reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Malaja tutaj jak jesteś w ciąży i idziesz na pierwsza wizyte ciazowa to lekarz zadaje pytanie czy chcesz tej ciąży czy nie..a tabletki poronne do 9 tyg leza na polce aptecznej bez recepty....to normalne u nich....i wiele polek ma z tym problem i strasznie się oburzają jak lekarz pyta czy chcesz czy nie dziecko.....

pozatym w naszym przypadku lekarz nie powiedział mi dla jakiej wady jest ryzyko a jedynie ze jest....kluczowe badani będzie w przyszłym tygodniu.... pozatym sama piszesz ze JESZCZE to norma....ale jednak jest to gorna granica...i test duo tez jest na gornej granicy wiec oni informują mnie o moich prawach...i tu nie ma na co się oburzać jeśli samemu nie jest się w takiej sytuacji i nie wie co np. ja mogę czuc teraz..... a jeśli chodzi o amniopunkcje to pewnie wiesz jak bardzo ryzykowne jest to badanie....

Ja się nie oburzam na sam fakt rozważania terminacji czy proponowania jej przez lekarzy bo skoro jest prawo wyboru to trzeba je szanować. Nie ogarniam jedynie terminacji tylko na podstawie USG. Amniopunkcja jest ryzykowna, owszem, ale przynajmniej daje pewność i wtedy człowiek już wie na co się decyduje bez względu jakiego wyboru dokonuje.
To takie moje osobiste zdanie. Może nie powinnam go wypowiadać, ale w końcu po to są chyba takie fora.

Mam nadzieje, że u Ciebie wszystko będzie dobrze. I mam nadzieje, że mimo wszystko jesteś dobrej myśli. A nie masz możliwości zrobić NIFTY albo HARMONY? U nas są bardzo drogie, ale może u was nie?
 
reklama
anastazi, bardzo Ci współczuję, na pewno masz teraz tysiąc myśli na minutę. taka decyzja co dalej jest chyba najgorszą decyzją jaką trzeba podjąć. czytałam o amniopunkcji, ponieważ prawdopodobnie będę miała skierowanie na to badanie ze względu na toksoplazmozę - wszystko się okaże po prenatalnych ...... i też mnie przeraża ryzykowność takiego badania ......
 
A czy każdy lekarz na USG genetycznym bada również przepływy żylne? Bo to podobno trudne badanie i wymaga naprawdę świetnego specjalisty, a jest istotne. Bo piszecie o kości nosowej, NT, a o przepływach mało.
 
z tego co pamiętam, to ja miałam w poprzedniej ciąży badane przepływy

nawet nie wiem, jak jest w Polsce? czy kobiety mają wybór? jeśli okaże się, że dziecko obciążone jest wadami których nie można wyleczyć jeszcze w łonie matki, co wtedy?
 
Ostatnia edycja:
U nas przeplywy badaja na kazdym usg ,w ciazy z chopakami ze wzgledu wlasnie na zle przeplywy mialam badane co 2 tyg na kazdym usg u nas usg zadko robi lekarz czesciej technik ale pierwsze slysze ze musi byc jakis specjalista do tego tzn lekarz dosw wogole to chyba w polsce zadko sie bada bo wiele dziewczyn z watku blizniat wogole nie slyszalo o takm badaniu a jest wazne
 
U nas przeplywy badaja na kazdym usg ,w ciazy z chopakami ze wzgledu wlasnie na zle przeplywy mialam badane co 2 tyg na kazdym usg u nas usg zadko robi lekarz czesciej technik ale pierwsze slysze ze musi byc jakis specjalista do tego tzn lekarz dosw wogole to chyba w polsce zadko sie bada bo wiele dziewczyn z watku blizniat wogole nie slyszalo o takm badaniu a jest wazne

Mi nawet nie chodzi o badanie przepływów w kierunku dotlenienia płodu ale o przepływy żylne w kierunku fali zwrotnej A. To ma też związek z niedomykalnością zastawki- może mieszam bo nie znam się na tym dokładnie, ale wiem, że ma największe znaczenie w diagnostyce zespołów genetycznych bo 90% dzieci chorych ma falę zwrotną A a tylko 3% dzieci zdrowych. Więc to duży wskaźnik, a coś mi się wydaje, że nie każdy lekarz to bada.
Same przepływy nie trudno zbadać Dopplerem choć rzeczywiście w PL to różnie bywa. Znów trzeba zwalać na kiepski sprzęt ;/
Szkoda gadać jak wiele cennych badań u nas się nie robi...
 
z tego co pamiętam, to ja miałam w poprzedniej ciąży badane przepływy

nawet nie wiem, jak jest w Polsce? czy kobiety mają wybór? jeśli okaże się, że dziecko obciążone jest wadami których nie można wyleczyć jeszcze w łonie matki, co wtedy?

W Pl kobiety mają wybór, ale tylko i wyłącznie jeżeli zapadnie decyzja, że dziecko nie będzie zdolne do samodzielnego przeżycia. Chyba tak to jest
 
reklama
Malaja lekarz tez powinien liczyc palce a nie kazdy to robi u mnie bylo tak ze w pewnych momemntach ze wogole te przeplywy tzn zwrot krwi nie byl wykrywalny I tak mialm od 18 tyg do 31 kazda wizyta koszmar poprostu a jak lekarz zaczal mi robic 4d I na kazdej wizycie odstwalam zdjecie to sie nie cieszylam tylko plakalm bo wiedzialm ze to moze byc nie na pamiatke
 
Do góry