faktycznie pati to pisała młoda mamusia, pomyliło mi się bo kierowała te słowa do Ciebie. Przepraszam za pomyłkę!
jak Ci nie przejdzie po nospie i kąpieli ciepłej to udaj się na IP, tak na wszelki wypadek, niech sprawdzą czy na pewno to nie początek porodu, może po prostu tych skurczy nie wyczuwasz...
tak jak pisałam wyżej/wcześniej, czytała że niektóre kobiety nie czują skurczów, ale właśnie ból promieniujący z krzyża.
jak Ci nie przejdzie po nospie i kąpieli ciepłej to udaj się na IP, tak na wszelki wypadek, niech sprawdzą czy na pewno to nie początek porodu, może po prostu tych skurczy nie wyczuwasz...
tak jak pisałam wyżej/wcześniej, czytała że niektóre kobiety nie czują skurczów, ale właśnie ból promieniujący z krzyża.