Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[arthatee]

Ja na 56 nie zamierzam kupować szczerze mówiąc... kupię 62 najwyżej będą troszkę przy duże. Ewentualnie jeśli będę potrzebowała jakoś usilnie tych na 56 to się dokupi i już. :-)

Do chustowania raczej nie jestem przekonana. Fajnie to wygląda, ale mnie jakoś przeraża... :-)

 

[niteczka83]

Janeczka, Taycia i Arthatee - dziękuję w sumie faktycznie lepiej jeśli już kupować to więcej tych większych. I z większością poczekam (a zwłaszcza z najmniejszymi) jeszcze trochę. Zresztą na razie jak zawsze panikuję i już bym chciała wybrać a większe zakupy dopiero pewno bliżej września. Od wczoraj rozpoczął się mały remont także wstrzymam się aż będę miała już meble itd. I porozglądam się bardziej za pozostałymi rzeczami.

I miłej soboty wszystkim

 

[majka567]

Witam wszystkie listopadóweczki Oczekuje mojego pierwszego Dzieciaczka, które planowo ma się pojawić w połowie listopada
Na forum BB trafiłam jakiś czas temu przypadkiem, gdy szukałam porady w sprawie pracy, miałam wtedy dużo spraw na głowie, ale obiecałam samej sobie, że jak tylko skończę z pracą i przejdę na L4, to zacznę udzielać się na forum Mam nadzieję że zagoszczę tutaj już na stałe
Do tej pory nawet nie miałam zbytnio okazji, żeby się zastanawiać nad tym ile i jakich rzeczy potrzebuję dla dziecka, ale wraz z nadmiarem czasu wolnego przychodzą pierwsze obawy jak sobie poradzić z tym wszystkim, bo nie mam zielonego pojęcia od czego w ogóle zacząć... czytając poprzednie posty widzę że nie jestem sama, ale trochę czasu na szczęście jeszcze jest przed nami W grupie zawsze raźniej

Pozdrawiam i również życzę wszystkim udanej soboty

 

[Wesoła Kobietka]

A ja kupiłam parę rzeczy na 56 (po 2 szt. body, kaftaniki, bluzeczki i śpioszki) bo wydawało mi się, że jednak taki noworodek nawet jak ma 56-57 cm przy narodzinach to jest drobny i te parę ciuszków się przyda, a nie mam od nikogo takich małych ciuszków. Przecież dziecko rodzi się np. 56 cm, ale to licząc z główką a ubranka mierzymy od szyi. Już sama nie wiem, ale nie chciałabym by dziecko było od początku ubrane na wyrost. Teraz już będę kupować na 62. A jak tamte się nie przydają to komuś dam.

 

[Maria2008]

Ja w pierszej ciąży kupowałam najwięcej 62rozm. a 52 to tylko po 3 pary bodziaków śpioszków pajacyków bo zaraz dziecko wyskoczy z tego rozmiaru, więc poprostu się nie opłaca tych małych aż tyle kupować. Zawsze też idzie do kupić :-)

Ja wczoraj zrobiłam zakupy internetowe więc mam już ciuszki na wyrost :-)

Witaj Majka

 

[olii88]

Witaj Majka567! Jeśli chodzi o suwaczki to na głównej stronie forum u samego dołu jest zakładka administracja. Poszperaj tam a na pewno wszystko jest wyjaśnione.
Dziewczęta czekam na męża aż wróci z pracy, zje obiadek i pójdziemy troszkę nad jeziorko się schłodzić bo upał jest niesamowity!

 

[majka567]

Dziękuje Ci Olii88 Szperałam, szperałam i mam nadzieję że się udało

Ja też nie mogę się doczekać męża z pracy, jeszcze niecała godzinka I aż boję się wychodzić na zewnątrz, ten upał mnie przeraża...

 

[taycia]

A ja kupiłam parę rzeczy na 56 (po 2 szt. body, kaftaniki, bluzeczki i śpioszki) bo wydawało mi się, że jednak taki noworodek nawet jak ma 56-57 cm przy narodzinach to jest drobny i te parę ciuszków się przyda, a nie mam od nikogo takich małych ciuszków. Przecież dziecko rodzi się np. 56 cm, ale to licząc z główką a ubranka mierzymy od szyi. Już sama nie wiem, ale nie chciałabym by dziecko było od początku ubrane na wyrost. Teraz już będę kupować na 62. A jak tamte się nie przydają to komuś dam.

Dobrze mówisz Wesoła! To jest mój 3-dniowy Synek w 56 cm pajacyku... widać,że za duży...


ale macie rację,nie ma co przesadzać... nakupowac kilka sztuk żeby mieć w razie czego... u Nas upałów nie ma...

Witaj Majka!

Miłego weekendu!

 

[pati_pati]

Witaj Majka
Ja przy pierwszym dziecku troche używałam 56cm niby urodził sie 56cm ale i tak się topił w 56 wiec teraz tez kupie chociaż po 3 szt ( body,itp.) a potem 62

 

[niteczka83]

Majka - witamy

Dzięki dziewczyny - po tylu wypowiedziach jakoś wszystko zaczyna mi się układać. Wiem jak to wygląda i kupię trochę najmniejszych ale nie za dużo (jak to Maria napisała najwyżej dokupię ) a potem te na 62. Ja dostałam dużo ubranek od znajomych - ale nie mam wogóle najmniejszych i ogólnie zaczynają się w większości od 68 (może kilka zaliczę do 62) - muszę jeszcze przejrzeć ale to po remoncie.

Taycia - ale masz dobrze że nie masz upałów ja wczoraj nie mogłam sobie znaleźć miejsca w domu wyszłam z koleżanką i jej "prawie" roczną córeczką (listopadówką) na spacer - to jedyne co mi się udało zrobić. A potem tak bolała mnie głowa z tego gorąca i duchoty (chyba duchota jest najgorsza) że padłam już o 20:00

Lubię lato - bardziej niż zimę, zawsze byłam bardzo wytrzymała i mówiłam, że wolę jak mi gorąco niż jak jest mi zimno i siarczysty mróz ale jak jest tak duszno jak wczoraj wieczorem i wszystko "stoi" - to ja się poddaję.

A tak na temat - niedawno tu poruszany o wpinaniu i używaniu fotelików zamiast gondoli. Właśnie ta koleżanka, która urodziła w listopadzie rok temu powiedziała że nie wyobraża sobie nie używania gondoli na początku. Nasze dzieciaczki jednak przychodzą na świat właściwie zimą i trzeba dobrze je opatulić jak wychodzimy na zewnątrz/nim przyjdą fajne cieplejsze dni to trochę minie. Aczkolwiek tak jak ja zna klika osób które nie używały gondoli (z tym, że te dzieci przyszły na świat głównie wiosną, gdy zaczynało się robić cieplej). Moja kuzynka ostatnio głównie zamiast gondoli używa wpinanego fotelika - bo twierdzi że mały więcej widzi wokół, jest bardziej zainteresowany światem niż w gondoli.