Ja ogólnie mam w planach kupić, parowar. Żeby robić jedzonko na parze. Bo gotowanie wszystkiego w osobnych garnkach mnie dobija. A tak trzy poziomy na jednym mięsko/rybka, na drugim warzywko(typu marchew/brokuły/kalafior/itp, a na trzecim ziemniaki.
A zupy będę gotować, np jedną na dwa dni . Bo my przeważnie jemy ryż, z kurczakiem.
Bo po roku tego mleka w tej diecie juz tyle nie ma, a ja nie bardzo będę miała czym zastąpić te posiłki, bo są u nas co 3 h i jeśli nawet zostawię o 7 i o 21 mleko to jeszcze zostają 4 posiłki. Wiec będzie trzeba zrobić tak ze o:
10:00 śniadanko (tak jak teraz kanapka/jajo/twarożek/ i jogurt /owoce, potem wprowadze budyń na mleku lub jeszcze coś)
13:00 była by zupa
15:00 drugie danie
18:00???? Jeszcze nie wiem co, bo na owoce za późno, może czasem! kaszka albo jakiś kisiel/budyń/jogurt, musze jeszcze poczytać o tych podwieczorkach, żeby 3h ją trzymało
A zupy będę gotować, np jedną na dwa dni . Bo my przeważnie jemy ryż, z kurczakiem.
Bo po roku tego mleka w tej diecie juz tyle nie ma, a ja nie bardzo będę miała czym zastąpić te posiłki, bo są u nas co 3 h i jeśli nawet zostawię o 7 i o 21 mleko to jeszcze zostają 4 posiłki. Wiec będzie trzeba zrobić tak ze o:
10:00 śniadanko (tak jak teraz kanapka/jajo/twarożek/ i jogurt /owoce, potem wprowadze budyń na mleku lub jeszcze coś)
13:00 była by zupa
15:00 drugie danie
18:00???? Jeszcze nie wiem co, bo na owoce za późno, może czasem! kaszka albo jakiś kisiel/budyń/jogurt, musze jeszcze poczytać o tych podwieczorkach, żeby 3h ją trzymało