reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Ja mam wrażenie takiego ciągłego ciągnięcia w dół. A czasami jak leżę i zakaszlę to okropnie kłuje.
Pochwaliłam się pogodą i już pada deszcz[emoji853]
 
reklama
Ja mam wrażenie takiego ciągłego ciągnięcia w dół. A czasami jak leżę i zakaszlę to okropnie kłuje.
Pochwaliłam się pogodą i już pada deszcz[emoji853]
Ja tak też mam jak zakaszle albo kichne, ale moja gin nie mówiła że to coś niepokojącego 🙂 myślę że się po prostu macica naciąga i stąd ten ból
 
O mojej ciąży też nikt nie wie. Poza partnerem i dziećmi :)
Myślę że ból w podbrzuszu jeśli nie są to skurcze jest normalny. Po kilku godzinach stania czy chodzenia też czuje napięcie i ból. Jak wyraźnie czuje żeby brzuch jest twardy to biorę nospe.
 
O mojej ciąży też nikt nie wie. Poza partnerem i dziećmi :)
Myślę że ból w podbrzuszu jeśli nie są to skurcze jest normalny. Po kilku godzinach stania czy chodzenia też czuje napięcie i ból. Jak wyraźnie czuje żeby brzuch jest twardy to biorę nospe.
Kurcze a ja myślałam, że my powiedzieliśmy bardzo późno[emoji23] mam wrażenie że teściowa miała mi za złe że to już czwarty miesiąc i dopiero teraz mówimy[emoji1787]
 
Mój facet różne aluzje do moich rodziców mówił (mieszkamy razem). Mamy od początku marca szczeniaka. Tata nie raz powtarzał "chcieliście dziecko to macie". Mój zawsze odpowiada że dopiero będziemy mieć ☺️ a rodzice bez reakcji. Albo kiedyś rozbrajalam stare łóżeczko turystyczne, które już się do niczego nie nadawało. Przyszedł mój tata a mój facet - niedługo kupimy nowe. I znów nic. 😂😂😂 A ja nawet nie wiem jak mam rodzicom powiedzieć. Wątpię żeby byli zachwyceni 😂😂😂
 
Mój facet różne aluzje do moich rodziców mówił (mieszkamy razem). Mamy od początku marca szczeniaka. Tata nie raz powtarzał "chcieliście dziecko to macie". Mój zawsze odpowiada że dopiero będziemy mieć [emoji3526] a rodzice bez reakcji. Albo kiedyś rozbrajalam stare łóżeczko turystyczne, które już się do niczego nie nadawało. Przyszedł mój tata a mój facet - niedługo kupimy nowe. I znów nic. [emoji23][emoji23][emoji23] A ja nawet nie wiem jak mam rodzicom powiedzieć. Wątpię żeby byli zachwyceni [emoji23][emoji23][emoji23]
Haha[emoji1787] u mnie już widać brzuch. Rodzinie powiedziałam dopiero po prenatalnych. A znajomi wiedzieli od początku praktycznie. Nie dało się ukryć jak była impreza a ja z Leszkiem 0%[emoji14]
 
A ja byłam taka szczęśliwa jak się dowiedziałam że jestem w ciąży że od razu po teście miałam ochotę wszystkim powiedzieć 😁😂 i rodzicom i rodzeństwu powiedzieliśmy po wynikach bety 😁 myślę że to dlatego, że to nasze pierwsze dziecko 😍
 
A ja byłam taka szczęśliwa jak się dowiedziałam że jestem w ciąży że od razu po teście miałam ochotę wszystkim powiedzieć [emoji16][emoji23] i rodzicom i rodzeństwu powiedzieliśmy po wynikach bety [emoji16] myślę że to dlatego, że to nasze pierwsze dziecko [emoji7]
W pierwszej ciąży też odrazu powiedzieliśmy. Potem przy każdej następnej coraz później. A teraz myślałam że to już naprawdę późno.Nauczona doświadczeniem z poprzedniej ciąży i tymi okropnymi wynikami w 12tygodniu kiedy nie wiedziałam jak to się skończy i co robić teraz poczekaliśmy.
 
reklama
Do góry