reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Hej dziewczyny.
Bardzo długo mnie nie było tu ale miałam mega depresyjny okres - w sumie nadal mam.
To ja ta od bliźniaków ;)
Bardzo się cieszę, że w większości Wasze maleństwa rosną i serducha biją ;)
Bardzo mi przykro także z tych kilku strat - dziewczyny wierzę, że następnym razem się i Wam uda ;)
Ja postanowiłam iść na wizytę na NFZ do warszawskiego szpitala (nie wiem co mnie podkusilo) mimo, że chodzę do lekarza prywatnie. Ale poszłam.... i wyszłam zaplakana, z wrażeniem takim że Pani doktor sugeruje mi usunięcie ciąży. To moja czwarta ciąża-upragniona bo zawsze chciałam mieć czworo dzieci, tylko zatrzymywalo mnie to cholerne 500+ bo bałam się że ludzie będą na nas patrzeć jak na patologię. W pewnym momencie obiecałam sobie że zajdę w kolejna ciążę jak zlikwidują ten program. No ale stało się... W dodatku stwierdzono ciążę bliźniaczą. Pani doktor że szpitala stwierdziła że jestem nieodpowiedzialna, zachodząc w ciaze i to jeszcze bliźniacza (jakby to ode mnie zależało ile serc będzie bilo) po dwóch cięciach cesarskich, że ona uważa że pęknie mi macica, że osieroce dzieci!
No słabo mi się zrobiło po takiej wizycie i do teraz dochodzilam do siebie....
Na szczęście już we wtorek mam wizytę u swojego lekarza prywatnie. To będzie 12tc. Mam nadzieję że mnie uspokoi. Czeka mnie usg prenatalne.

Pozdrawiam Was cieplutko i życzę Wam pogodnych choć domowych i ZDROWYCH świąt. Oczywiście Wam i tym małym serduszkom i całym Waszym rodzinom :)
O kurcze to Ci się lekarka trafiła...
Mam nadzieję, że jej czarny scenariusz się nie spełni[emoji41]
 
reklama
Ja zrobiłam z synciem mazurka, sernik, prawie skończyłam barszcz. A teraz leżę, brzuch mnie rozbolal z tego wszystkiego [emoji2356]

Ja też Wam życzę spokojnych świąt, byście spędziły je w możliwie ciepłej i rodzinnej atmosferze, byśmy za te 7-8 miesięcy miały u swojego boku nasze maluszki całe i zdrowe. I by przyszło nam się cieszyć ciaza bez groźby zarażenia wirusem[emoji173]
 
Dzięki dziewczyny :)
Fajnie jest tu być :)
A są tu jakieś mamy po dwóch cc? W ogóle jak Wasze nastawienie? Boicie się trzeciej ?
 
Dzięki dziewczyny :)
Fajnie jest tu być :)
A są tu jakieś mamy po dwóch cc? W ogóle jak Wasze nastawienie? Boicie się trzeciej ?
Ja w ogóle boję się 3 dziecka w domu, boję się cc bo 2 razy rodzilam sn więc nie wiem czy w razie czego wyjdę z tego, boję się czy dziecko będzie zdrowe bo ja już stara i boję się czy dam radę przeżyć 3 kolke bo u 2 była upiorna. Ogólnie jestem od 2 tygodni przerażona sytuacją, a jeszcze ten koronawirus :( kiepski czas
 
Hej dziewczyny.
Bardzo długo mnie nie było tu ale miałam mega depresyjny okres - w sumie nadal mam.
To ja ta od bliźniaków ;)
Bardzo się cieszę, że w większości Wasze maleństwa rosną i serducha biją ;)
Bardzo mi przykro także z tych kilku strat - dziewczyny wierzę, że następnym razem się i Wam uda ;)
Ja postanowiłam iść na wizytę na NFZ do warszawskiego szpitala (nie wiem co mnie podkusilo) mimo, że chodzę do lekarza prywatnie. Ale poszłam.... i wyszłam zaplakana, z wrażeniem takim że Pani doktor sugeruje mi usunięcie ciąży. To moja czwarta ciąża-upragniona bo zawsze chciałam mieć czworo dzieci, tylko zatrzymywalo mnie to cholerne 500+ bo bałam się że ludzie będą na nas patrzeć jak na patologię. W pewnym momencie obiecałam sobie że zajdę w kolejna ciążę jak zlikwidują ten program. No ale stało się... W dodatku stwierdzono ciążę bliźniaczą. Pani doktor że szpitala stwierdziła że jestem nieodpowiedzialna, zachodząc w ciaze i to jeszcze bliźniacza (jakby to ode mnie zależało ile serc będzie bilo) po dwóch cięciach cesarskich, że ona uważa że pęknie mi macica, że osieroce dzieci!
No słabo mi się zrobiło po takiej wizycie i do teraz dochodzilam do siebie....
Na szczęście już we wtorek mam wizytę u swojego lekarza prywatnie. To będzie 12tc. Mam nadzieję że mnie uspokoi. Czeka mnie usg prenatalne.

Pozdrawiam Was cieplutko i życzę Wam pogodnych choć domowych i ZDROWYCH świąt. Oczywiście Wam i tym małym serduszkom i całym Waszym rodzinom :)
Co za wstrętna baba. To przecież Twoja i męża wola ile chcecie mieć dzieci. Wydaje mi się że miała zły dzień i Cię tylko straszyła i nie masz się czym martwić.
Mam nadzieję że wizyta u Twojego lekarza Cię uspokoi ☺
 
reklama
Powoli bo powoli ale skończyłam świąteczne porządki zrobiłam pyszną sałatkę śledziową i właśnie placek skończył się pięć i w domu pachnie świętami 😍
Jeszcze tylko dzisiaj zrobię jajka z farszem zawijane w szynce a na jutro zostanie tylko parzenie białej kiełbasy i święta w tym roku gotowe 😁 nie potrzebujemy więcej dla nas dwóch.
Jestem z siebie dumna że tyle dzisiaj zrobiłam i dziękuję mojej dzidzi że mi dzisiaj na to pozwoliła.. chociaż teraz pod koniec dnia czuję już podbrzusze.
Czy Wy też na koniec dnia macie już lekko widoczne brzuchy ? Nie męczą mnie już za bardzo wzdęcia a brzuch wieczorem lekko rośnie
No i pytanko do kiedy liczymy pierwszy trymestr? Do końca 12 tyg czy 14 tyg? Bo różnie wszędzie piszą..
 
Do góry