Listopadowe mamy 2020

[agabaj92]

Mi po 4 dniach 5 tyg zrobił się 7+4 według usg a om8

Mi dzisiaj z usg 4 tydzień wyszedł a według tych wszystkich kalkulatorów i aplkacji początek 7 tygodnia. Kazał pojawić sie a 2 tyg do kontroli i witaminy brać.

Strasznie nieprofesjonalne ze strony szefa takie rozgadywanie wszystkim...
Mój synek to samotnik i mamusinek. Możemy mieć z nim przeboje. Z drugiej strony rozumie wszystko co mu się tłumaczy więc wierzę, że będzie dobrze
Pierwszy tydzień po teście był tragiczny. Teraz czuję się zupełnie jak w 1-szej ciąży. Albo i lepiej bo tak mnie nie mdli.
I sobie oczywiście wkręcam, że to zły znak...
Od dawna nie wchodzę na wagę [emoji16]
W poprzedniej ciąży przytyłam 16 kg więc całkiem ok. Tylko co z tego jak 6 kg na + zostało
Już od dawna czuję się pulchniutka
2kg to raczej zatrzymana woda, ja tyle zawsze przed okresem zauważam
Na BigMaca to i ja mam mega chęć, odkąd ostatnio oglądałam film o McDonalds [emoji16]
Jak się sytuacja unormuje to uczczę to wciągnięciem zestawu powiększonego [emoji16]
Miewasz nieregularne cykle?
Witaj
Są tu może mamy, które przerwały wychowawczy na rzecz l4 ciążowego?

Czy ja wiem, w miare sie unormowały po 8 miesiąach a nawet 5 od zaprzestania antykoncepcji. Torbiel miałam wykrytą w styczniu.

 

[angles]

Witam serdecznie jestem z wami od samego początku jednak dopiero teraz odważyłam się napisać mam 33 lata i 3 letnia córeczkę obecnie 6t6d ale strasznie się stresuję ponieważ w listopadzie 2019 straciłam dziecko czy Wy dziewczyny szczególnie te które straciły ciąże też się tak boicie?

Witaj! Ja poronilam w styczniu tego roku, w 9 tyg, nagle serce przestalo bić.. Co przeszłam to moje, ale teraz staram się myśleć pozytywnie.. Wiem ze moimi nerwami i stresem nie pomogę ani sobie ani tym bardziej tej malutkiej fasolce która mam nadzieję dobrze się rozwija buziak dla Ciebie, bo tylko kobiety które to przeszły są w stanie zrozumieć co się później czuje przy każdej kolejnej ciazy

 

[angles]

Kochane jestem po telefonie do przychodni. Zmienili mi godzinę, ale na szczęście wizyta się odbędzie tylko jaja jak berety. Jak będę przed przychodnia, to mam dzwonić na rejestrację że już jestem, ktoś po mnie wyjdzie, da mi rękawiczki, i mam obowiązkowo mieć coś na twarzy.. Maseczke, szalik albo apaszke..no i nie ma mowy o wizycie z mężem.. Eh Babki oby jak najszybciej się to skończyło bo scenariusz jak z beznadziejnego horroru

 

[CoffeS]

Dzień dobry [emoji7]

Hej,
A więc mam na imię Ola, mieszkam na stałe w Holandii. Mam już synka Adasia urodzonego w lutym 2019.
Pierwszą wizytę i usg mam 9 kwietnia. Według apki teraz mam 4t4d ciąży.
Postaram się trochę nadrobić forum żeby wiedzieć kto tu już jest .

To mamy dzieciaczki w podobnym wieku [emoji4] U mnie synek z marca 2019 [emoji4]

Ja nie moge na jedzenie patrzec[emoji23] co cos zjem to mi niedobrze[emoji40]

U mnie tak samo [emoji2961] rano tylko brak mdłości. Zjem śniadanie i ok godz po zaczyna się dziać - i tak do samego wieczora. Ehh ten I trymestr jest zawsze ciężki [emoji85]

Witam serdecznie jestem z wami od samego początku jednak dopiero teraz odważyłam się napisać mam 33 lata i 3 letnia córeczkę obecnie 6t6d ale strasznie się stresuję ponieważ w listopadzie 2019 straciłam dziecko [emoji24] czy Wy dziewczyny szczególnie te które straciły ciąże też się tak boicie?

Witamy [emoji8] wiesz ja myślę że każda z nas się boi i to jest zupełnie normalny objaw. Musimy być po prostu dobrej myśli i dbać o siebie [emoji4]

 

[sandyy]

Kochane jestem po telefonie do przychodni. Zmienili mi godzinę, ale na szczęście wizyta się odbędzie [emoji846] tylko jaja jak berety. Jak będę przed przychodnia, to mam dzwonić na rejestrację że już jestem, ktoś po mnie wyjdzie, da mi rękawiczki, i mam obowiązkowo mieć coś na twarzy.. Maseczke, szalik albo apaszke..no i nie ma mowy o wizycie z mężem.. Eh Babki oby jak najszybciej się to skończyło bo scenariusz jak z beznadziejnego horroru [emoji37][emoji37][emoji37]

O ja, masakra[emoji40]
Ale grunt, ze bedzie wizyta[emoji123] powodzenia[emoji123]

 

[Ewarut]

Wiecie co przeraża mnie wizja tego wirusa i naszych ciąż.... Najgorzej z opieką giną, wynikami przecież to takie ważne.

 

[Dżasta :)]

Zdjecie mam nadzieję widoczne. Mam pytanko to kółeczko nad zarodkiem to cialko żółte ?

Ooo jaka kropeczka , super [emoji7]
Ja niestety nie odpowiem na pytanie bo sie nie znam [emoji51]

 

[Suzi90]

[QUOTE="Dżasta , post: 19282483, member: 183920"

No to do wizyty jeszcze troszkę [emoji4] to gratuluję i czekamy na wieści po wizycie [emoji4][emoji110]
To teraz liczycie na brata czy siostrę dla córeczki? Czy obojętnie?
[/QUOTE]
Hmmm teraz chyba obojętne, ważne żeby wszystko było ok. W pierwszej ciąży mąż bardzo chciał córeczkę i się udało.
Ja się jeszcze jakoś nie nastawiam w żadną stronę

 

[kejti1989]

Witam serdecznie jestem z wami od samego początku jednak dopiero teraz odważyłam się napisać mam 33 lata i 3 letnia córeczkę obecnie 6t6d ale strasznie się stresuję ponieważ w listopadzie 2019 straciłam dziecko czy Wy dziewczyny szczególnie te które straciły ciąże też się tak boicie?

Witaj, rozumiem Cie bardzo dobrze bo ja w październiku 2019 poroniłam... Obecnie jestem mniej więcej 6+2. Myśli mam raczej realistyczne, nie nastawiam się że wszystko będzie dobrze bo różnie być może. Niby lekarz kazał się nie przejmować, że tym razem wszystko wydaje się być ok.. Ale ja mam z tyłu głowy ciągle ten koszmar...

 

[aspen11]

Witaj, rozumiem Cie bardzo dobrze bo ja w październiku 2019 poroniłam... Obecnie jestem mniej więcej 6+2. Myśli mam raczej realistyczne, nie nastawiam się że wszystko będzie dobrze bo różnie być może. Niby lekarz kazał się nie przejmować, że tym razem wszystko wydaje się być ok.. Ale ja mam z tyłu głowy ciągle ten koszmar...

W ktorym tyg poronilas?