reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Ewel87, no czasami czuję kłucie w jednym miejscu, czasami ciągnięcie. Lekarz powiedział mi, że to normalne i wynika z rozciągania się macicy i więzadeł. Groźne są bóle utrzymujące się dłużej i takie, które wpływają na normalne funkcjonowanie.
 
Bo wlasnie mnie juz rzadko boli ale jak coa to albo czuje pachwiny albo krotkie uklucia gdzie jajniki albo po srodku i to trwa 2sek i koniec.... Czyki nie jestem z tym sama;-)))
 
Wczoraj byłam u gina i serduszko u bąbelka nadal bije.Crl 3,5 cm co powoduje przyśpieszenie terminu porodu na 05.11.Widziała rączki, nóżki buziaka....ehh
Proszę o oficjalny wpis na stronie :)

Przez to prenatalne też się przyśpieszyło za tydzień w piątek.Za tydzień w piątek poznam płeć bąbelka :)
Wydaje mi się że mdłości od wczoraj mniejsze-w końcu wg usg to 10w6d. Piersi tak strasznie nie dokuczają jak w pierwszej ciąży.Brzuszek widać-spodnie ciążowe na tyłku.A na lato cóż-jakieś rybaczki, spodenki, spódniczkę ciążową kupię.
Mój sposób na wymioty-absolutnie nie myć zębów po 19.00 (po tej godzinie gwarantowane wymioty) a nudności przespać :)
 
Agami, a który tydzień ciąży będziesz mieć na prenatalnych?Ja jeszcze się nie umawiałam na usg prenatalne, a chciałam się tak zapisać, żeby była szansa na poznanie płci dziecka :)
 
Witam Panie :)
Dołączam do grupy listopadówek :D - termin wypadnie jakos na końcówkę listopada. Jak narazie najbardziej męczą mnie mdłości i podwyższona temperatura. No a od dzisiaj dodatkowo mam włączony antybiotyk ze względu na bakteryjne. A miało być tak pięknie.... :)
Kobietki, może podzieliły byście się swoimi historiami z serii 'jak przekazać cudowną wiadomość rodzicom i teściom'? Przyznam się szczerze, ze ja planowałam wraz z partnerem zrobić to dopiero około 4 miesiąca, ale ciągłe wykręcanie się od wielu rzeczy i wymyślanie po co tyle do lekarzy jeżdżę zaczyna mnie już strasznie męczyć... Tak samo jak miganie się od wzięcia aspiryny na przeziębienie [emoji12] Jakie były Wasze historie? :)
 
reklama
Do góry