reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Dziewczyny nie wytrzymałam i pobiegłam do lekarza. Według usg wychodzi 4t6d pęcherzyk jest jak na 5 tydzień ok. I ma 6,1 mm. Ale nie ma serduszka to normalne?? Ja już nic nie wiem !! Jestem zieloonaaaa !!


Jest to jeszcze normalne to że termin usg jest inny to tylko różnica paru dni i tym nie masz się co martwić serduszka jeszcze nie zobaczysz bo to dużo za wcześnie przeważnie mówią że ok 7 tyg jest widoczne ale jak widzisz u mnie robi się nie normalnie własnie bo mam 7t2d i nie widać jeszcze mam nadzieje że to jeszcze norma i się pokaże własnie czytam o tych serduszkach i naprawdę duże bywają rozbierznośći jednoi juz po 5 tyg widzą słyszą inni w 8 ale zamartwianie tym tematem jest nie dla Ciebie
 
reklama
Dzięki dziewczyny :)
Lekarz powiedział że okej tylko ja sie oczywiście martwię ! No ale już jakoś emocje powoli opadają i cieszę się że ciąża jest potwierdzona ! :)
 
ulala, bedzie dobrze ;-* ja tez sie naczytałam o tym serduszku, szłam wczoraj z nadzieją, że je zobacze, a tu nawet zarodka jeszcze nie było. Smam wiesz, że w pierwszych dniach u każdej z nas w innym tempie rozwija się zarodek, więc bądźmy dobrej myśli..
gochaa z tego co zrozumiałam, to pęcherzyk ma 6mm, a zarodek w ogóle widać, żeby szukać tego serduszka?
usokójmy się dziewczyny, bo wylądujemy w psychiatryku ;-)) wiem, wiem, sama ryczę średnio co godzinę...
 
teraz to ja mam powody do zmartwień, bo z waszych badań wynika, że rozmiar mojego pęcherzyka nijak się ma wieku ciąży,
chyba, że są jakieś widełki i to spore rozpiętościowo
no bo chyba mnie lekarz nie okłamał na pocieszenie :p

a teraz dla odmiany brzuch boli mnie wysoko, nad pępkiem
zwariuję

i jeszcze siedzę cały dzień w domu sama ...
 
hanoos, to też prawda - jak się nie siedzi w domu, to się nie ma czasu rozmyślać. gdyby nie to, że moja praca to 10h dziennie w biegu i w stresie, zazwyczaj bez przerwy na obiad, to chyba po tyg siedzenia w domu wróciłabym do pracy.
 
Tak pęcherzyk chyba :p Kurde ja już nic nie wiem ! Dobra nie stresujmy się ! Faktycznie zaraz wszystkie tu zwariujemy !
Na zdjęcie jest napisane GS- 6,1 mm:confused:
 
sunovia, ja mam podobnie do ciebie, tylko pęcherzyk troszkę większy, ale dzidzi nadal nie ma... tez mam taka kropkę póki co jak na twoich zdjeciach z usg i mój lekarz twierdzi, że to pęcherzyk żółtkowy, a na dzidzie jezszcze przyjdzie czas i mam się zawczasu nie martwić. I jak tak się naczytałam na różnych forach o tych różnych wielkościach pęcherzyka, to faktycznie rozbieżności są dość spore i tego się trzymajmy...
 
reklama
jak wiidać każdy jest inny ja powoli się poddaję jak tylko zobaczyłam dzidzię od razu powiedziałam do lekarza że serduszka nie widać jak skała jakbym była na to przygotowana a z drugiej strony chyba jestem przygotowana na najgorsze to nie pierwszy raz a z każdym razem człowiek jest silniejszy zawsze szkoda ale jak słyszy się to po raz 4 to chyba robi się to jakąś normą jeśli kolejny raz okaże się że poroniłam to już nie będę starała się o kolejną ciążę juz nie chcę przechodzić tego wszystkiego za dużo jak dla mnie cierpienia psychicznego i fizycznego :(
 
Do góry