli o mnie chodzi to od kawy też mnie odrzuca często raz na jakis czas wypije slabe latte. A przed ciąża piłam tylko czarna kawę z expresu i do tego obowiązkowo papieros [emoji2960][emoji44] papierosy odstawione odrazu po zrobieniu testu [emoji16] mąż też rzucił palenie i powoli widzimy ile kasy zostaje na koncie chociaż może to też przez to że nie wychodzi się teraz nigdzie na miasto do baru itd.

 

[Moncia89]

Taka refleksja mnie naszla, tak się tu fajnie robi że myślę że do listopada się mocno zzyjemy, więc jak te dziewczyny z początku listopada zaczną rodzić a ja mam termin na koniec to smutno się zrobi

Ja też mam termin na drugą połowę listopada także nie będziesz sama u mnie 20 listopada.

Dziewczyny zaczęłam się martwic. Wczoraj byłam na wizycie, dostałam skierowanie na prenatalne. Lekarka nic szczególnego nie mówiła więc nawet na to skierowanie nie zerknelam. Dziś dzwonię się zapisać do polecanego lekarza od prenatalnych. Okazało się że to badanie będę miała w ramach NFZ, ponieważ moja ginekolog wpisała na skierowaniu w nawiasie "tachykardia płodu".
Pomyślałam że to pewnie przez to, że mam nadciśnienie.
Ale jak zaczęłam czytać Google to jestem przerażona czym grozi wysokie tętno płodu

I teraz nie wiem, czy moje dziecko faktycznie ma wysokie tętno, bo lekarka nic o tym nie wspominała, mówiła że wszystko w porządku, czy ona po prostu podejrzewa tą tachykardie, czy może jest to tak minimalne, że nie trzeba się tym martwić??
Nie wiem co robić, nie mam numeru do mojej ginekolog żeby podpytać, nie wiem czy mam się martwić, czy nie.

Co myślicie o tym?

Czy szukać innego ginekologa na szybko żeby to jeszcze skonsultować?

 

[Dżasta :)]

A nie masz możliwości żeby skonsultować się z endokrynologiem?

Ojj teraz podejrzewam, ze moze byc problem [emoji51][emoji51]

 

[Kasacja]

Ja zrobiłam test 5 marca, a od 7 nie palę [emoji16] Zawsze się zastanawialam jak to będzie z tym paleniem jak zajdę w ciążę, nie wyobrażałam sobie żeby rzucić.. A poszło super, powiedziałam sobie, że od teraz koniec i się udało, w ogóle mnie nie ciągnie [emoji3526] Mąż pali, ale mniej, sam zapach fajek strasznie mnie teraz drażni [emoji12]

Myślę,ze tak dziala podświadomość. Ja uwielbiam piwo - smakowe,zwykle, ciemne, jasne - przed zajsciem w ciaze zdarzalo mi sie wypic raz na tydzien/2 tygodnie wieczorem piwo, jak mialam ochote.Jak dowiedzialam się o ciąży maz kupil mi 0% - stoi do dzis. Nawet na takie nie mam ochoty