A ja rozmawiałam z szefem wczpraj przez telefon i powiedział, że moje biurko na mnie czeka i dzwonił żeby spytać kiedy się mnie spodziewać. A ja planuję dodatkowy urlop macierzyński 4 tyg - pracodwca oferuje, to wychodzi do końca kwietnia + mój zaległy urlop z 2012 mam 21 dni, to wychodzi końcówka maja na powrót do pracy... Ahhh, nie wyobrażam sobie tego, wszystko jeszcze raz od początku, bo u mnie się wszystko zmienia w zastraszającym tempie.
Moje dziecie samo zasypia tylko w wózku jak wychodzimy na spacer, tak to przy piersi albo przytulony do taty i musi być lulany. I musi naprawdę mocno spać żeby dał się odłożyć do łóżeczka, bo jak śpi nie za mocno, to po odłożeniu albo w trakcie budzi się i płacze.
A do szczepienia chodzę sama ;-) więc nie mam wyjścia, chociaż też nie mogę znieść kłucia małego i się krzywię zamiast niego. Ale dajemy rade :-)
Moje dziecko w dzień to jada tak co 2h, czasem nawet co 1,5, ale bardzo małe porcje jada, a w nocy to zależy... Zdarza mu się przespać 9h, jak przedwczoraj, a dzisiaj w nocy budził się njapierw co godzinę, a potem co dwie.. I mieliśmy pierwszą nocną przygodę z kolką
Taycia, co głupia lekarka!!! JUż się na nią wkurzyłam
Kruszka, co do kataru, to u nas dotąd nie było na poważnie, ale jak jest potrzeba coś wyciągnąć to "katarkiem", co się go do odkurzacza podłącza. Jest idealny!!! Tylko potem trzeba zwilżyc śluzówkę w nosie wodą morską. Ja nie byłam do tego wynalazku przekonana, zwłaszcza, że 50zł trzeba było wydać, ale gruszka nie dawała rady temu co tam miał w nosku i się męczył, a aptekarka powiedziałą, że ten aspirator do wyciągania ustami daje podobny efekt do gruszki i spróbowaliśmy tego do odkurzacza i jak pisałam, jestem bardzo zadowolona!!:-) polecam, bo szybko i skutecznie