reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Dziewczyny, czy ktoras z Was oprocz mnie szykuje sie tez do powrotu do pracy po macierzynskim?

mdmd mnie wypada na 31/05 więc niby jeszcze chwila, ale to już po wykorzystaniu całego zaległego urlopu wypoczynkowego z zeszłego roku. I właśnie napisałam do szefa żeby mi te urlop załatwił w HR i żebym nie musiała tam jeździć. Staram się jeszcze o tym nie myśleć, ale też mnie to stresuje i powiedzcie kiedy to zleciało???

I o ile kiedyś spał ładnie przytulony, to teraz obraca się na wznak i rozkłada ręce jak Jezus w Świebodzinie. Nie raz oberwało mi się tą małą piąstką w twarz.
haha usmiałam się :-D:-D u nas też tak jest. Jak tylko poczuje trochę luzu to od razu łapki w bok i zajmuje sam pół łóżka!! Ale jak go przytulę do siebie to śpi ładnie :-)

I nadal się nie przewraca. Tzn. całkiem nieźle wychodzi mu przewracanie na bok z pleców, ale na brzuch jeszcze nie. No i z brzucha na plecy nawet nie próbuje, nic a nic :(
U nas przewroty nadal tylko w jedną stronę - z plecków na brzuszek. W drugą stronę nawet nie ma takiej opcji u Błażejka. On jakoś w ogóle nie lubi leżeć na pleckach, więc pewnie to dlatego.
A ostatnio to w każdej pozycji mu źle. Na pleckach go położe - źle. Przewróci się na brzuszek - wpada w histerię i szlocha jak oszalały. Siedzieć jeszcze sam nie umie, ale koniecznie chce żeby go sadzać. Wszystko inne jest be. No i trochę się zaczął podciągać jak ma się czego złapać..

Mąż wczoraj wyjechał:( nie wiem jak ja sobie dam rade bez niego tydzień :(

Ja nie wracam do pracy bo jej nie mam :( Musze sobie czegoś po wakacjach poszukać :)

dziewczyny które są jeszcze na piersi mam pytanko: Czy dajecie regularnie np. jabłuszko czy marchewkę czy tylko od czasu do czasu????? I czy dajecie coś jeszcze np. kaszki??? bądź coś innego???

pati dasz radę, bo zdolna mamuśka z Ciebie! W dodatku piękne masz te włosy, chociaż szkoda, że nie ma porównania.
Ja mam dzidzia na piersi. Do tej pory marcheweczka i jabłuszko były okazjonalnie, ale teraz jak zaczęłam mu wprowadzać gluten to będę chciała mu dawać więcej innego jedzonka. No i pomału chcę go przyzwyczajać, że niedługo cyca nie będzie od 6 rano do 17... Tak więc nakupiłam słoiczków i będziemy działać.

aniii masz piękne te swoje córy :-)

A miałam napisać jeszcze, że w sobotę byliśmy pierwszy raz na basenie :-) było super. Młodemu się tak podobało, że zapomniał o tym, że jest głodny i śpiący i wytrzymał bez cyca 3,5h (je równo co 2h)!! Tak, że jak najbardziej pozytywnie i mamy wykupiony karnet do końca czerwca!! :-D
 
reklama
Basia 75 - 3 godziny w dzień, sporo. Miałaś chwilę dla siebie :)
olii88, i jak? Położyłaś maluszka do łóżeczka? Udało się?
Maria2008, no ja się będę starała na nowo przyzwyczaić małego do spania w łóżeczku na brzuchu. Byłoby super, gdyby po pojeniu i 4.30 udało mi się go odłożyć na brzuch. Bo na razie to od razu podnosi głowę i komunikuje koniec spania.
pati, tydzień szybko minie a Ty pod koniec będziesz ogarniać wszystko jedną ręką. :)
multi, super, że na basenie się podobało. Chodzicie na kurs czy indywidualnie?

Dzisiaj Kubiszon zaczął się przewracać na brzuszek z niewielką pomocą. Musi sobie znaleźć jakąś pomoc, żeby się lekko podciągnąć w bok, np. szczebelek łóżeczka, albo zabawka na pałąku maty. Liczę, że niedługo nie będzie potrzebował asysty i będzie śmigał jak synek tayci. Przynajmniej w jedną stronę. :-)
 
mdmd ja wracam do pracy, macierzyński mi się kończy 23.04 ale wykorzystuję jeszcze urlop (jeszcze miałam zaległy z 2011 roku),ostatecznie wracam 03.07 do pracy:-) pati piękne włosy, wkleję też jakieś fotki na zamkniętym;-). Dzisiaj piękne słoneczko, więc spacerek udał nam się bardzo:tak:Ja karmię mm, więc mała już pałaszuje zupki, owocki, kaszki też lubi ale podaję jej raz na dwa dni.
 
Dziewczyny nawet nie sądziłam, że bycie forumowa mamą jest takie wciągające, przez weekend nawet nie otwierałam laptopa bo miałam chrzcinowe urwanie głowy:baffled: i czekałam na poniedziałek by poczytać co u was i poklikać coś od siebie :) Doprawdy, jest to narkotyczne :-)

Anii piękniutkie są te Twoje skarby :) a jeśli chodzi o chrzciny to cieszę się, że mam je juz za sobą :rofl2: bo tyle szykowania, gotowania (a jak usłyszałam od teściowej, że jedzenia nie może zabraknąć i mam zrobić tego dużo, to nosiło mnie) i chwila obiadu i po uroczystości.. dobrze że Nataniel był cudownie spokojny, właściwie to spał całą mszę :-). Oj istne urwanie głowy ale na całe szczęście jeszcze wczoraj wykrzesałam z siebie ostatnie siły i posprzątałam, by dziś nie mieć pobojowiska w domu :) Jak juz zrzucę zdjęcia z aparatu to coś zamieszczę.

Crazy ależ ze mnie leniuszek, jeszcze nie spróbowałam z ta butelką, bo te ostatnie noce po dniach pełnych przygotowań i sprzątania wykańczały mnie i jak synuś zaczynał kwilić do cycy to szybko go przystawiałam i na 2h miałam spokój :baffled:. Na szczęście teraz będzie już spokojniej więc na dniach sprawdzę ten patent :)

babyduck nasz synuś też jest totalnym wygibasem, przekręca się i z plecków na brzunio i odwrotnie, mały wiercipięta z niego. Zastanawiam sie kiedy przyjdzie mu pomysł z zasypianiem na brzuszku..???

Multiplicaminiy także myślimy o basenie i chcemy zapisać na zajęcia dla niemowlaków od września, tyle, że borykamy się troszkę z jego skóra bo ma AZS i nie wiem jak będzie reagował na wodę w basenie:crazy: pytałam pediatrę alergologa o to i niby przeszkód nie ma, będziemy musieli mocno nawilżać jego ciałko przed i po no i obserwować :)

Pati ja ciągle karmię piersią i jeszcze nie podałam niczego poza nią..:baffled: i tak myślę czy już czegoś nie podać??

Ostkapa udało nam się z pogodą na chrzciny, było cudne słoneczko i jakieś 2 st.C więc spacerek do kościoła był ogromną przyjemnością, Tobie też życzę słoneczka i ciepełka i trzymam kciuki za przygotowania :)

Rety już chyba 1,5h piszę tą wiadomość... jak nie kupa to cyca to starszej córeczce obiadek podgrzać. A tak w ogóle martwią mnie kupki synka, wcześniej wypróżniał się raz na 2-3 dni i wg lekarza to dość normalne, ale od 3 dni robi nam 4 rzadkie wręcz lejące się kupki dziennie i nie wiem co to może być, bo do swojego menu nie wprowadzałam niczego nowego.. :no:
 
Olii widzę, że między naszymi pociechami jest tylko 1 dzień różnicy, czy podałaś już coś oprócz mleczka?? Bo ja jeszcze nie i zastanawiam się czy to już pora..?, no i jak tam spanie w łóżeczku.. udało się??:happy:
 
katalina super ze wszystko się u Was udało podczas chrzcin i że pogoda dopisała:-) współczuję pobojowiska, ale znając siebie też bym wykrzesała ostatnie siły i sprzątnęła w niedzielę:-) starczyło jedzenia?:rofl2:

ja zabrałam się dziś za wstępne sprzątanie, nawet wreszcie pomyłam okna od strony dworu:-)

mdmd ja wracam dopiero w połowie czerwca, dokładnie 11. macierzyński kończy mi się 5.05, ale potem 16 dni starego urlopu i 10 dni obecnego...

babyduck nasza Zosia przewraca się tylko z pleców na brzuszek, a odwrotnie nawet nie ma chęci. no i ciągnie ją do siadania, łapie się naszych rąk i chce siadać - giba się przy tym nieziemsko, ale jak ją odkładam po paru sekundach to drze się i głowa nadal w górze zostaje.

pati jak tam bez męża dajesz sobie radę? wszystko ok?

anii śliczne córcie masz:-)
ja od 3 dni podaję gluten wg Twojego przepisu, najpierw gotuję kasze na wodzie - pół łyżeczki, potem ją hop do ugotowanej i zblendowanej marchewki, a potem do dzioba:-) chyba jej teraz lepiej smakuje ta marchewka. jutro może dorzucę kawałek ziemniaczka do tego. ale zauważyłam, że odkąd podaję kaszkę to i kupka rzadziej jest, bo raz na 2 dni... a już była 1 na dzień.

Czy któraś używa mleka Gerber, wiem że jedna tak - ale nie pamiętam która:-):-) Ja obecnie podaję małej (wieczorem) NAN, ale dziś zauważyłam w Intermarche właśnie Gerber - jest tańsze. I tak się zastanawiam czy warto zmienić jej mleczko, czy jest ono dobre?
 
Ostatnia edycja:
Mdmd powiem ci ze daje małemu pół słoiczka np dynie z ziemniakami czy zupkę jarzynowa narazie wszystko po 4 mc ale na dniach myślę ze będę mu dawać juz cały jeden słoiczek. Owoce raz na tydzień narazie daje ale też sprobuje dawać juz częściej z kaszek narazie nic. Kupiłam wczoraj kasze manne po 4 i zaczynam się bawić w gluten łyżkę np.do obiadku.

Anii śliczne córeczki :)

katalina fajnie ze juz macie chrzciny za soba:)
 
Witajcie dziewczyny,
Wczoraj byłam u pediatry. My zaczynamy z glutenem i z jedzonkiem po skończonym 5 mcu. Narazie ładnie przybiera, więc jesteśmy na samym cycu. Bałam się żeby po grypie żołądkowej nie stracić pokarmu, ale na szczęście udało się utrzymać.:tak:
Próbowałam pojenie butelką - porażka. Gryzie dziąsłami i jak troszke poleci to się krztusi.Smoczkiem nadal się krztusi, więc ciężko. Dzisiejszej nocy budziła się dosłownie co chwila. Już jej miałam dość. Co nie usnę i jej nie uśpię to ta zaraz znów się budzi.:eek:

katalina - a nie ma gorączki ? wysypki ? może to "trzydniówka" , a może zęby idą.

U nas smerfetka przewraca się tylko z brzuszka na plecy. Na plecach odgina się do tyłu i próbuje układać się na boczki. Nie spinam się, bo widzę, że u niej wszystko będzie wolniej. Jest troche wolniejsza i "grubsza" niż jej braciszek. Tamten to zwinny patyczek. Chodził jak miał 11 miesięcy, szybko raczkował, szybko wstawał, a ona niedzielny leniuszek. Tylko czarowałaby swoim uśmiechem :-);-)
 
Pati pati spokojnie, dasz rade bez męża...mój wyjechał 1,5 miesiąca temu i jeszcze żyję. nasze dzieci mniej więcej takie same wiekowo więc solidaryzuje się z Tobą...ale to tylko tydzień. wytrzymasz...a i odpoczniesz bez chłopa...hih:-p. a co ze starszym Synkiem? chodzi do przedszkola/szkoły? prowadzasz go? dla mnie rano najgorzej jak muszę nas trzy ogarnąć do wyjscia ze Lilę zawieźć do przedszkola...

Multiplicamini u mnie to samo. Hania przewraca się z plecków na brzuch ale tylko w jedną stronę, tylko w prawo a potem za nic. jak jęczy i zawodzi to przewracam ją na plecki a ta siup...i już jest na brzuchu i znów jęczenie. za to zauwazyłam że ta Skubanica ma tak silne nogi ze jak ją postawiłam to sztywna była że hej...a taką miała radochę...

Monia zaległy urlop z 2011??? wow...nieźle dajesz czadu w pracy...

Katalina no i juz po chrzcinach...rozumiem że sie cieszysz... ja też do gości z chęcia chodzę ale jak mam cos robić u siebie to brrr...jak to mawia moja tesciowa "świnia i gość nigdy nie ma dość" może nie jestem zbyt przyjemna ale nie lubię jak ktoś u mnie siedzi pięc godzin...:eek: no i to gotowanie, szykowanie potem sprzątanie:baffled:

Ostkapa taaaak ja podaje Gerber!!! dla nas jest super...po Bebiko zaparcia na maksa a po Gerberze od razu poszło. no i jest chyba najtańszym mlekiem. no ale jak o każdym mleku słyszałam bardzo różne opinie. chyba musisz popróbować. ale ja polecam...

dziewczyny no cholerka nie wiem jak zerknać na zdjecia na tym wątku zamkniętym. po prostu nie wiem gdzie on jest:eek:. albo mnie tam nie ma albo...no właśnie nie wiem gdzie mam wejść...pomocy!!!
 
reklama
Hejo. Witam po tygodniowej nieobecności ! Jakaś depresja mnie dopadła. Już nie mogłam wytrzymać z tą zimą :wściekła/y: Ale całe szczęście robi się coraz cieplej. Może już zawita ta wiosna ! U mnie w domu nie ciekawie cały czas się kłócimy z moim :-( Jakoś ostatnio się popsuło nie wiem czy przerasta nas rodzicielstwo czy po prostu mamy gorsze dni. Może jakoś sobie z tym poradzimy.


Dziś jedziemy na kontrolę bioderek trzymajcie kciuki żeby było okej ! A jutro mamy szczepienie także mamy tydzień pod znakiem lekarzy ;-) Co do glutenu to od 3 dni podaje młodemu po łyżeczce kaszki do jabłuszka ;-) ZObaczymy czy będzie jakaś reakcja czy nie. A ile dokładnie mam podawać po łyżeczce ? Miesiąc ??

Katalina witaj na forum !! Cieszę się że chrzciny się udały. Czasem kupki są rzadsze. Jeśli nie ma innych objawów to bym się nie martwiła.

Badka Cieszę się że po szczepieniu okej :) myślałam że nasz to też mały leniuch ale wczoraj cały czas się przewracał z pleców na brzuch i odwrotnie a już się martwiłam !! A dziś zauważyłam że już jak leży na plecach to wkłada sobie stópki do buzi :-)

Anii piękne dziewczyny !!

Maria ja też juz daje po pół słoiczka a Młlody chce jeszcze !! Nie chce się oderwać aż rękami i nogami macha i woła eee eee :-D

Idę nadrobić cały tydzień bo mam forumowe zaległości !!

Edit.

Anii jak wchodzisz na Twój profil to jak z boku po lewej stronie powinnaś mieć grupy w których jesteś. :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry