Anna9876
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2020
- Postów
- 977
W Poznaniu na zachodzie też problem z tymi dzikami. Rodzice wysłali nam niedawno filmik z kamerki sprzed domu: najpierw biegną duże dziki, potem z 10 małych, za nimi znowu kilka większych i na końcu straż miejskaNo koleżanka to samo mi mówi, że mam fajnie i żebym na cieszyła się tym czasem bo ona już ma córeczke 20msc i niestety kolorowo nie jest a ma ciążę zagrożona i musi dużo leżeć.. Mój tz twierdzi, że zbyt dużo ludzi musi jedzenie wywalać i dokarmiać dlatego one wlazły do miasta i se chodzą jak u siebie.. Może coś w tym jest, że się tak oswoiły??
Tragedia, jedziesz sobie a tu dziki zapierniczają przez drogę, ja już dawno dzika nie widziałam i mojego tz rodzice na wsi mieszkają i przez lasy trzeba jechsc i też tam nie widziałam i nigdy mi nie przebiegł drogi a w takim dużym mieście jak Olsztyn grasują...
Ale jakby tak wypadły na drogę szybkiego ruchu no to byłby karambol