Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[taycia]

Witam się z Wami Drogie Panie!
Widzę,że samopoczucie kiepskie. U mnie była pobudka o 6.10 (całkiem nieźle). O 13 zawożę Dziecko do Niani,a na 15 idę do pracy do 23 i tak 4 dni w tygodniu.
Elzu - ja tylko kwas jem...po witaminach przy Synu bardzo źle się czułam i wymiotowałam... jak tylko ciąża zostanie potwierdzona to zrobię sobie morfologię :-)

Ja pisałam pamiętnik z moim Synusiem,ale co 2 -3 tyg.
Tą ciążą jakoś nie mam czasu się przejmować chociaż podświadomie myślę o dzidzi i czy jest wszystko w porządku. Próbuję też być spokojna,ale hormony dają we znaki

No nic,miłego dzionka!!

 

[sunovia]

mnie dziś też zemdliło trochę, ale napiłam się soku i przeszło. dzwoniłam do endo, czy są już wyniki badań, ale jeszcze nie ma, mam przyjść w piątek.
jakaś jestem rozdrażniona ostatnio, a jak jeszcze mnie brzuch zaboli, to już jestem wściekła.

u mnie też już z 500zł poszło na lekarzy, leki i badania. a dziś mi się śniło, że za te badania na które miałam rano jechać zapłaciłam kolejne 200. no ale czego się nie robi dla dziecka

 

[Dreddka]

Moj dobry nastroj juz przeszedl, a przyszedl paskudny bol glowy - moja glowa peka po prostu. Pamietam, ze w poprzedniej ciazy tez mialam takie bole 2-3 razy. Zamknelam wiec drzwi do biura i siedze przed kompem z zamknietymi oczami (tzn teraz otoworzylam dla BB :-)

Na razie mnie nie mdli przynajmniej na szczescie.

 

[nanulika]

A do nas do firmy jakis VIP jutro przyjezdza i szal cial,malowanie trawy na zielono... ehh! Padam z sil....

 

[sunovia]

skąd ja to znam. ja to się zawsze śmiałam, że działalność mojej firmy w 80% polega na malowaniu trawy na zielono.

 

[sylha]

Oj dziewczyny pracujące ja Was podziwiam teraz!!!!Ja dzisiaj po tym imbirze póki co OK, ale wczoraj to miałam fatalny ranek i południe i w takich momentach nie wyobrażam siebie żebym siedziała w pracy i prowadziła jakiekolwiek rozmowy w klientami.

 

[Elzu]

Piszecie o dolegliwosciach, a ja nic.. tzn jedyne co to brak @ i od paru tygodni jestem bardzo nerwowa (potrafie sie o byle co niezle wkurzyc). Najbardziej mnie dziwi, ze nie bola mnie w ogole piersi (pierwsza ciaze po tym poznalam), czy w drugiej tak moze byc, ze nie bola?

Chodzicie do lekarza na kase czy prywatnie? Bo ja wlasnie stoje przed wyborem.

 

[sylha]

Elzu- ja byłam naładowana irytacją jakieś 2 tygodnie temu- ależ mnie wszystko wkurzało!!!!!Teraz mi przeszło. Ja chodzę prywatnie. Poprzedni gin do którego chodziłam na NFZ nie wykrył u mnie dodatniego HPV16!!!!Obecny podniósł alarm i porobił dodatkowe badania po których wyszło, że choć to groźny wirus to u mnie póki co się nie rozwija i jestem pod jego ciągłą kontrolą i mam po prostu do niego zaufanie- a to chyba najważniejsze

 

[sunovia]

ja chodzę prywatnie, jakoś tak wolę iść do ładnego, nowego gabinetu i zawsze w razie czego usg jest pod ręką

elzu, mnie za pierwszym razem też nie bolały w ogóle piersi. teraz mam wrażliwe sutki, ale piersi same w sobie mnie nie bolą. przed @ też mnie nigdy nie bolą.

sylha, a co to za wirus?

 

[sylha]

Sunovia- HPV16 nie leczony prowadzi do raka szyjki macicy!!!!!Cytologia daje 60%wykrywalności, dlatego zaledwie o rok wcześniej nie wykryła go. Mój obecny gin robi cytologię+ kolkoskopię- daje 100% pewność (wynik od razu na miejscu), no i wykrył a po dokładnych wnikliwych badaniach wyszło, że noszę już go parę lat, ale póki co się nie rozwija, a jako, że staraliśmy się o dziecko gin postanowił na razie tego nie ruszać- bo wiadomo szyjka i ciąża.....Może również być, że mój organizm sam go zwalczy, póki co jestem pod stałą obserwacją.