Paulinaa25
Fanka BB :)
Witam poniedziałkowo ja już po codziennym spacerze (5 km) 2,5 pod górkę i z górki, ale my mieszkamy w górach wiec to mus i jestem przyzwyczajona. Wiec myśle ze małej nie zaszkodzi lepiej się czuje jak przejdę te 8-10 km dziennie, bo jeszcze wieczorkiem na rodzinny spacer chodzimy. Wczoraj przerobiłam 30 kg malin (soki, dżemy) nie mogę na nie patrzeć haha, z radością zabiorę się za buraki z papryka . Dzisiaj mam huk pracy wiec miłego dnia wszystkim życzę
no proszę piękny dystans. Ja też zdecydowanie lepiej się czuję jak pochodzę, dlatego codziennie robię min te 10000 kroków - zainstalowałam aplikację w telefonie i twardo spaceruję Ostatnio jednak nie jest to takie proste, bo synuś konsekwentnie odmawia jeżdzenia w wózku i wszędzie chce o własnych nóżkach, a to znacznie spowalnia tempo
p.s. a dopiero co pisałam, że mam problem, że taki "wózkowy" jest i potrzebuję porady co robić a tu proszę - wziął sobie chłopina moje słowa do serca <3