reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2015 :)

Mama290 wlasnie musze pogadac z dr gdzie nie robia problemu z cc. Czyli wszystkie te "święte" szpitale odpadają bo jak oboje sa polozeni glowkami chca czekac na sn. Mnie to przeraza jak w pojedynczej ciazy na pewno bym nie robila wszystkiego zeby miec cc i chciala normalnie tak tu to odpada. I jesli faktycznie bedzie im sie dobrze u mnie siedziało to umowiona cc w 38 to moje marzenie :). Malaja ja tez myslalam ze mi sie stawia czy cos bo rano pelnym pęcherzem brzuch twardy ale wydaje mi sie ze sie naczytalam. Obserwuj spisuj a jak cie cos zaniepokoi to do lekarza. Ja jutro wizyta straszny mam stres mimo ze wierze ze wszystko ok to i tak paraliz mnie ogarnia czy oby na pewno. Eh 4 tygodnie bez wgladu to mega duzo. Jakbym miala miec tylko 2 czy 3 na cala ciaze to juz wariatkowo chyba straszna panikara, zazdroszcze tym mamom co są pewne ze jest ok i nie nachodza je glupie mysli i nawet znam kilka takich ale one nie używają internetu moze to dlatego ;)


Sylka wierz mi mistrzem od złych i czarnych myśli to jestem ja. Jakbym wam napisała jakie ja mam rozważania i obawy to byście pomyślały, że mam coś nie tak z głową. Dlatego nawet się nie przyznaje.
W pierwszej ciąży to do samego końca miałam jakieś stresy a teraz liczę na to, że może za 2 miesiącu się uspokoję jak już dziecko będzie duże i będzie się regularnie ruszało


A i jeśli chodzi o poród to mój szpital nie uznaje cc na życzenie i zbędnych cesarek i bardzo promują poród sn jako najlepszy i najzdrowszy a mimo to ciąże bliźniacze tną w standardzie bo to jednak poród wysokiego ryzyka. Myślę, że mimo, ze sn jest mocno promowane ( i dobrze) to jednak SYLKA nie masz się czym martwić bo mało gdzie zmusza się kobiety do porodu bliźniaczego naturalnie.
A po za tym chyba lekarz prowadzący może wypisac skierowanie na cc nie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jejku wspólczuje wam tych negatywnych myśli. U mnie głowa pełna pozytywnej wibracji. Szkoda, że to nie zaraźliwe to bym się podzieliła przez neta. ;-) Wysłała bym wam w mailu trochę mojego pozytywnego nastawienia. :tak:
 
Sylka ja znam pare mam po naturalnym porodzie z bliźniakami mało tego znam jedna co w matce Polce urodziła jednokosmowkowa duowodniowa ale wskazaniem do cc bliźniacza ciaza nie jest no chyba ze dzieci sie złe ułożą a konkretnie jedno dziecko bo drugie wtedy mozna przekręci ale może wystąpić niewspółmierność barkowa więcej szkody niż pożytku ze tak powiem lepiej i bezpieczniej miec cc
 
No wlasnie w szpitalu typu sw Zofia, sw. Rodziny musza byc zle ulozone inaczej sn. Ale w szpitalach klinicznych czesto jest tak ze ciaze bliźniacze zawsze i tylko cc dla bezpieczeństwa. Mnie przeraza wizja ze pierwsze wyjdzie normalnie drugie sie przekreci i jazda na cc. I nie dosc mega stres to rozdarty brzuch i krocze brrr. Na samą mysl mi słabo. Wiolinka oddaj troche tych dobrych mysli bo ja czasem siebie nieznosze za to czarnowidztwo i pesymizm :/. W zyciu raczej patrze optymistycznie ale ciąża to dla mnie temat stresu i drżenia przerasta mnie to czesto. Nie wiem czy to kwestia falstartu i przykrych wspomnień czy po prostu taka juz moja natura. I bije sie w twarz bo dzieciom moj stres przeciez szkodzi. Ehhh glupia baba musi być dobrze i już!
 
Sylka ze tak powiem jak jedno wyjdzie to drugie łatwiej przekręcić brzydko mówiąc ręcznie tyle ze może sie zaklinować i klops lepiej wybrać szpital gdzie na bank zrobią ci cc na pierwszy raz lepiej oszczędzić sobie atrakcji zreszta dobry lekarz jak oceni wagę to bliźniaki lepiej urodzić wcześniej i tak podadzą ci sterydy zapobiegawczo dla mnie punktem w którym mogę odetchnąć z ulga to 24 tydz a pózniej to juz tylko liczę kolejne dodatkowe tyg na wątku jest jedna mama co urodziła bliźniaki w 26 tyg i wszystko jest w porządku z nimi trzeba wierzyć ze będzie wszystko dobrze i zaciskać nogi :) nic innego nam nie pozostało ale ja mam przeczucie ze to będzie największe moje dziecko i najdłużej donoszone :)
 
Sylka moim zdaniem u Ciebie najlepiej cc ja bym chyba nawet nie pomyslala o sn przy blizniakach :) niech dzieciaczki sie dogrzeja w brzusiu jak najdluzej zeby mogly cie powitac zdrowe i silne :)
Ja mimo ze wszystko jest ok to i tak sie stresuje i dopiero jak urodze to odetchne z ulga :)
Tak dla pokrzepienia wam powiem ze moja siostra urodzila sie w 26tyg z waga 800g a dzis ma 24lata i jest zdrowa jak kon choc lekarze od razu postawili na niej krzyzyk :)
 
alelali maM nawet filmik wycielam 2 fragmenty moze uda sie cos wypatrzec, chociaz jak lekarz nie mial pewnosci to moze lepiej nie gdybac :no:
tyle ze ta moja ciekawosc i w sumie nudy na l4 sperawiaja ze za duzo mysle i czytam :-)


ja zabardzo nic nie widze na pierwszym zdjeciu, na drugim cos miedzy nogami jest ale co ????

ja nie mialam ciezkiego porodu pierwszego, ale teraz jakos sie boje. zanim jeszcze zaszlam w aktualna ciazez astanawialam sie nad cesarka na zyczenie, ale im blizej porodu tym mnieej mam na to ochote, chyba sie oswajam z mysla o porodzie SN , ale obawy pozostaly
 

Załączniki

  • zdjecie 1.pdf
    57,2 KB · Wyświetleń: 37
  • zdjecie 2.pdf
    201,5 KB · Wyświetleń: 58
Ostatnia edycja:
Dddmala w którym tyg było robione te usg ? Na pierwszym zdjęciu to ja nic nie widzę a drugie mi sie nie wgrywa :/ juz mam drugie zdjęcie wyglada na dzioszka ale słabo widać zeby dobrze nuba podejrzeć musi byc odpowiedni tydz i zdjęcie najlepiej z profilu
 
reklama
Do góry