Listopadowe mamy 2020

[jestemtu]

Kochana A z jakiego powodu masz refundowane? Bo one ogólnie nie są, jest tylko chyba kilka przypadków komu przysługuje refundacja. Na pewno nie kobietom w ciąży. Tak pytam z ciekawości może bym też znalazła się w grupie refundacji

Mam z racji dwóch poronień i nieprawidłowości w badaniach które robiłam. Mthfr, pai1, czynnik v. Potem jeszcze robiłam białko c i s. I hematolog wpisał mi zaświadczenie że w czasie ciąży muszę przyjmować heparynę. I teraz na podstawie tego zaświadczenia nawet rodzinny wypisuje mi recepty [emoji6]

 

[ewelka8312]

Ja dziś lekarz o 10.. jakoś się boje.. czy serduszko jest ehhh
Od wczoraj boli głowa i tak mdli, że mnie chyba na wymioty pociągnie..
Ja się wykoncze przez te 9 miesięcy chyba....

 

[jestemtu]

Prolutex to progesteron ale w zastrzykach. Lekarz zalecił właśnie mi te 3 wersje w moim przypadku i duphaston i luteinę i te zastrzyki i te konkretnie robię rano .z kolei wieczorem drugie zastrzyki clexane właśnie już idzie automatycznie bo robię od starań , ale wychodzi mi sporo siniaków jednak czego się nie zrobi żeby było dobrze tym razem...

Dokładnie też wychodzę z takiego założenia. Dlatego mam nadzieję że jak pójdę w tym tyg na wizytę i zobaczę serduszko to będzie dla mnie mega motywacja żeby te zastrzyki dalej robić [emoji4][emoji7]
Mi się jeszcze siniaki nie robią i mam nadzieję że tak zostanie bo jeszcze tyle przed nami..

 

[jestemtu]

Ja też właśnie zamawiałam ten zestaw badań z testdna [emoji6]

Maggie17--Prowadzi mnie ginekolog który właśnie podejrzewał u mnie zaburzona krzepliwość krwi i zlecił badania genetyczne w tym kierunku i robiłam właśnie taki pakiet chyba 5 badań w tym na ta mutacje dwa jej warianty pai , v leiden i coś jeszcze i wyszła ta mthrf ale heterozygotyczna słabsza odmiana. To jest jakby nieprawidłowe przetwarzanie kwasu foliowego, pisze tak swoimi słowami mam nadzieję że w miarę logicznie;D i na to mógł mi dać refundowane a to duża różnica przecież miesięcznie... ogólnie robiłam to jakby online przyszła do domu mi wymazowka z zestawem do domu i jak zrobiłam szło to do Warszawy czekało się z 3 tygodnie za wynikiem koszt koło 300 400 zł...!! Pytaj śmiało jak coś więcej!!

 

[CoffeS]

Witam wszystkie nowe mamusie [emoji173]

Ale się rozpisałyście [emoji85] ja miałam mieć dziś dentyste na 9. Wczoraj telefon czy będę - odpowiadam że tak. Dziś rano telefon że p.dr nie przyjdzie. Propozycja że jest miejsce u innej dr na 13.30 - biorę tą wizytę bo mam w zębie lekarstwo które może być max 3 miesiące. Przed chwilą sms że ta wizyta również odwołana. Jakaś masakra.

A co sądzicie o segregatorach ciążowych od mamy ginekolog? Macie/planujecie zakup? [emoji846]

Ja kupiłam sobie go w 1 ciąży i przyznam szczerze że teraz nie będę z niego korzystać. Jest nieporęczny. Nie mieścił się do torebki (zawsze jak gdzieś jechałam to w razie w zabierałam go ze sobą). Karta ciąży cały czas mi wypadała. Ty razem kupię sobie małą foliową teczkę na dokumenty i w tym będę wszystko trzymać.

 

[sandyy]

Maggie17--Prowadzi mnie ginekolog który właśnie podejrzewał u mnie zaburzona krzepliwość krwi i zlecił badania genetyczne w tym kierunku i robiłam właśnie taki pakiet chyba 5 badań w tym na ta mutacje dwa jej warianty pai , v leiden i coś jeszcze i wyszła ta mthrf ale heterozygotyczna słabsza odmiana. To jest jakby nieprawidłowe przetwarzanie kwasu foliowego, pisze tak swoimi słowami mam nadzieję że w miarę logicznie;D i na to mógł mi dać refundowane a to duża różnica przecież miesięcznie... ogólnie robiłam to jakby online przyszła do domu mi wymazowka z zestawem do domu i jak zrobiłam szło to do Warszawy czekało się z 3 tygodnie za wynikiem koszt koło 300 400 zł...!! Pytaj śmiało jak coś więcej!!

O czyli jakie suple bierzesz?
Bo ja badan na mthfr nie robilam, ale zrobilam test na sobie z suplemwntacja normalna 6 tygodni a pozniej 6 tygodni tylko metyli. I czarno na bialym mialam roznice w wynikach

 

[malianka]

Witam wszystkie nowe mamusie [emoji173]

Ale się rozpisałyście [emoji85] ja miałam mieć dziś dentyste na 9. Wczoraj telefon czy będę - odpowiadam że tak. Dziś rano telefon że p.dr nie przyjdzie. Propozycja że jest miejsce u innej dr na 13.30 - biorę tą wizytę bo mam w zębie lekarstwo które może być max 3 miesiące. Przed chwilą sms że ta wizyta również odwołana. Jakaś masakra.Ja kupiłam sobie go w 1 ciąży i przyznam szczerze że teraz nie będę z niego korzystać. Jest nieporęczny. Nie mieścił się do torebki (zawsze jak gdzieś jechałam to w razie w zabierałam go ze sobą). Karta ciąży cały czas mi wypadała. Ty razem kupię sobie małą foliową teczkę na dokumenty i w tym będę wszystko trzymać.

A ja dostałam SMS z potwierdzeniem jutrzejszej wizyty u ginekologa więc mam nadzieję, że się nic nie zmieni [emoji846]

Odnośnie segregatora to ja nie miałam i nie mam jakoś potrzeby kupować. Na wizyty to właściwe tylko karta ciąży była potrzebna a do szpitala to wszystko sobie poukładałam w koszulki.

 

[angles]

Dzwoniłam przed chwilą do przychodni w której przyjmuje mój gin, żeby w razie czego zapisać się na wizytę(nieraz terminy oczekiwania dochodzą do 4 tyg mimo że to prywatne wizyty) i mnie zaskoczyli bo miejsce byłoby już dziś ale najpierw chce powtórzyć test w domu, więc zapisały mnie na kolejny poniedziałek, 23.03 będę wtedy na początku 6 tyg, więc pójdę chociaż sprawdzić czy pęcherzyk jest, i czy w odpowiednim miejscu, bo na serduszko pewnie za wcześnie

 

[Agaciakk]

A co sądzicie o segregatorach ciążowych od mamy ginekolog? Macie/planujecie zakup?

Ja mam o jest super

 

[angles]

@ewelka8312 @Moncia89 trzymam kciuki dajcie znać po wszystkim