reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Ewarut- a wiesz w którym dniu cyklu miałaś owulację ? bo który to jest teraz tydzień u Ciebie ? Będzie dobrze, każda ciąża rozwija się w innym tempie..ale dużą role też może odgrywać późniejsza owulacja właśnie !
Wiem, przy moich obliczeniach wychodzi na 20dc a cykle mam 30dn. Byłam na testach owu. Załamałam się, lekarz nie skreśla w ogóle mojej ciąży tylko mówi że jest wczesna i jeśli nie pojawi się krwawienie do piątku to mam przyjść. Ale jak obliczylismy to by się zgadzało że jest wczesna.
 
reklama
Strasznie mi przykro :( Masz jakieś plamienia, krwawienie? To jeszcze wczesna ciaza, organizm pewnie sam się oczyści. Wiem co czujesz, też to przechodziłam i teraz siedzę jak na tykającej bombie.

Spanikowałam bo zobaczyłam dziś na bieliznie 2 małe brązowe kropeczki i chyba załatwię sobie jakoś dupka lub luteine bo wizyta dopiero w poniedziałek [emoji17]

@ForgetMeeNot ładnie rośnie :)
Nie mam plamienia, pobolewa mnie brzuch.
 
Jak przyjmujesz luteine? Doustnie? I dodatkowo dupka? A poziom progesteronu badalas? Była w ogóle potrzeba?
Masakra ja strasznie nie lubię leków i stronie od nich na ile się da, boję się brać progesteron sama ale z drugiej strony raczej nie powinien zaszkodzić.
Nie wiesz jakie to było dla mnie trudne żeby te leki zacząć brać.Jestem totalna przeciwniczką leków. Ale w dwóch poprzednich ciążach nic nie brałam ,więc stwierdziłam ,że tym razem posłucham lekarza i zaryzykuję.
 
Nie wiesz jakie to było dla mnie trudne żeby te leki zacząć brać.Jestem totalna przeciwniczką leków. Ale w dwóch poprzednich ciążach nic nie brałam ,więc stwierdziłam ,że tym razem posłucham lekarza i zaryzykuję.
Luteinę przyjmuje dopochwowo 2x1 ,dupka 2x1, do tego ten pierdzielony eutyrox ,bo endokrynolog powiedziała że poprzednie ciąże mogłam poronic przez tarczycę.No i suplementy oczywiście.Nie wiem czy robię dobrze ,że pcham w siebie te leki ,ale już nie mam innego pomysłu.
 
ewelas1991- ja bez leków psychicznie nie dałabym rady..w niektórych przypadkach one są konieczne. ja w poprzedniej ciązy którą poroniłam miałam zastrzyki w brzuch clexaxe, tez duphaston, luteina, kwas foliowy 5mg a teraz będę miała jeszcze sterydy. Już nie mówię o sumplementach typu femibion i metylowane witaminy B, cynk, omega.... Dobrze robisz, że bierzesz leki...lepiej brać i potem się nie zastanawiać czy można zrobić coś więcej :))

Ewarut- trzymam kciuki...będzie dobrze zobaczysz !
 
ewelas1991- ja bez leków psychicznie nie dałabym rady..w niektórych przypadkach one są konieczne. ja w poprzedniej ciązy którą poroniłam miałam zastrzyki w brzuch clexaxe, tez duphaston, luteina, kwas foliowy 5mg a teraz będę miała jeszcze sterydy. Już nie mówię o sumplementach typu femibion i metylowane witaminy B, cynk, omega.... Dobrze robisz, że bierzesz leki...lepiej brać i potem się nie zastanawiać czy można zrobić coś więcej :))

Ewarut- trzymam kciuki...będzie dobrze zobaczysz !
Ja przeszłam łyżeczkowanie inie wiem co lepsze czy gorsze....
 
reklama
Pęcherzyk ciążowy jest ma 4.4mm jest troszkę za mały ale to wszystko przez długie cykle i owulacja mogła się spóźnić. Trochę się podłamałam.

A wg om który masz tydzień teraz i jakie cykle? Ja tez z tych co maja dłuższe. Może owulacje miałaś później właśnie. Nie stresuj się. Kiedy następna wizyta?
 
Do góry