Listopadowe mamy 2020

[ewelka8312]

To racja ale z drugiej strony kiedyś były inne czasy. Kiedyś kobiety w ciąży robiły na polu i nic się nie działo, problemy z zajściem w ciążę też rzadziej występowały a teraz niestety co druga para ma z tym problem już nie mówiąc o poronieniach.

Moja mama mówi że była w pracy, a wieczorem na porodówkę pojechała... Jeszcze taki malutki brzuch miała, że ją wyśmiali po co przyjechała..a ona do porodu.. no ale ja ważyłam 2200

 

[ewelka8312]

Tylko raz w życiu próbowałam ruskich pierogów i fuuuj ...nigdy więcej do ust nie wzięłam

 

[milka2205]

Wracam mega szczęśliwa od pani doktor, jest serduszko, śliczny zarodek mówiła że 7-8 tydzień. Termin 10 listopad. Dziękuję za wsparcie i wiare, że wszystko będzie dobrze. Pani doktor narazie przyjmuje tylko prywatnie więc i tak do niej będe chodzić. Za tydzień kolejna wizyta z wynikami badań i będzie 4 tygodnie zwolnienia z pracy. Wstawiam fotke naszego maleństwa Zobacz załącznik 1101027

Wiedziałam że wszystko dobrze się skończy
Jesteś zadowolona z tej pani dr?
Ile mierzy Twoja dzidzia ?
Gratulacje ☺

 

[aspen11]

U nas też były pierogi ruskie (z zamrażarki, żeby ktoś nie pomyślał, że lepie ). Witamy nowa mamusie i moja imiemmiczke

Robiłam dziś krew i w miarę ok. Cukier bardzo ładnie, ale tsh 2.72, więc rośnie i zobaczymy co mi doktorek powiecie w poniedziałek.

U mnie dziś 9+1 wg usg. Wg Om to już 2 trymestr by byl i nie byłoby mi niedobrze

A bierzesz jakies leki na tarczyce teraz?

 

[Dżasta :)]

Wracam mega szczęśliwa od pani doktor, jest serduszko, śliczny zarodek mówiła że 7-8 tydzień. Termin 10 listopad. Dziękuję za wsparcie i wiare, że wszystko będzie dobrze. Pani doktor narazie przyjmuje tylko prywatnie więc i tak do niej będe chodzić. Za tydzień kolejna wizyta z wynikami badań i będzie 4 tygodnie zwolnienia z pracy. Wstawiam fotke naszego maleństwa Zobacz załącznik 1101027

No i to sa cudowne wieści [emoji7][emoji7] mega sie cieszę kochana i gratuluje oczywiście maluszka i serduszka [emoji8][emoji8] wiara czyni cuda !! [emoji3590]

 

[milka2205]

@sandyy mam pytanko w związku z celiakią.
Czy w poprzedniej ciąży / obecnej masz problem z TSH ? Czy jeżeli teraz TSH będzie w normie to później może się rozchwiać?
Bo wiem że celiakia i tarczyca idą w parze..

 

[Sunflower01]

A bierzesz jakies leki na tarczyce teraz?

Nie, wcześniej nie miałam problemu z tarczyca. Teraz w ciąży mi na granicy wyszłoby ostatnio, więc teraz powtórzyłam i jest gorzej

 

[sandyy]

@sandyy mam pytanko w związku z celiakią.
Czy w poprzedniej ciąży / obecnej masz problem z TSH ? Czy jeżeli teraz TSH będzie w normie to później może się rozchwiać?
Bo wiem że celiakia i tarczyca idą w parze..

Przed pierwszą ciążą nie brałam leków na tarczycę, miałam tsh około 2, lekarka niby kazała mi brać pol najmniejszej dawki, ale potwornie źle się czuję z tsh bliskim 1[emoji2356][emoji2356][emoji2356]
Ale jak tylko zaszłam w ciążę to tsh poleciało do góry i od razu miałam euthyrox i później co miesiąc badałam (ale to i bez celiakii chyba standard) i miałam zwiększana dawke). Po ciąży już euthyrox brać musiałam, pogorszyły mi się wyniki. No i teraz robiąc bete w dniu miesiączki to od razu robiłam tsh i ft4 i od razu zwiększenie dawki leku.

 

[ewelka8312]

Powiedzcie mi czy te wyniki krwi co robimy pierwsze to jest bez są w tym.samym dniu już? Czy musimy dłużej czekać?? Bo 29 mam wizytę i zastanawiam się już ile wcześniej je zrobic....bo jak mi wizytę odwołają znowu to chyba nie ma sensu..

 

[Sunflower01]

Powiedzcie mi czy te wyniki krwi co robimy pierwsze to jest bez są w tym.samym dniu już? Czy musimy dłużej czekać?? Bo 29 mam wizytę i zastanawiam się już ile wcześniej je zrobic....bo jak mi wizytę odwołają znowu to chyba nie ma sensu..

Wiekszosc badań jest dość szybko, jak jest laboratorium przy punkcie pobrań. Robiłam rano, po 14 były. Ale to od labo zależy