Hehe, to ja mam w poniedzialek 8t1d i tez będę mowila ze skończyłam 8 tydzien i jestem w 9 (biezacym) czyli w 3 miesiacu to juz brzmi tak cudownie [emoji3590] a u lekarza uzywam dokladnych 8t1dlekarz mnie opr że powinnam liczyć skończone, czyli powinnam mówić że jestem w 10tc, dopiero jak stuknie 10+1, aczkolwiek ja sobie wolę mówić że jestem w trwającym 10tc, czyli 9+0 jak zaczynam 10tc
jakoś tak mi lepiej na duszy, jak sobie powiem ze to juz 10tc, byle tylko wytrwac do 12tc i odetchniemy
termin z OM na 09.11