Listopadowe mamy 2020

[Milijoan]

Wczoraj o 22 urodziłam córeczkę 2dni po terminie. 3550g 55cm 10pkt Skurcze zaczęły sie o 11rano, około 20 pojechaliśmy do szpitala i równo 22 młoda już była. Pobrali mi wymaz w oczekiwaniu na wynik jestem sama z dzieckiem na sali.

Gratulacje! Zdrówka!
Ja już po terminie, ale moja mała chyba nie zamierza jeszcze wyjsc jak Twoja.

 

[Bubuś]

Dziewczyny - informacja ze strony rodzić po ludzku:
"Dostajemy od Was coraz więcej sygnałów o bezprawnej procedurze odmowy wypisu noworodka w przypadku potwierdzenia zakażenia COVID u matki. Takie działania ze strony szpitali stanowią próbę ograniczenia Waszych praw rodzicielskich! Pamiętajcie, nie musicie się na nie zgadzać.

To od matki i tylko od niej zależy decyzja, czy noworodek zostanie w szpitalu czy wróci razem z nią do domu. Jeśli obawiacie się samodzielnej opieki nad noworodkiem podczas obowiązkowej kwarantanny dziecko może wrócić do domu z tatą bądź inną osobą upoważnioną przez matkę.

Na naszej stronie internetowej znajdziecie:
- upoważnienie dla osoby trzeciej do sprawowania opieki
- wzór pisma do dyrekcji szpitala w przypadku gdy szpital odmówi Wam wydania noworodka

Aktualności

Dowiedz się o aktualnych działaniach Fundacji Rodzić po Ludzku na rzecz kobiet w ciąży i środowiska okołoporodowego.

www.rodzicpoludzku.pl

Pamiętajcie, żeby żądać od szpitala odmowy wydania dziecka na piśmie i podania podstawy prawnej takiego działania. Nie bójcie się składać skarg zarówno do dyrekcji jak i Rzecznika Praw Pacjenta!"

 

[gohya]

Dzisiaj rozmawiałam z panią ordynator z Zorskiej porodówki, z racji możliwości porodów rodzinnych oddzial jest oblegany od kilku tygodni, rozważają wprowadzenie łóżek piętrowych oby nic się nie zmieniło do czasu mojego rozwiązania... W Siemianowicach Śląskich podobnie

Trochę głupota z tym. Powinni wprowadzić jednakowe zasady dla wszystkich szpitali. Albo wszędzie poród rodzinny albo nigdzie, albo wszędzie robią testy albo nigdzie, albo wszędzie przyjmują covidowych albo nigdzie. Wprowadzają tylko zbędne zamieszanie. Potem tułaja się te kobiety od miasta do miasta.

 

[TuNowa]

Wczoraj o 22 urodziłam córeczkę 2dni po terminie. 3550g 55cm 10pkt Skurcze zaczęły sie o 11rano, około 20 pojechaliśmy do szpitala i równo 22 młoda już była. Pobrali mi wymaz w oczekiwaniu na wynik jestem sama z dzieckiem na sali.

A czemu dopiero o 20 jechaliście? Pewnie nie miałaś regularnych skurczy?

 

[Michalina93]

Hej Dziewczyny. Siedzę sobie w szpitalu bo rano mam cc. Dobrze że na noc dostałam coś na nerwa bo wieczorem udało mi się zasnąć. Ale o drugiej już miałam pospane
Generalnie stresik jest straszny. A Wy jak tam? Maleństwa tak samo Uparte jak móji nie chcą się pchać na świat?

Kochana jak się czujesz ?

 

[Aaaanna]

Super gratulacje [emoji106][emoji3]

Wczoraj o 22 urodziłam córeczkę 2dni po terminie. 3550g 55cm 10pkt Skurcze zaczęły sie o 11rano, około 20 pojechaliśmy do szpitala i równo 22 młoda już była. Pobrali mi wymaz w oczekiwaniu na wynik jestem sama z dzieckiem na sali.

 

[doomi03]

Urodziłam córkę 4120 57 cm.

Gratulacje

 

[doomi03]

Wczoraj o 22 urodziłam córeczkę 2dni po terminie. 3550g 55cm 10pkt Skurcze zaczęły sie o 11rano, około 20 pojechaliśmy do szpitala i równo 22 młoda już była. Pobrali mi wymaz w oczekiwaniu na wynik jestem sama z dzieckiem na sali.

Gratulacje

 

[doomi03]

Mnie wczoraj w koncu wypisali ze szpitala i od wczoraj odpoczywam w domu, relaksuje głowę i czekam już na jakiś prawdziwy znak od młodego ze tym razem na pewno chce wychodzic
Już serio po tych 3 dniach marzyłam w koncu o domu i wyspaniu się w swoim łóżku zanim urodzę .
Młody się chyba jednak nie spieszy . Dziś 39+1 więc jeszcze ma kilka dni do namysłu.
Kupilam sobie też dziś piłkę, to będę kręcić sobie na niej kółeczka moze cos ruszy, bo jak przy przyjęciu w poniedziałek szyjka była 1,5 cm to do wczoraj nic się nie ruszyła

 

[Smętna30]

Witam Kobietki . Wczoraj urodził się nam Igor, urodził się SN o 12:27, ma 3990g i 57 cm. ❤❤❤ Nasz Cud, nasza Miłość i największe Szczęście ❤❤