reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

A ile minęło u Ciebie od porodu już ponad 6 tyg.? Karmisz małego piersią?
Ja cały czas plamie jasna krwią nie dużo ale jednak i mam ból podbrzusza bardzo nisko po prawej stronie ( w niedziele od porodu minie 5 tyg.) Chce się wybrać do ginekologa. A z piersiami nie masz problemu. Ja biorę antybiotyk bo miałam zapalenie z gorączka właśnie ale bolałam mnie ta pierś i była gorąca.
Mały jest tylko na piersi. Jutro skończy 7 tygodni. Z piersiami nie mam problemu. Zresztą nigdy nie miałam mimo hiperlakracji. Raz może zdarzył mi się zastój w całej historii karmienia (w sumie 46 miesięcy czyli 3,5 roku).
Plamienie pologowe minęło mi jakies 1,5 tyg temu właśnie, może więcej... A dziś pojawiło się plamienie takie brązowe :/
 
reklama
Az miło przeczytać ze wszystko ok, bo długo nic nie pisałaś i już różne myśli człowiekowi chodziły po głowie...święta święta i po świętach..,my wigilie i święta w domu w swoim gronie spędziliśmy a dziadkowie w święta nas dowiedzieli. Dzisiaj padam już. Mała mało co spała w ciągu dnia i wciąż nie śpi. Cyc i cyc. Odkładam chwile śpi może max 10 minut i płacz. A w wigilie była niczym anioł spała większość dnia i nocy a już wczoraj było gorzej a dzisiaj to armagedon. 29-12 mamy szczepienie i az się boje...
Powrotu do zdrowia. Mi wczoraj minelo 6 tygodni od porodu, odchody u mnie dość skąpe już nawet bez zabarwienia krwią. Słuchajcie jeśli karmicie piersią to probowałyście dawać dzieciom z butelki? Pytam bo teściowa co u nas jest pyta o to i mówi, co jeśli coś się ze mną stanie to dziecko jeść nie będzie umiało...
Mój już dostawał butelkę z moim mlekiem. Jeśli dziecko umie ssać smoczka uspokajacza to i butelkę raczej chwyci bez problemu.
 
A może po jakieś plamienia po stosunku w końcu tam na dole wszystko się stopniowo odnawia. Jeśli nie to bym poczekala czy będzie jakieś krwawienie i ewentualnie do ginekologa.
No to masz szczęście że nie miałaś zastojow czy zapalen przez ten cały czas. Niektórzy mają chyba predyspozycje. Ja przy poprzednim dziecku odciagalam pokarm przez 8 miesięcy lakratorem i też nie miałam a teraz się zdarzyło.
Mały jest tylko na piersi. Jutro skończy 7 tygodni. Z piersiami nie mam problemu. Zresztą nigdy nie miałam mimo hiperlakracji. Raz może zdarzył mi się zastój w całej historii karmienia (w sumie 46 miesięcy czyli 3,5 roku).
Plamienie pologowe minęło mi jakies 1,5 tyg temu właśnie, może więcej... A dziś pojawiło się plamienie takie brązowe :/
 
Ja bym się tym chyba nie martwiła. Jak dziecko będzie bardzo głodne a innej opcji nie będzie to zje z butelki, z głodu nie umrze. Póki co karm piersią ile się da. Po co robić sobie dodatkowy problem.
Az miło przeczytać ze wszystko ok, bo długo nic nie pisałaś i już różne myśli człowiekowi chodziły po głowie...święta święta i po świętach..,my wigilie i święta w domu w swoim gronie spędziliśmy a dziadkowie w święta nas dowiedzieli. Dzisiaj padam już. Mała mało co spała w ciągu dnia i wciąż nie śpi. Cyc i cyc. Odkładam chwile śpi może max 10 minut i płacz. A w wigilie była niczym anioł spała większość dnia i nocy a już wczoraj było gorzej a dzisiaj to armagedon. 29-12 mamy szczepienie i az się boje...
Powrotu do zdrowia. Mi wczoraj minelo 6 tygodni od porodu, odchody u mnie dość skąpe już nawet bez zabarwienia krwią. Słuchajcie jeśli karmicie piersią to probowałyście dawać dzieciom z butelki? Pytam bo teściowa co u nas jest pyta o to i mówi, co jeśli coś się ze mną stanie to dziecko jeść nie będzie umiało...
 
Ja bym się tym chyba nie martwiła. Jak dziecko będzie bardzo głodne a innej opcji nie będzie to zje z butelki, z głodu nie umrze. Póki co karm piersią ile się da. Po co robić sobie dodatkowy problem.
U mnie jeden z synów kompletnie nie umiał zassać smoczka. Żadnego. Uspokajacz i smoczek od butelki wywoływały odruch wymiotny. Jak musiałam z domu wyjść na dłużej bez niego to karmili go łyżeczką :)
 
Słuchajcie jeśli karmicie piersią to probowałyście dawać dzieciom z butelki? Pytam bo teściowa co u nas jest pyta o to i mówi, co jeśli coś się ze mną stanie to dziecko jeść nie będzie umiało...

Teściowa jak marzenie :p
Juz wróży, ze coś Ci się stanie...
Ja karmie tylko piersią i mrożę mleko na czas kiedy będę musiala zostawić synka z mężem, a taki moment przyjdzie prędzej czy później nastąpi bo mam jeszcze zajęcia weekendowe i egzaminy w wrzesni, które trwają 3 dni. Mam nadzieje, ze chłopaki sobie poradzą :)

U nas w święta 2 dni u jedynych dziadków i 2 dni u drugich. Wlasnie wracamy do domu :)
Mlody calkiem fajnie znosi podróże, myślę, że gorzej bedzie za pol roku, teraz to celujemy w porę drzemki i jazda. Jeszcze nam nie zrobił awantury w samochodzie :)
 
Az miło przeczytać ze wszystko ok, bo długo nic nie pisałaś i już różne myśli człowiekowi chodziły po głowie...święta święta i po świętach..,my wigilie i święta w domu w swoim gronie spędziliśmy a dziadkowie w święta nas dowiedzieli. Dzisiaj padam już. Mała mało co spała w ciągu dnia i wciąż nie śpi. Cyc i cyc. Odkładam chwile śpi może max 10 minut i płacz. A w wigilie była niczym anioł spała większość dnia i nocy a już wczoraj było gorzej a dzisiaj to armagedon. 29-12 mamy szczepienie i az się boje...
Powrotu do zdrowia. Mi wczoraj minelo 6 tygodni od porodu, odchody u mnie dość skąpe już nawet bez zabarwienia krwią. Słuchajcie jeśli karmicie piersią to probowałyście dawać dzieciom z butelki? Pytam bo teściowa co u nas jest pyta o to i mówi, co jeśli coś się ze mną stanie to dziecko jeść nie będzie umiało...
Zawsze możesz ściągnąć swój pokarm i dla próby dać w butelce. Ja odciągami i jak gdzieś chce wyjść to zostawiam mężowi albo mamie i na wszelki wypadek mają. Po świętach będę mrozić
 
Ja nie odciągam ani nie mrożę bo mój ssak wszystko zjada co mam w piersiach 😆 ale jak dostał raz mm w domu to wypił tchem cała porcje , ale moja siostra była taka ze jak mama wychodziła gdzieś na dłużej to nie Piła nic pare godzin 😏 dzieci są różne to racja . U nas święta wyglądały tak ze ciagle w rozjazdach ale tylko u dziadków ;) a tak poza tym mamy ponad 7 tygodni i dwa kg prawie do przodu od wagi spadkowej , mały to mój prywatny detektyw ciagle mnie śledzi wzrokiem , wszędzie się odwróci za mną , chociaż on głupi za mną 🤣
 

Załączniki

  • 85A2953A-8A53-4BD6-B66A-239EA5EE5780.jpeg
    85A2953A-8A53-4BD6-B66A-239EA5EE5780.jpeg
    70,7 KB · Wyświetleń: 102
reklama
Do góry