- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2020
- Postów
- 11
5 lat temu rodziłam w wojewódzkim. Opinie słyszałam straszne. Mnie trafiła podczas porodu bardzo profesjonalna,pomocna położna. Potem kilku lekarzy bylo ok, kilku beznadziejnych, pielęgniarki nie cackały się z nikim, ale reagowały na potrzeby pacjentów. W sumie szpital to nie 5-gwiazdkowy hotel. Koleżanka rodziła na Wyspiańskiego. Chwaliła tamtejszych lekarzy. Warunki "socjalne" troche gorsze. No i przy cukrzycy moze lepiej w 3 stopniu? Sama nie wiem.Termin wg om 27, według I prenatarnego na 24. Szczerze Wojewódzki mnie przeraża. Znieczulenia tam nie dają, moja szwagierka rozmawiała wczoraj z położną na ten temat. Nie wiem jak na Wyspiańskiego. Ogólnie skłaniam się do Wyspiańskiego jednak, bardziej kameralny i ponoć bardziej po ludzku. Nie wiem jak z położną, czy opłacać swoją czy raczej to olać. Będziesz mieć swoją położną? W niedziele byłam na IP na Wyspiańskiego z powodu bólów i ogólnie wrażenie bardzo dobre, położna i pielęgniarka bardzo miłe, lekarz przyjął mnie od razu. Jeśli jednak okaże się, że poród przedwczesny, to zostaje nam do wyboru i tak Wojewódzki, bo oni mają 3 stopień. Będę pewnie dzwonić tam koło 25 tyg i dowiadywać się co i jak.
Co do położnej przy 1 dzuecku nie miałam. Teraz w sumie to nie wiem za bardzo ba czym to polega...