reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

reklama
Ja się tylko boje tego, że biopsję mi zrobią po porodzie dopiero. A jeśli tam dzieje się coś złego to jednak te 2-3 miesiące czekania to dużo przy groźnych zmianach.
tylko nawet jak coś wyjdzie, to i tak nic z tym nie zrobią teraz, tylko będą czekać do porodu. jestem w podobnej sytuacji, czekam na wyniki histopatologii z mojego polipa z szyjki macicy. pozostaje nam tylko być dobrej myśli
 
tylko nawet jak coś wyjdzie, to i tak nic z tym nie zrobią teraz, tylko będą czekać do porodu. jestem w podobnej sytuacji, czekam na wyniki histopatologii z mojego polipa z szyjki macicy. pozostaje nam tylko być dobrej myśli
Teraz nic nie zrobią, ale zawsze można rozważać wcześniejszy poród gdyby konieczne było szybkie leczenie. U mnie już 31tc. Oczywiście wolę doczekać do terminu ale to będą tygodnie nerwow, które nie są wskazane :/
 
Teraz nic nie zrobią, ale zawsze można rozważać wcześniejszy poród gdyby konieczne było szybkie leczenie. U mnie już 31tc. Oczywiście wolę doczekać do terminu ale to będą tygodnie nerwow, które nie są wskazane :/
A jak wyszły prenatalne ? Bo kojarzę ze pisalas ze miałaś wody na górnej granicy ?
 
A jak wyszły prenatalne ? Bo kojarzę ze pisalas ze miałaś wody na górnej granicy ?
Wody miałam przy wyjsciu ze szpitala AFI 21 a na USG prenatalnym teraz AFI 16, więc widocznie był to tylko okresowy przyrost wód. Albo akurat młody się wysikał 😝 w każdym razie z małym wszystko jest w porządku, szyjka 3,5cm zamknieta.
 
Teraz nic nie zrobią, ale zawsze można rozważać wcześniejszy poród gdyby konieczne było szybkie leczenie. U mnie już 31tc. Oczywiście wolę doczekać do terminu ale to będą tygodnie nerwow, które nie są wskazane :/
to prawda, teraz tyle tych nowotworów, że strach i to coraz młodsi. ja licze, że mały wyjdzie w 38 tc.
 
to prawda, teraz tyle tych nowotworów, że strach i to coraz młodsi. ja licze, że mały wyjdzie w 38 tc.
Właśnie o to chodzi. Co mi z tego że urodzę o czasie jak potem się okaże, że to np nowotwór złośliwy? Przez ten czas może dać przerzuty. A przeciez na wyniki biopsji też się czeka. Mam 3 dzieci, czwarte w drodze i muszę być zdrowa dla nich. MUSZE!
 
reklama
Do góry