Listopadowe mamy 2020

[Ewarut]

@aspen11
Zapomniałam ci dopisać że u nas Przecież ciąża jest ważna od 22 tyg bo do tego czasu mogę usunąć bez żadnych pytań. Wiec nie dość że musze czekać na połówkowe w 19 tyg to potem będą mi jeszcze dzwonić z 3 razy czy napewno niechce usunąć i dopiero potem wystawią zaświadczenie o ciąży do Försäkringskassy, przynajmniej tak było w ciąży z Igorkiem w 2018. Usg wyszło perfekto a mimo tego co tydzień przez 3 następne tygodnie dzwonili ze szpitala czy niechce usunąć. Byłam wtedy w szoku

Masakra. Jak to przeczytałam to mnie zmroziło... Chore zasady!!!!!!

 

[Nastka89]

Masakra. Jak to przeczytałam to mnie zmroziło... Chore zasady!!!!!!

No niestety, z Igorkiem w ciąży to przechodziłam i byłam w wielkim szoku że nawet jedno takie pytanie im nie wystarczyło a musieli pytać aż 3 razy

 

[sandyy]

@aspen11
Zapomniałam ci dopisać że u nas Przecież ciąża jest ważna od 22 tyg bo do tego czasu mogę usunąć bez żadnych pytań. Wiec nie dość że musze czekać na połówkowe w 19 tyg to potem będą mi jeszcze dzwonić z 3 razy czy napewno niechce usunąć i dopiero potem wystawią zaświadczenie o ciąży do Försäkringskassy, przynajmniej tak było w ciąży z Igorkiem w 2018. Usg wyszło perfekto a mimo tego co tydzień przez 3 następne tygodnie dzwonili ze szpitala czy niechce usunąć. Byłam wtedy w szoku

Szok. W ktorym kraju mieszkasz?

 

[Dżasta :)]

@aspen11
Zapomniałam ci dopisać że u nas Przecież ciąża jest ważna od 22 tyg bo do tego czasu mogę usunąć bez żadnych pytań. Wiec nie dość że musze czekać na połówkowe w 19 tyg to potem będą mi jeszcze dzwonić z 3 razy czy napewno niechce usunąć i dopiero potem wystawią zaświadczenie o ciąży do Försäkringskassy, przynajmniej tak było w ciąży z Igorkiem w 2018. Usg wyszło perfekto a mimo tego co tydzień przez 3 następne tygodnie dzwonili ze szpitala czy niechce usunąć. Byłam wtedy w szoku

Jezu co za ludzie bez serca [emoji33][emoji33][emoji33] jak można pytać kogoś czy chce usunąć swoje zdrowe dziecko [emoji1751][emoji1751][emoji1751]

 

[Nastka89]

Szok. W ktorym kraju mieszkasz?

W Szwecji ale na północy a nie w całym kraju te sama zasady. Każde województwo inne zasady

 

[aspen11]

@aspen11
Zapomniałam ci dopisać że u nas Przecież ciąża jest ważna od 22 tyg bo do tego czasu mogę usunąć bez żadnych pytań. Wiec nie dość że musze czekać na połówkowe w 19 tyg to potem będą mi jeszcze dzwonić z 3 razy czy napewno niechce usunąć i dopiero potem wystawią zaświadczenie o ciąży do Försäkringskassy, przynajmniej tak było w ciąży z Igorkiem w 2018. Usg wyszło perfekto a mimo tego co tydzień przez 3 następne tygodnie dzwonili ze szpitala czy niechce usunąć. Byłam wtedy w szoku

No co ty mowisz? w szoku jestem ze dzwonili Do mnie nikt nie dzwonil, nie pytali czy chce usunac Ten intyg do försäkringskassy tez u mnie dostaje sie po połówkowym. A mi chodziło o inskrivning czyli założenie juz karty ciąży i zrobienie tych podstawowych badan. Ciekawe ze mieszkamy w tym samym kraju a mają calkiem inne procedury

 

[aspen11]

Masakra. Jak to przeczytałam to mnie zmroziło... Chore zasady!!!!!!

Spokojnie, nie jest tak w calym kraju. Tez mieszkam w Szwecji a nigdy nie spotkalam sie z takim pytaniem ani zadne moje koleżanki. W Polsce tez masz lekarza i "lekarza" nie ma co uogolniac..

 

[Nastka89]

No co ty mowisz? w szoku jestem ze dzwonili Do mnie nikt nie dzwonil, nie pytali czy chce usunac Ten intyg do försäkringskassy tez u mnie dostaje sie po połówkowym. A mi chodziło o inskrivning czyli założenie juz karty ciąży i zrobienie tych podstawowych badan. Ciekawe ze mieszkamy w tym samym kraju a mają calkiem inne procedury

I skrivning miałam wczoraj wiec wczoraj najwyraźniej założona karta ciąży ale w poprzedniej ciąży tez miałam inskrivning tydz 10 a badania duuużo puźniej.

Właśnie czasem gdy rozmawiam z koleżanką która rodziła w Sztokholmie to się zastanawiałam czy to ten sam kraj w którym ja mieszkam bo różnice ogromne

 

[Ewarut]

Spokojnie, nie jest tak w calym kraju. Tez mieszkam w Szwecji a nigdy nie spotkalam sie z takim pytaniem ani zadne moje koleżanki. W Polsce tez masz lekarza i "lekarza" nie ma co uogolniac..

Ale Ja nic nie uogólniam, tylko pisze, że dla mnie to chore zasady.

 

[monika1635]

Hej dziewczyny.

Właśnie odebrałam wyniki. Możecie mi podpowiedziec jak rozumieć wyniki z toksoplazmozy? Nie bardzo czaje a lekarz dopiero po świetach. Zmartwiło mnie te 503.7.

W sumie tak samo z różyczka....


Załączam zdjęcia