reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Ja zapłaciłam za wizytę+ usg + usg piersi i cytologię 400 zł, więc chyba standardowo 🤷🏼‍♀️

Ja mam prenatalne 28.04 ale nie mówiła nic o teście PAPP-A i zastanawiam się czy nie zrobić tego jeszcze przed wizytą ? Bo ja bym chciała zrobić.
 
Mój lekarz też dał swój numer telefonu i jak coś mam dzwonic o każdej porze dnia lub nocy... 280 za usg to trochę przesada ale cóż... Muszą utrzymać te marmury....
U mnie w okolicy też podobne ceny dlatego ja chodzę na NFZ.
A jaka grupę ma Twoja mama? Właśnie słyszałam że te grupy krwi w książeczkach są mało wiarygodne bo są robione zaraz po urodzeniu i dziecko może mieć jeszcze w sobie krew matki czy jakoś tak
Ja osobiście w książeczkę to miałam tylko wpisaną grupę krwi mamy. A dzieciom podobno się może zmienić do 2 rż moja córka ma niby A rh-, my oboje z mężem mamy rh+ i jej też podobno może się zmienić.
Mój lekarz kazał wyrobić kartę grupy krwi (czy jakoś tak) czyli dwa razy pobranie i dopiero wpisanie jaka grupa krwi. Pielęgniarka powiedziała, że można by spróbować dać badanie z poprzedniej ciąży i to teraz ale oczywiście akurat tego badania nie mogę znaleźć, wszystkie inne mam.
 
Ja zapłaciłam za wizytę+ usg + usg piersi i cytologię 400 zł, więc chyba standardowo [emoji2372]

Ja mam prenatalne 28.04 ale nie mówiła nic o teście PAPP-A i zastanawiam się czy nie zrobić tego jeszcze przed wizytą ? Bo ja bym chciała zrobić.
Mi kazali w dniu usg pobrać krew.
 
Dzisiaj byłam na kolejnej prywatnej wizycie u innego już lekarza, powiedziałam jak było faktycznie, że miałam już 3 usg robione a poprzedni lekarz w poniedziałek odesłał mnie na NFZ i eweidentnie nie chciał prowadzić ciąży i musiałam szukać innego lekarza. Ten nowy nic nie skomentował tylko powiedział "w takim razie zapraszamy" :) a więc dzisiaj miałam zrobione kolejne USG u nowego lekarza, fasolka ma 1,2 cm a w poniedziałek miała 0,9 cm :) szybko rośnie. Nowy lekarz pogratulowal ciazy, założyl kartę ciazy, dostałam zwolnienie na 1 msc do kolejnej wizyty. Wypisał zlecenie na badania, których w pośpiechu zapomniałam wziąć albo on zapomniał wydrukować, ale powiedział że badania nie są teraz najważniejsze i jeśli bym miała problem z laboratorium to nawet mogę ich nie robić do kolejnej wizyty... Ja i tak ich nie zrobię bo nie dostalam tej kartki :) kolejna wizyta 24 kwietnia i już będą prenatalne i jeśli będę chciała to peppa czy jakoś tak. Wszystko fajnie... Tylko dzisiaj już slono zapłaciłam bo wizyta trwała 20 min a zostawiłam 280zl.. U starego lekarza wizyta z usg kosztowała 150 zł... Trudno. Termin porodu z usg na 09.11 ale on wyliczyl z OM na 06.11 i powiedział że tego będziemy się trzymać i 06.11 wpisał w kartę ciazy.
Oo ale superancko, no cena zabójcza ale wizyta myślę, że warta [emoji4][emoji4]
Faktycznie dzidziuś szybko rośnie [emoji3]
I masz idealnie tak jak ja z usg 9.11 a z obliczeń i wpisane w karcie 6.11 [emoji2960]
 
reklama
Coraz częściej proszą aby przyjść w masce, choć ja jeszcze takiej informacji nie dostałam. A trochę się obawiam bo szczerze to nie mam żadnej maski. Mąż ma takie białe jednorazowe sztywne z filtrem z kopalni, ale czy mogła bym w takiej wyskoczyć? Jak myślicie? [emoji1787][emoji1787][emoji23]
No pod zdjęciem jest napisane antywirusowa, więc z filtrem to chyba jeszcze lepiej [emoji3][emoji3]
 
Do góry