reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Ja kupiłam wózek :-), używana emma city cross jutro ma dotrzeć do naszej rodziny w Warszawie, kupiony za fajne pieniądze pod Warszawą, a że ja Krakowianka, to poczekam, aż teściowie mi go przywiązą jak będą wracać z wakacji. W domu leży fotelik chicco z bazą, dużo dzieci woził, w tym moje starsze córki, to przewiezie jeszcze jedną :-), u siostry siata ubranek czeka, trochę rzeczy też mam po dzieciach moich i nie tylko, koleżanka pożyczy łóżeczko turystyczne z materacem. Butelek, smoczków, sterylizatorów nie kupuję, wierzę w mój biust, że tym razem też się sprawdzi, przy córkach nie miałam problemów z karmieniem, to teraz tez damy radę. Na inne zakupy jeszcze się wybiorę, koszty trzeba rozłożyć na kilka miechów, zwłaszcza, że wrzesień ciężki będzie, jedna córka do trzeciej klasy idzie a druga do pierwszej :-)
 
reklama
Nela - my juz wpadlismy w szal zakupow. Maz to wszystko zaczal, a ja sie zarazilam:)
Wczoraj kupilismy wozek X- Lander XT. Caly zestaw: gondola, fotelik do 13kg, spacerowka i spiworek + moskitiera i pokrowiec przeciwdeszczowy. Uzywany tylko 9 miesiecy, w super stanie. Mialam wahania co do koloru - jest bordowy, a ma byc chlopak. Ale ci ludzie od ktorych kupilismy tez maja chlopca... Maz mowi ze nie bedzie sie wstydzil wyjsc z synem na spacer. A kto wie, moze jeszcze bedzie dziewuszka:)??? za 3 tyg polowkowe, to sie okaze.
Kupilismy tez monitor oddechu i nianie Angelcare.
Dostalismy tez torbe spioszkow i pajacykow od znajomych, a 2 torby uzywanych rzeczy sami kupilismy.
Chyba musimy przystopowac bo nie bede miala co robic przez nastepne 5 miesiecy:)
 
Cześć dziewczyny :)

Nanulika - super, że się odezwałaś i masz tak dużo zajęć :) , i urlop przed Tobą ech... :) Powodzenia w działaniu ;)

Nela - ja nic nie kupiłam; jakoś tak boję się jak niektóre dziewczyny. Obiecałam sobie, że po połówkowym zacznę ale ten strach jest silniejszy. Aczkolwiek mam już gondolę od znajomych (praktycznie nieużywaną; raz jeden wyszli z dzieckiem na spacer), dostaniemy też od nich spacerówkę i z miesiąc temu dostałam dwie siatki ubranek. Wszystko leży pochowane. Do tego kuzynka mi obiecała też sporo ubranek na później (niedawno urodziła) :)
No ale myślę, że w sierpniu to już będę musiała się ogarnąć. Na razie przeglądam w internecie. :)

Ras - nie martw się. My też będziemy mieli bordowo-czarny wózek i chłopczyka :) To jest bardzo ładny kolor. Jakby był różowy to bym się dopiero zastanawiała ;)
 
Hejka!
Ja nadal nic dla drugiego Bobo nie kupilam. Niedobra Mamuska,ale przegladalam ubranka i wszystko dla niego mam. Moze kupie bodki z krotkim rekawkiem 56 cm,bo Szymcio jak sie urodzil mial 52,5 cm,a nosil z Ladybird rozmiarowke 62. Wygladal przesmiesznie !!!!:-):-)

Ja mam niesamowicie beznadziejna przypadlosc. Wyszly mi hemoroidy :crazy: sa takie bolesne ,ze szok :-:)-( w poprzedniej ciazy tez mialam,ale te przechodza same siebie :nerd:

I na wadze juz 4,5 kg na plusie.....aaaaaaaaaaaa

Gratuluje Mamuskom Synkow ,a jednej Mamusi 3 coreczki :tak: zapomnialam loginy...wybaczcie !
 
[FONT=&amp]Bett większość przez Internet, ale część też jest ze stacjonarnych. [/FONT]

[FONT=&amp]Basia-75[/FONT] gratuluję zakupu wózeczka:-)


[FONT=&amp]Ras no wreszcie się znaleźli tacy jak my. No to teraz będziesz ujeżdżać go po domu na sucho hii hii w ramach wprawy. My niestety ani w rodzinie, ani wśród znajomych żadnych małych dzieci, najmłodsze 8 lat. Wszystko musimy kupić.[/FONT]

[FONT=&amp]Taycia[/FONT] ja już 7 kg na plusie. :szok:


A i kiedyś obiecałam śmieszne zdjęcie z rogalem w roli głównej:-D Tylko wyjdę z łóżka, a ta mała zaraza od razu już w nim śpiuchna.

20120612296.jpg20120604167.jpg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Nanulika na pewno odpoczynek Ci posłuży :-) Wypoczywaj kochana !

Ras jak dla mnie to bordowy jest równie chłopięcy jak i dziewczęcy :-) A na x-landera i ja choruję... :-)

Tutaj upał niesamowity... wolę jak jest chłodniej...

Ps. Nela edytuj posty zamiast dodawać jeden po drugim w kilkuminutowym odstępie :-)
 
Nanulika super, ze możesz oddać się swojej pasji czyli urządzaniu i życzę Wam bardzo bardo udanych wakacji! Trzymam kciuki, żebyście wkrótce dostali zielone światełko &&&&& buziaki
 
dziękuję Wam dziewczyny za kciuki i dobre słowa....
dziś maluję jeszcze kawałek pokoju i skręcam resztę mebli...
w poniedziałek malowanie sypialni:) w sb przychodzą na kolację znajomi z którymi jedziemy na urlop, będziemy ustalać szczegóły:)
cieszę się że jedziemy.... tydzień laby na zadupiu:) GOSPODA W CHLEWIE :: kundzicze.pl -
 
nanulika - nie jestem wtajemniczona w wasze starania, ale my z mezem tez mielismy problemy na poczatku i udalo nam sie bardzo szybko z metoda NAPROTECHNOLOGII. Nie miej mi za zle, ale tak mi sie to nasunelo, widzac ze jestes z Wroclawia, a wiem ze tam jest chyba jedna z najwiekszych przychodni w Polsce: Naprotechnologia Wrocław
Sprawdz jesli jestes zainteresowana. Jest to nieinwazyjana metoda, czesto tez nazywana alternatywa dla IVF (invitro). Zycze Wam udanych wakacji!

nela - masz racje, juz mysle od kogo by tu dziecko porzyczyc by je troche w naszym wozku powozic:)
 
reklama
nanulika - nie jestem wtajemniczona w wasze starania, ale my z mezem tez mielismy problemy na poczatku i udalo nam sie bardzo szybko z metoda NAPROTECHNOLOGII. Nie miej mi za zle, ale tak mi sie to nasunelo, widzac ze jestes z Wroclawia, a wiem ze tam jest chyba jedna z najwiekszych przychodni w Polsce: Naprotechnologia Wrocław
Sprawdz jesli jestes zainteresowana. Jest to nieinwazyjana metoda, czesto tez nazywana alternatywa dla IVF (invitro). Zycze Wam udanych wakacji!


nela - masz racje, juz mysle od kogo by tu dziecko porzyczyc by je troche w naszym wozku powozic:)

dzięki ras:) ale chyba (na szczęście) nie będzie to potrzebne:)
Nie mam problemu z zajściem w ciążę, w obie ciąże zaszłam w 3 cyklu starań.... niestety w pierwszej zarodek obumarł, a drugą ciążę zdecydowaliśmy zakończyć bo okazało się że dzidzia ma wadę letalną - oznaczało to że nie ma szans na jej życie poza moim organizmem, najprawdopodobniej nie dożyła by do planowanego porodu...
w poniedziałek idziemy do mojej gin z wynikiem badań histopatologicznych i sprawdzić jak tam moja macica.... obierzemy nowy plan starań i leków i mam nadzieję na "do 3 razy sztuka!"...

Dzięki raz jeszcze!
 
Do góry