🍁🍂Listopadowe kreski 🍁🍂

[Karolinak89]

Oto nasza lista :
1. Kariotyp klasyczny mój i partnera
2. Badanie nasienia rozszerzone
3. Inhibina B
4. Prolaktyna
5. FSH
6. Estradiol
7. LH
8. AMH
9. Bolerioza IgM, IgG
10. Cytologia
11. CMV IgM, IgG
12. Różyczka IgM, IgG
13. Tarczyca- TSH, FT4, ATG, ATPO
14. Progesteron
15. Globulina wiążąca hormony płciowe
16. Wykrywanie poliformizmu c.677C>T i c.1298A>C
17. Wykrywanie obecność mutacji Leiden
18. Wykrywanie obecności c.*97G>A w genie protrombiny
19. Toxoplazma IgM, IgG
20. P/c antykardiolipidowe klasy IgA, IgG, IgM
21. P/c przeciw B2- glikoproteinie IgA, IgM, IgG
22. Posiewy: chlamydia, mycoplasma genitalium i hominis oraz ureaplasma

 

[Karolinak89]

Takie listy gdzieś już widziałam tu na staraczkach. Jak ktoś ma jakieś inne badania do dorzucenia to też chętnie skorzystam

 

[Cherry_Tomato]

Hejka. Ja poproszę o zapisanie mnie na testowanie na 28.11 14.11 idziemy do gina z wynikami badan i jestem mega ciekawa jaki "plan" będzie miał dla nas. Mi przepisał 35 badań, partnerowi 2 z tego co widzę po wynikach to u mnie źle: CMV - kontrolne badanie w tym tyg., poliformizm MTHFR i PAI, rozkręcająca się bolerioza(nie wiem żeby mnie coś ugryzło, kończę miesięczną antybiotykoterapię) u partnera: 2% morfologia nasienia. Jak myślicie? Co dalej? Drożność, monitoring cyklu, stymulacja...a może pójście w kierunku inseminacji. Czekam z niecierpliwością na tą wizytę

Hej, zrób koniecznie cmv w labie przyszpitalnym- najlepiej zakaźnym. Laboratoria komercyjne dają baaardzo często wyniki granicznie dodatnie, ale też były przypadki dodatnich, które się nie pokryły przy powtórce w szpitalu

 

[staraczka33]

Oto nasza lista :
1. Kariotyp klasyczny mój i partnera
2. Badanie nasienia rozszerzone
3. Inhibina B
4. Prolaktyna
5. FSH
6. Estradiol
7. LH
8. AMH
9. Bolerioza IgM, IgG
10. Cytologia
11. CMV IgM, IgG
12. Różyczka IgM, IgG
13. Tarczyca- TSH, FT4, ATG, ATPO
14. Progesteron
15. Globulina wiążąca hormony płciowe
16. Wykrywanie poliformizmu c.677C>T i c.1298A>C
17. Wykrywanie obecność mutacji Leiden
18. Wykrywanie obecności c.*97G>A w genie protrombiny
19. Toxoplazma IgM, IgG
20. P/c antykardiolipidowe klasy IgA, IgG, IgM
21. P/c przeciw B2- glikoproteinie IgA, IgM, IgG
22. Posiewy: chlamydia, mycoplasma genitalium i hominis oraz ureaplasma

dziewczyny, wiecie czy te badania na boleriozą IgM i IgG wystarczą, jeśli ostatniego kleszcza miałam 2 lata temu? Zakładając, że później nie miałam. Czy jeszcze coś powinnam zrobić?

 

[Karolinak89]

Hej, zrób koniecznie cmv w labie przyszpitalnym- najlepiej zakaźnym. Laboratoria komercyjne dają baaardzo często wyniki granicznie dodatnie, ale też były przypadki dodatnich, które się nie pokryły przy powtórce w szpitalu

Dzięki za radę. Wiedziałam że są tu osoby posiadające cenne wskazówki w razie w...

 

[paola121214]

Jutro mam podgląd czy była owulacja czy jak .

Dziewczyny jak będę stymulowana latrezolem ,to jest sens robić testy owulacyjne?
Bo podgląd w 14 dniu cyklu

 

[Aga993]

@morticia_adams zostanę na ławeczce, dostałam okres także kolejny planowo na początku grudnia. Jutro próbuje umówić się do lekarza tak jak mówił, zobaczymy co dalej.

 

[Karolinak89]

dziewczyny, wiecie czy te badania na boleriozą IgM i IgG wystarczą, jeśli ostatniego kleszcza miałam 2 lata temu? Zakładając, że później nie miałam. Czy jeszcze coś powinnam zrobić?

Jak najbardziej tak. Przeciwdziała IgM sa odpowiedzialne za to co się dzieje teraz w organizmie a IgG za zakażenie starsze niż 6-8 tyg i później. Jeśli któreś będą pozytywne to w celu podjęcia leczenia trzeba wykonać dodatkowo test potwierdzenia westerblot (tak albo podobnie się nazywa)

 

[morticia_adams]

Jutro mam podgląd czy była owulacja czy jak .

Dziewczyny jak będę stymulowana latrezolem ,to jest sens robić testy owulacyjne?
Bo podgląd w 14 dniu cyklu

Jeśli będziesz stymulowana to powinnaś mieć chyba też monitoring, więc dla mnie robienie testów owulacyjnych mija się z celem. Monitoring to pewny dowód No chyba, że masz kaprys robienia testów- wiem, że są tu fanki

 

[StaraStaraczka]

Miałam dzisiaj rozkmine odnośnie fazy lutealnej - wiem, że generalnie jest stała. Wiem, że stres, choroba, wyjazdy itp mogą rozregulować cały cykl. A jak to działa w sytuacji, w której mamy potwierdzona owulację i choroba/stres będą już wlasnie w fazie lutealnej? Wciąż może się ona wydłużyć, czy raczej opóźnienia w takich sytuacjach są spowodowane przesunięciem/brakiem owulacji i dlatego cykle bywają dłuższe?