reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe brzuszki

reklama
Mój mąż mi dzisiaj powiedział, że mam spory brzuch jak na 19tc. Smutno mi się zrobiło :(
Ciekawe skąd takie wnioski... Co on może wiedzieć ;) sliczny brzusio I tyle [emoji8]


Do mnie dziś przyjechał przedstawiciel jednej z firm i od wejścia zauważył, klienci też zaczynają gratulować także to już ten czas po prostu :)
 
Mój mąż mi dzisiaj powiedział, że mam spory brzuch jak na 19tc. Smutno mi się zrobiło :(

Ech, nie przejmuj się! Tak pewnie chlapnął bez sensu [emoji53] masz śliczny brzuszek, sama widziałam. Masz tylko brzuszek, od tylu pewnie nawet nie widać, że jesteś w ciąży [emoji5] co to w ogole za tekst? I to z ust faceta? A on wie jak powinna wyglądać kobieta w tym tygodniu ciąży? [emoji33][emoji36]
Wkurza mnie takie gadanie... każda ma taki jaki ma i to jest piękne. Przecież tam nasze małe szkraby rosną!! To nie brzuch a domek dla dziecka![emoji847]
Powiedz mu, że ci przykro. I że teraz to on nie wyglada na męża kobiety w ciazy, tylko jaskiniowca [emoji6]
 
Mój mąż mi dzisiaj powiedział, że mam spory brzuch jak na 19tc. Smutno mi się zrobiło :(
A ja mysle, ze my ciezarne z rozhulanymi hormonami czesto zle odbieramy, to co ktos do nas mowil [emoji14] podejrzewam, ze nie chcial zrobic Ci przykrosci tylko w pewien sposob byl zafascynowany/zdziwiony, ze brzuch w ciazy tak szybko rosnie... Faceci widuja na ulicy kobiety w ciazy, ale raczej nie spotykaja takich na codzien by stwierdzic jak brzuch ma rosnac ;)
 
Ja chyba jestem jakaś dziwna, bo mnie w ogóle by to nie ruszyło ;) Powiedział co powiedział,moim zdaniem nic złego ;)Jedne mają duże brzuchy, inne małe. A Twój mąż szybko się zorientował ;) Brzuszek przecież szybko Ci się pojawił.
 
Ja chyba jestem jakaś dziwna, bo mnie w ogóle by to nie ruszyło ;) Powiedział co powiedział,moim zdaniem nic złego ;)Jedne mają duże brzuchy, inne małe. A Twój mąż szybko się zorientował ;) Brzuszek przecież szybko Ci się pojawił.
Też tak myślę, nie ma co się stresować. Ja zawsze powtarzam mojemu : " masz mnie kochać nawet jak będę gruba, bo Cię znajdę!"
Hehehe
Twój facet po prostu się zmartwił, że będziesz miała zbyt ciężko, bo pewnie wyobraża sobie że brzuch rośnie i wygląda jak kilka beczek na ogórki kiszone. Naszych partnerów też trzeba uświadomić, że jak urodzimy to niestety nie bedziemy płaskie jak deski, to wszystko musi potrwać. Jedne kobiety szybciej, inne wolniej wracają do formy. A są takie, że zostaje im co nie co. Mam wrażenie, że niektórzy panowie chcieli by mieć takie gwiazdy tv po porodzie hehe piękna, zgrabna i zawsze gotowa, a rzeczywistość jest odrobinę inna
 
20180613_194731.jpg

18 tydzien :) ale mam ogromne cycki haha
 

Załączniki

  • 20180613_194731.jpg
    20180613_194731.jpg
    764,7 KB · Wyświetleń: 490
Ja chyba jestem jakaś dziwna, bo mnie w ogóle by to nie ruszyło ;) Powiedział co powiedział,moim zdaniem nic złego ;)Jedne mają duże brzuchy, inne małe. A Twój mąż szybko się zorientował ;) Brzuszek przecież szybko Ci się pojawił.

Bo pewnie nie masz brzucha jeszcze? Co?[emoji28] punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia [emoji846]kobiety w ciąży to kobiety w takim specyficznym stanie. Hormony buzują, ciało się zmienia, dochodzi różne obawy związane z przyszłym rodzicielstwem. Nie ma co tu ukrywać - to wielka zmiana! Z 1.strony cieszymy się, że brzuszek rośnie, że wyglądamy szczególnie i że spotyka nas dużo życzliwości od osób obcych czy znajomych -szczególne traktowanie itd. Ale z drugiej strony.... tak, tak.. z 2.strony brzuch rośnie,a piękna sylwetka z sexy partnerki zmienia się na Sexy mama - to moze być mino wszystko trudne. I w tym delikatnym momencie, kiedy szaleją w nas hormony przychodzi ten chłopek roztropek (ogólnie mężczyzna nazwijmy go homo sapiens [emoji23]) i wali tekstem, że mamy spory brzuch i w ogóle jak to będzie pózniej?
No jak?? [emoji16]
Najpierw będzie lazł brzuch, pózniej piersi, a na samym końcu może dowlecze sie reszta ciała - tak trzeba było powiedzieć, a pózniej walnąć patelnią dwa razy. Przecież po to ma sie faceta żeby pomagał. To nie słyszał o wiązaniu butów kobiecie? Pomaganiu i wyręczaniu?
Ja tam się nie zastanawiam czy facet chciał czy nie chciał powiedzieć, co ja adwokat diabła [emoji23] sprawił przykrość i został o tym poinformowany. W tym momencie czas na przeprosiny i ewentualne wytłumaczenie, co się miało na myśli... bo wiadomo.. hormony., ok. Byłaby zgoda i po sprawie [emoji846][emoji3]
 
reklama
17t 4d [emoji16]zawsze miałam brzuszek wystający i wydaje mi się, że nie widać po mnie ciąży tylko wyglądam jakbym przytyła [emoji21] patrzę na wasze piłeczki i strasznie zazdroszczę [emoji16][emoji7]
20180613_195855.jpg
 

Załączniki

  • 20180613_195855.jpg
    20180613_195855.jpg
    34 KB · Wyświetleń: 585
Do góry