reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Mi skurcze zaczęły się koło 4 37 potem takie nieregularne miałam ale dość często koło 5 20/30 pocieklo.mi trochę wód,między czasie z 3 razy mnie przeczyscilo więc zadzwonilismy po siostrę i pojechaliśmy do szpitala. O 6 mialam rozwarcie na 1 cm i odeszła reszta wód, potem już skurcze częste. Pod ktg z 10 min bo potem dokumentację podpisywałam i już skurcze na stojąco i chodząco Znosilam. Bolało coraz bardziej jedna położna ta gorsza do mnie z hasłem że zachowuje się jakbym już miała rodzic bo mówiłam że mni bardzo boli że już nie mogę więc sprawdziły i o 7 10 już na 8 cm babki szok a 7 25 urodziłam. Tak więc poszło szybko mała Oliwia ma 3180 i 51 cm. Dały mi na te ostatnie 10/15 minut gaz ale nie wiem czy v os pomógł bo czułam się normalnie ale psychicznie odwracal moja uwagę trochę więc jak dali to.wziąłam.
 
Niestety mni musieli naciąg chociaż położna się starała tego uniknąć ale byłam za mało rozciqgnieta i mala się już męczyła i nacięli i dobrze bo dostała 9 pkt objęli za napięcie mięśniowe. Szycie nieprzyjemne :-( ale ogólnie poród szybki i jestem szczęśliwa a tak się bałam bardzo
Powodzenia mamusie
 
Gratulacje dziewczyny! Cieszę się ze wszystko póki co idzie bez komplikacji. Te nasze listopadowki są stworzone do rodzenia:)
Ja nadal zapakowana, umęczona strasznie. Wczoraj byłam na ktg. Wszystko ok, malutka nie ma zamiaru wychodzić póki co. Najgorsze ze mam duże tyłozgięcie macicy i przez to skurcze które mam codziennie nie skracają mi szyjki:(
 
Madzius, właśnie myślałam o Tobie od rana, bo coś nie pisałaś ostatnio i myślałam że może się rozpakowałaś.
Nasz synu nadal nie zbiera się do wyjścia, niestety:no: nie mam już siły i łapie doła strasznego:no: a do tego czuje lekkiego stresa przed tym zakładaniem balonika jutro:-) jak ja bym chciała być już po, kurcze:no::angry::eek::baffled:
 
Hej dziewuszki,

gratulacje Reni !!! dorodna córeczka super ze sie udało SN :-).

Dddmala i oczywiscie dla Ciebie też ponownie gratululuje a co ;-).

Ja swietuje od wczoraj koniec 37 tygodnia, jeszcze Kinia zostala i wczesniaków juz nie bedzie :-) co jest super wiadmoscią.
Oby wszystko byl dobrze przy porodzie.
Coraz mniej nas do rodzenia, Miniaaa pewnie też rozpakowana ale narazie cisza moze sie odezwie z domu :-).

Miłego dnia ;-)
 
reklama
A propos wcześniaków to my się jednak załapaliśmy - 36tc6d i wody byly zielone ale już wszystko super. Oto mój Okruszek:
SAM_4152.jpgZobacz załącznik 718239 Filip Józef ur.01.11.2015 o 11.30 2850g 51cm SN
 

Załączniki

  • SAM_4152.jpg
    SAM_4152.jpg
    26,7 KB · Wyświetleń: 76
Do góry