Listopadowe kropki - II kreski ❤️

[AngelOfHope]

Ja czekam na męża, dziś wraca z wojska i będziemy działać od dziś do końca października

Więc same przyjemności przed Tobą

 

[jjm86]

Więc same przyjemności przed Tobą

Nie będę czekać na dni płodne jak szaleć to od razu

 

[AngelOfHope]

Hejka! Ja oczyszczam głowę, staram się myśleć nie tylko o staraniach i zajmować sobie jak najwięcej czasu różnymi zajęciami. Potrzebowałam tego. Czas skupić się na związku. Szczęśliwi rodzice to i z tego wyjdzie dziecko. A nie tylko testy, testy, pomiary, beta, ciągłe rozmowy tylko o tym.

Cześć Kochana Bardzo dobre podejście! Ja rozumiem, że instynkt macierzyński potrafi być bardzo silny ale w niektórych przypadkach potrafi przekształcić się wręcz w obsesję. Tracimy wtedy radość z życia, przyjemność z sexu a o takim spontanicznym to już w ogóle nie ma mowy.. Rosną frustracje, pojawia się depresja.. Więc Kochane nie dajmy się zwariować, cieszymy się życiem a jestem przekonana, że na każdą z nas przyjdzie czas

 

[monnkej]

Cześć Kochana [emoji8] Bardzo dobre podejście! Ja rozumiem, że instynkt macierzyński potrafi być bardzo silny ale w niektórych przypadkach potrafi przekształcić się wręcz w obsesję. Tracimy wtedy radość z życia, przyjemność z sexu a o takim spontanicznym to już w ogóle nie ma mowy.. Rosną frustracje, pojawia się depresja.. Więc Kochane nie dajmy się zwariować, cieszymy się życiem a jestem przekonana, że na każdą z nas przyjdzie czas [emoji8][emoji8]

Idealnie to wszystko ujęłaś)

 

[Justi1234]

Mi w końcu się okres skończył także będę miałam lepsze samopoczucie i troszkę pobaraszkujemy z mężem, choć moje płodne dni dopiero za 2 tygodnie. Powiem Wam, że teraz podchodzę do starań z dużym dystansem i małymi oczekiwaniami. Do tej pory co miesiąc byłam pewna że jestem w ciąży. Bo testy owu pozytywne, ból jajników, płodny śluz, piekące sutki i dupa. Także, już nie będę sie wczuwać, będzie co ma być

 

[monnkej]

Mi w końcu się okres skończył także będę miałam lepsze samopoczucie i troszkę pobaraszkujemy z mężem, choć moje płodne dni dopiero za 2 tygodnie. Powiem Wam, że teraz podchodzę do starań z dużym dystansem i małymi oczekiwaniami. Do tej pory co miesiąc byłam pewna że jestem w ciąży. Bo testy owu pozytywne, ból jajników, płodny śluz, piekące sutki i dupa. Także, już nie będę sie wczuwać, będzie co ma być

I ja tak samo. Koniec swirowania

 

[AngelOfHope]

Mi w końcu się okres skończył także będę miałam lepsze samopoczucie i troszkę pobaraszkujemy z mężem, choć moje płodne dni dopiero za 2 tygodnie. Powiem Wam, że teraz podchodzę do starań z dużym dystansem i małymi oczekiwaniami. Do tej pory co miesiąc byłam pewna że jestem w ciąży. Bo testy owu pozytywne, ból jajników, płodny śluz, piekące sutki i dupa. Także, już nie będę sie wczuwać, będzie co ma być

Tak trzymać! Pozytywne podejście, trochę luzu, sporo radości z sexu a i bobas się pojawi..

 

[jjm86]

Dziewczyny długo się staracie? Macie już dzieciaczki, czy to będzie pierwsze?

 

[monnkej]

Dziewczyny długo się staracie? Macie już dzieciaczki, czy to będzie pierwsze?

Od stycznia. Pierwszy bejbik

 

[Mecenasowa27]

Fsjnie ja mam urodziny 16 a mój 23.11 więc dla nas ten miesiąc też jest znaczący i jakby się udało powiedziałabym mu chyba na jego urodziny dopiero, ale w sumie nie wiem czy bym dała radę hehe

o super, ja mam urodziny 20 listopada okrągłe 30