Sasanka14
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2018
- Postów
- 1 359
I w sumie jedna moja szwagierka też używała sexy mama i rozstepow nie ma a jej siostra właśnie palmersa i cały brzuch w rozstepach. Więc może jednak ...Używałam tego co Sasanka Nie wiem czy zbieg okoliczności czy ten efekt od tego, właśnie z Sexy Mama Teraz tez mam i oliwkę Ale żadna moja siostra nie ma rozstępów...wiec nie wiem czy to zasługa balsamów
Może nie tak długo Ja w 1.ciąży to nie wiem kiedy urósł mi brzuch, w 2-tygodniu nic, może lekko wydęty, ale w sumie płaski, a w 22drugim już piłeczka mała, bo mała, ale ewidentnie było widać ciążową piłkę. Czyli w 2 tygodnie była mega zmiana. Z chudzielca na kobietę w ciąży hahahaha I pamiętam jak jeden pan w pracy powiedział do mnie: No, w końcu widać [emoji14]
Ach, bo to trochę geny, trochę szczęście, trochę balsamy. Któż to wie?
Masz rację, tak to właśnie jest.
Dlatego też niektóre "gwiazdy" czy sławne osoby maja takie parcie na szybki powrót nie tylko do formy, ale też i do pięknego ciała sprzed ciąży - żeby pokazać światu i się pochwalić.. Nie wiem, że są lepsze? A niestety prawda jest taka, że ciąża to w pewien sposób obciążenie dla naszych organizmów, i po porodzie już często zostają nam różne "pamiątki" na całe życie. Ale trzeba brać to na klatę i tyle. Mi wystarczy świadomość, że się starałam dbać o to ciało w ciąży i po, a czy się uda czy nie uda, to już nie do końca mam na to wpływ...
Najważniejsze jest jednak zdrowe dziecko, reszta się wyklepie
Co do brzuszka to w pierwszej ciąży dokładnie tak jak Ty... Nic , nic, nic aż pewnego dnia ok 20 tc mój szef mówi do mnie "Natalia, Ty chyba jednak naprawdę jesteś w ciąży... "
A co do gwiazd, cóż one pracują swoim ciałem więc też troszkę je rozumiem...