reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Moja robi papa nunu pokazuje światełko :-) daje buziaka i robi moja moja. W sensie tuli. Ostatnio pokazuje oko i nos u lali albo misia. Kupiłam jej pchacz fisher price wózek zek no i średniak stwierdził że też chcę lalę i wózek .... nie wiem co robić.
Kardiolog ok mamy pokazać się w czerwcu.
Bolało mnie gardło a teraz meczy mnie kaszel i wybudzam mała bo ze mną śpi.
 
reklama
NaNa8 ja z moim stosunkiem do szczepień na pewno bym nie szczepiła więcej gdyby wystąpiły poważne powikłania. Obawiałabym się czy po kolejnym szczepieniu nie skończy się jeszcze gorzej.
Ale wiem, że mamy bardzo boją się nie-szczepić nawet jeżeli szczepienie w przypadku ich dziecka jest niebezpieczne. Dlatego to każdy rodzic sam musi podjąć decyzję i nic nikomu w tej kwestii sugerować nie można...
 
No i na pewno trzeba zadbać o wpis w książeczkę i zgłoszenie NOP do sanepidu. Wtedy lekarze robią się bardziej ostrożni i okazuje się, że nie koniecznie każde dziecko chcą szczepić...
 
Malaja dzięki, tez podobnie jej mówiłam.

Gosikkk moja nic nie pokazuje gdzie co jest :(. A pokazuje paluszkiem czy cała rączką?
 
Moja też nic nie pokazuje i tez właśnie dziś już się tym martwiłam :) Ostatnio wyciąga wskazujący palec tak jakby sobie już go ćwiczyła, ale na razie nie ma pojęcia o tym, że coś można nim wskazać...
Moja moja też nie robi- szkoda! Moje dziecko jest raczej mało wrażliwe, przytula się tylko w nocy...w dzień nie ma czasu...
Czasami martwią mnie różne rzeczy- w sumie mało mówi i nie wiem na ile świadomie, nie pokazuje, na imię reaguje tylko wtedy kiedy ma na to ochotę...ale tłumacze sobie, że jest typowo FIZYCZNYM dzieckiem. Starsza w tym wieku była bardzo mądra, miała już naprawdę bardzo dużo umiejętności...ale fizycznie rozwijała się wolniej...
 
Malaja ja też często się martwię gdy porównuję do starszej córki i niby wiem dobrze i widzę, że On rozwija się inaczej ale nie sposób tego uniknąć.
 
Ja zauważyłam jedno ze ostatnie tygodnie w rozwoju fizycznym w sensie nauka chodzenia i biegania... chwytania rączkami czesto dwoma paluszkami... lekkie rzeczy typu chusteczka czy sweterek... super... w mowie zdecydowanie wolniej... rzadziej mówi baba mama tata mimo że wszystko rozumie i wskazuje cała rączka czasami piąstka...
 
Katar mija coraz bardziej gesty dzisiaj tylko dwa razy wyciągał am odkurzaczem gorączka pojawiła się tylko raz na samym początku...
Dzisiaj zauważyłam że na dworku leciały hej łezki miała lekko podpuchniete oczy... wyglądała tak jakby płakała... nie wiem czy to od kataru czy może zapewnie spojówek... dobrze ze mam jeszcze krople przepisane od lekarza... chyba musze się wybrać do okulisty... mój pediatra uważa zw może mniej przytkane kanaliki lzowe... ciekawe ile się czeka na NFZ może wiecie? Czy szukać prywatnie? Mam nadzieje ze nie... bo podobno bardzo boli to przepychanie..
 
Wnuczka masz rację- u nas w sumie jest to samo i czytając wasze wpisy uświadomiłam sobie, że moja córcia zalicza jakby "regres". Była bardziej społeczna i więcej mówiła, ale wiem, że wynika to z tego, że cała uwagę poświęca na doskonalenie motoryki.
Na pewno to normalne, ale najgorsze to porównywanie do pierwszego dziecka.

My do okulisty na NFZ mamy termin na marzec (ze starszą) a prywatnie czekaliśny grubo ponad miesiąc więc za ciekawie nie jest...
 
reklama
U nas z nowosci duzo wiecej gadania :) mlodemu wychodzi buba, baba. Probuje nasladowac co do niego mowie i ruch moich warg ale z dzwiekiem trudniej. A i nasladuje krowe :) Robi tez papa. I ostatnio telefon probuje przystawiach do ucha ;) Rozwojowo jest na raczej na etapie wieku korygowanego czyli 8msc.
Sam jeszcze nie siada ale sie przymierza i przypadkiem mu wychodzi i jak juz usiadzie to siedzi. Ostatnio w wozku sie podciagnal i cieszyl sie niesamowicie:) Kleka na kolanka i wspina sie po wszystkim. Dalej pelza a nie raczkuje.
Widze, ze rehabilitacja sporo mu daje bo ladnie sie asekuruje.

Pieluszke zmieniam jak jest pela i po kazdej kupie.
 
Do góry