reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Ewarut- a wiesz w którym dniu cyklu miałaś owulację ? bo który to jest teraz tydzień u Ciebie ? Będzie dobrze, każda ciąża rozwija się w innym tempie..ale dużą role też może odgrywać późniejsza owulacja właśnie !
Wiem, przy moich obliczeniach wychodzi na 20dc a cykle mam 30dn. Byłam na testach owu. Załamałam się, lekarz nie skreśla w ogóle mojej ciąży tylko mówi że jest wczesna i jeśli nie pojawi się krwawienie do piątku to mam przyjść. Ale jak obliczylismy to by się zgadzało że jest wczesna.
 
reklama
Strasznie mi przykro :( Masz jakieś plamienia, krwawienie? To jeszcze wczesna ciaza, organizm pewnie sam się oczyści. Wiem co czujesz, też to przechodziłam i teraz siedzę jak na tykającej bombie.

Spanikowałam bo zobaczyłam dziś na bieliznie 2 małe brązowe kropeczki i chyba załatwię sobie jakoś dupka lub luteine bo wizyta dopiero w poniedziałek [emoji17]

@ForgetMeeNot ładnie rośnie :)
Nie mam plamienia, pobolewa mnie brzuch.
 
Jak przyjmujesz luteine? Doustnie? I dodatkowo dupka? A poziom progesteronu badalas? Była w ogóle potrzeba?
Masakra ja strasznie nie lubię leków i stronie od nich na ile się da, boję się brać progesteron sama ale z drugiej strony raczej nie powinien zaszkodzić.
Nie wiesz jakie to było dla mnie trudne żeby te leki zacząć brać.Jestem totalna przeciwniczką leków. Ale w dwóch poprzednich ciążach nic nie brałam ,więc stwierdziłam ,że tym razem posłucham lekarza i zaryzykuję.
 
Nie wiesz jakie to było dla mnie trudne żeby te leki zacząć brać.Jestem totalna przeciwniczką leków. Ale w dwóch poprzednich ciążach nic nie brałam ,więc stwierdziłam ,że tym razem posłucham lekarza i zaryzykuję.
Luteinę przyjmuje dopochwowo 2x1 ,dupka 2x1, do tego ten pierdzielony eutyrox ,bo endokrynolog powiedziała że poprzednie ciąże mogłam poronic przez tarczycę.No i suplementy oczywiście.Nie wiem czy robię dobrze ,że pcham w siebie te leki ,ale już nie mam innego pomysłu.
 
ewelas1991- ja bez leków psychicznie nie dałabym rady..w niektórych przypadkach one są konieczne. ja w poprzedniej ciązy którą poroniłam miałam zastrzyki w brzuch clexaxe, tez duphaston, luteina, kwas foliowy 5mg a teraz będę miała jeszcze sterydy. Już nie mówię o sumplementach typu femibion i metylowane witaminy B, cynk, omega.... Dobrze robisz, że bierzesz leki...lepiej brać i potem się nie zastanawiać czy można zrobić coś więcej :))

Ewarut- trzymam kciuki...będzie dobrze zobaczysz !
 
ewelas1991- ja bez leków psychicznie nie dałabym rady..w niektórych przypadkach one są konieczne. ja w poprzedniej ciązy którą poroniłam miałam zastrzyki w brzuch clexaxe, tez duphaston, luteina, kwas foliowy 5mg a teraz będę miała jeszcze sterydy. Już nie mówię o sumplementach typu femibion i metylowane witaminy B, cynk, omega.... Dobrze robisz, że bierzesz leki...lepiej brać i potem się nie zastanawiać czy można zrobić coś więcej :))

Ewarut- trzymam kciuki...będzie dobrze zobaczysz !
Ja przeszłam łyżeczkowanie inie wiem co lepsze czy gorsze....
 
reklama
Pęcherzyk ciążowy jest ma 4.4mm jest troszkę za mały ale to wszystko przez długie cykle i owulacja mogła się spóźnić. Trochę się podłamałam.

A wg om który masz tydzień teraz i jakie cykle? Ja tez z tych co maja dłuższe. Może owulacje miałaś później właśnie. Nie stresuj się. Kiedy następna wizyta?
 
Do góry