Dziewczyny za ponad tydzień mam się zgłosić na planowane cc i powiem wam , ze zaczynam panikować jak dziecko dodatkowo zostawiam w domu dziecko które jest tylko ze mną ciagle , mąż od zawsze nocki robił i nie zna nawet rytmu nocy dziecka , dnia w sumie tez średnio bo to głównie ja z nim byłam od zawsze ahhh
Wprawdzie czekamy na pierwsze dziecko, ale kiedy zaczelam nerwowo pokazywac mojemu mezowi co i jak w szafach i walizkach to on mnie przytulił mocno i powiedział, że poradzi sobie tylko mam.mu trochę zaufać. Bardzo mnie to uspokoiło.
Może warto spisać jakieś wskazówki dla taty i jakoś sobie poradzi