Michalina93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2020
- Postów
- 628
Nie to coś innegoA to nie jest normalnie na NFZ? Moj ginekolog mi zrobi USG w 28 tygodniu i to już jest ostatnie USG w ciąży.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie to coś innegoA to nie jest normalnie na NFZ? Moj ginekolog mi zrobi USG w 28 tygodniu i to już jest ostatnie USG w ciąży.
Jak się nie mylę to w zorach mówiła kobietka , ze 270 ale mogłam coś pomylić , w 28 tc mam się zapisaćtak 100%, ja też planuje, u mnie 220 zł
Hmm, to nie jest USG po prostu? To ja nie miałam w poprzedniej ciąży ani 1, ani 2, ani 3. Teraz miałam pierwsze USG i pappa i tak zwykłe u prowadzącego usg, ale myślałam, że te zwykłe to te prenatalne.Nie to coś innego
Ja mam to samo, w poprzedniej ciąży taki brzuch to miałam w 9 miesiącu. I cały czas czuję jakby mój "tyłek" ważył tonę i jakby mnie przyciągał do podłogi z tak ogromną siłą, że ciężko mi że wszystkim, najgorzej mi się wstaje.Cześć dziewczyny. Czy wam brzuch Już ciąży? Czy przeszkadza wam już w codziennym funkcjonowaniu? Ja jestem w 24 tyg. i czuje już ograniczenia wynikająca z brzuszka. Trudno mi się wstaje częściej się męczę i ogólnie wydolność mam mniejszą a jak dużo się poruszam to czuje jak by brzuch ważył ze 100 kg i jest taki jak by bardzo pełny.
Malutka też potrafi nagle zaczynać fikac koziołki tak mocno że aż boli. A najgorzej to jest jak nie mogę się od razu wysikac albo po nocy to sikam jak stary chłop po trochę i na raty.
Ogólnie to wydaje mi się że mój brzuszek jest duży już. To moja 2 ciąża i on w ogóle się szybko pojawił i mocno rośnie.
To mi nawet z krzesła ciężko wstać, heh.Tez sikam czasem właśnie na raty albo jak siedzę z młodszym na podłodze to tak samo ciężko wstać , pierw ręce obie na ziemie opieram , potem zadek i reszta mnie