reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Cześć, planowo też mam termin na listopad, mam pytanie do mamusiek przyszłych, kiedy dokładnie usłyszałyście tętno dziecka ? Jestem troche zaniepokojona ponieważ byłam dzisiaj u ginekologa wg. miesiączki 9 tydz ale mialam nieregularne cykle wiec moze byc o tydzien wczesniej, jest splaszczony pecherzyk ciazowy i jest zarodek widoczny, natomiast jak poszłam do innego ginekologa on widzi puste jajo ... sama nie wiem co mam myslec wizyte mam za tydzien i tak sie boje ;C
Spokojnie ja byłam u lekarza na nfz i robiąc usg przez brzuch stwierdził pusty pęcherzyk, gdzie ostatnia miesiączka była 3.02 więc 1 kwietnia by ok 8-9 tyg wychodziło według OM. 2 dni później pojechałam prywatnie żeby sprawdzić i okazało sie przez usg dopochwowe, że ciąża jest, serduszko też i jest ok 7-8 tydzień. Dzisiaj jade na kolejną wizyte z wynikami badań już. Więc spokojnie może być gorszy sprzęt albo lekarz jakiś dziwny.
 
Powodzenia na dzisiejszych wizytach 😊
Pranie wstawione zaraz w domu ogarnę i będzie spokój na święta. Jutro coś do jedzenia szykuję i placek mam nadzieję ze bez mdłości w kuchni się obejdzie..
Wogóle dzisaj juz 10+0 nie mogę w to uwierzyć jak szybko to mija..
 
reklama
Powodzenia na dzisiejszych wizytach [emoji4]
Pranie wstawione zaraz w domu ogarnę i będzie spokój na święta. Jutro coś do jedzenia szykuję i placek mam nadzieję ze bez mdłości w kuchni się obejdzie..
Wogóle dzisaj juz 10+0 nie mogę w to uwierzyć jak szybko to mija..
Ja też liczę, że jakimś cudem uda się pogotowac bez mdłości. Mój mały uwielbia ze mną pichcic i tylko to mnie motywuje teraz do przygotowania świątecznego jedzenia. No ale jeśli zetnie mnie jak wczoraj to nic z tego nie bedzie[emoji1785]

Poki co gnije w lozku[emoji23]
 
Do góry