Hej.... ale się rozpisałyście
Gratuluję pozytywnych wizyt i trzymam kciuki dalej...
No ja niestety wraz z córką od dzisiaj na antybiotyku (zatoki) wiec chcąc nie chcąc poszłam i do apteki oraz do sklepu...
Brzuch nadal jakiś taki bólowy, klujący i ciągnący
Ja zjadłam pierogi ale miesne i popijam barszcz
Coś mnie ssie na warzywa i owoce
Gratuluję pozytywnych wizyt i trzymam kciuki dalej...
No ja niestety wraz z córką od dzisiaj na antybiotyku (zatoki) wiec chcąc nie chcąc poszłam i do apteki oraz do sklepu...
Brzuch nadal jakiś taki bólowy, klujący i ciągnący
Ja zjadłam pierogi ale miesne i popijam barszcz
Coś mnie ssie na warzywa i owoce