Tez mam taka nadzieje , ale akurat tutaj L4 nie jest dobrze traktowane i co bym nie zrobiła to tak czy siak sie wkurza...
Menadzerka nie ma faceta ani rodziny, wiec ciazy nie zrozumie, szef raczej tez nie bo na wszystko wywalone I ze wszystkim kaze dzwonic do menadzerki, wiec do niej bede musiala znow powiedziec o tej ciazy I ze bede brala zwolnienie we wtorek (jesli dostane) [emoji848]Umowa o prace do polowy grudnia mam ...
Super , ze u Ciebie rozmowa przebiegła spokojnie, długo pracujesz w tej firmie ?
Bo ja to od stycznia jestem u nich wiec sie wkurza ale co ja zrobie, ze akurat teraz sie udało zajść w ciążę ... ja sobie nie wybralam ale oni i tak stwierdza , ze specjalnie zaszlam teraz w ciążę [emoji1751]