reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

reklama
Pati dobrze zrobiłaś, nospa i kapiel, jak nie przejdzie to wtedy IP. Też ma miednicowo maleństwo i te bóle są różne: takie z krzyża róznież, ale mijają:tak:
 
olinkaa GRATULACJE!!! śliczny chłopczyk!!!
Tylko jak Ty to zrobiłaś że tak szybko urodziłaś, w 15 minut :szok: ??

mloda mamusia szkoda że fałszywy alarm, ale trzymam &&& żeby szybko się wszystko rozwinęło!


ostkapa ja sama byłam w szoku, że tak szybko mi poszło. Wszystko zaczęło się od tego jak mi wody chlusnęły po godzinie 6.30 ale ja bez paniki dopakowałam z mężem torbę, wzięłam prysznic i się ubrałam. Po godzinie 7 pojechaliśmy do szpitala gdzie wody ciągle mi leciały i tak po 7.30 skurczę zaczęły się nasilać, a my ciągle w rejestracji wypełnialiśmy głupie papierki. O 7.40 wylądowałam na fotelu ginekologicznym i okazało się 8cm rozwarcia, do tego szybko usg i lekarka zawiozła mnie na porodówkę gdzie dali trochę kroplówki niestety o znieczuleniu mogłam zapomnieć i dostałam tylko w kroczę bo musieli mnie naciąć. regularne skurcze było o 7.53 i już o 8,10 Filipek był z nami.
Ogólnie nie było źle, mogłabym rodzic jeszcze raz ale ze względu na połóg tak szybko się na 2 dziecko nie zdecyduje bo kroczę boli jak cholera :/!
 
Ja jutro myję okna. Dzisiaj już byłam na dalekim spacerze i nawet zakupy przytachałam duże. Może coś ruszy?:-p
 
Katze też słyszałam, że mycie okien pomaga, ale nie u mnie :sorry: Nawet mycie drzwi i framug, gdzie ciągle kucałam, i ogólnie przysiady przy tym robiłam, nic nie pomogło. Dzisiaj nawet dywan prałam.. Nic a nic.
 
mloda mamusia ja też ten ucisk czuję i to codziennie i nawet czuję jak mała wierci główką i to bardzo boli, takie jakby kłucie czy coś w tym stylu..hmmm, może wtedy coś się jednak u mnie dzieje i się to rozwarcie roooobi. No ale ja słyszałam taką opinię, że jednak tego jak szyjka się skraca czy rozwiera to nie czuć tego wcale...także nie wiem. Chociaż moim zdaniem to może faktycznie robić się rozwarcie bo to uczucie w dole faktycznie jest takie jakby wszystko tam rozpierało w każdą stronę

słuchajcie dziewczyny, a jeśli jest np rozwarcie to czy można współżyć z partnerem? czy nie bardzo? nie grozi to jakimś zakażeniem..? wiecie coś na ten temat?
 
reklama
Do góry