reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Cześć dziewczyny! Ja wczoraj byłam z mężem na zakupach. Kupiliśmy materac do łóżeczka, kołderkę, pościel, parę ciuszków. No i przymierzaliśmy się do wózka. Jednak chyba będzie mutsy transporter mimo tego, ze nie ma spacerówki w dwóch kierunkach. Jak dla mnie to jednak najlepszy typ. Jest lekki, bardzo zwrotny, składa się jedną ręką i dobrze wygląda. Jest u mnie teraz w promocji 1699 za spacerówkę, gondolę, adaptery do maxi cosi i śpiworek do gondoli zimowy. Więc cena dobra uwagi. Być może jeszcze w tym tygodniu go zamówię:-)
 
reklama
Widzę dziewczyny, że x-landery rządzą ;) i dobrze bo to na prawdę solidne wózki.
Jeśli chodzi o ból nóg to normalne niestety... rozluźniają się połączenia stawowe stąd ten ból, przygotujcie się na takie niespodzianki. Na pewno część z Was będzie odczuwała silne bóle bioder w okolicach 7/8 miesiąca, kiedy to zaczyna rozchodzić się obręcz biodrowa. Mnie tak bolało w pierwszej ciąży,że nie mogłam spać... termin miałam na 24 listopada a bóle dopadły mnie na początku września i trwały prawie przez 3 tygodnie. potem doszedł ból spojenia łonowego.... wszystko po to żeby przygotować Nas do porodu siłami natury.
 
Ach,ja w tematach wozkowych i siedzenkowych sie nie wypowiadam,bo juz wszystko mam po starszym synku.
U mnie wsio ok. Dzidzia rosnie zdrowo,co widze po rosnacych kilogramach :-D

:pozdrowienia!
 
Maria współczuję, ja miewam bardzo bolesne kolki jakby ucisk z prawej strony brzucha uniemożliwiający poruszanie się czy siedzenie, nie mogę się nawet przekręcić na bok, z czasem ustaje ale to strasznie nieprzyjemne uczucie.

Moni-ka i olii88 nasze suwaki wskazują taki sam etap ciąży :))

Ogólnie zauważyłam, że wątek powoli zamiera, wchodzę codziennie poczytać i opuszczam forum zawiedziona, ale w sumie jest co czytać - tyle stron wstecz :)) Pozdrawiam wszystkie mamusie na urlopach, wypoczywajcie!
 
Mi też smutno, że taka tu ciszaaaa :( ale może to wakacje i tak się chwilowo złożyło.

Co do dolegliwości to ja za to od wczoraj mam nową "przyjaciółkę" - zgagę ;) co bym nie zjadła to zawsze to samo. I naprawdę wystarczą dwa kęsy... Dzisiaj koleżanka mi powiedziała, że ona to nawet po wodzie miała zgagę w ciąży. Ale wszystko przetrzymam dla Maleństwa :) chyba taki już urok naszych brzuszków ;)
 
A ja zabieram głos na wątku od przypadku do przypadku :zawstydzona/y: ale do nie dawna byłam ciężarówką pracującą, co się już zmieniło (l4 ze względu na nisko ułożone łożysko oraz zwiększone przepływy w tętnicach macicy - nakaz kontroli ciśnienia bo istnieje ryzyko, że będzie wzrastało), więc mam nadzieję że teraz już się moja aktywność na forum poprawi, w końcu również jestem listopadówką ;-)
Powiedzcie dziewczyny, czy też zauważyłyście że Wasze dzieciaczki "różnie" się ruszają...? Tzn. u mnie jest tak, że jednego dnia non stop czuję że dzidziuś się wierci, natomiast są też takie dni jak np. dziś - maleństwo jest takie "ospałe" i rusza się naprawdę rzadko...
 
reklama
Siaalala powiem Ci że dziś na spacerku z córką chycił mnie taki ból z prawej strony, że nie mogłam iść, im szybciej tym gorzej. Wczoraj na wieczór miałam skurcze, brzuch mi się robił taki ciężki jak by miał zaraz wybuchnąć. Wypiłam magnez wziełam nospe i do rana przeszło. Dziś jest lepiej, choć wszystko robie pomału i więcej leże.

Niteczka mnie też czasem dopadnie zgaga, a w tedy pije mleko z płatkami i nawet przechodzi:)

Kropka tak, dokładnie czasem jest tak, że rusza się bardzo często i mocno, a czasem czuje lekkie ruchy:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry