Witam wszystkie listopadowe mamy:-) i gratuluję maluszków:-). Mam nadzieję, że znajdzie się tu jeszcze dla mnie miejsce?
My termin mamy na 27.12 i szczerze mówiąc chciałabym żeby jak najszybciej minął ten pozostały czas. Niestety nie wiem kto taki kryje się w brzuszku, bo Pan doktor chyba ma problemy z rozpoznawaniem płci , a mianowicie w 14 tygodniu twierdził, że będzie chłopak, a na ostatniej wizycie syn okazał się córką. Wiadomo, ważne żeby było zdrowe, ale poczułam się wtedy jakoś tak dziwnie zawiedziona... może dlatego, że już się zaczęłam nastawiać, że siedzi tam maluszek płci męskiej... Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji:-)? Przepraszam, nie czytałam wszystkich waszych postów więc mogło mi umknąć.
witaj, masz termin na listopad czy grudzień?
określanie płci na tak wczesnym etapie może być obarczone błędem, gdyż narządy dziewczynki i chłopca są bardzo podobne, ja taka sytuację miałam w pierwszej ciąży, lekarz już w 13 tyg stwierdził ze będzie chłopak, który w 20 tyg zamienił się w dziewczynkę i rzeczywiście mam córeczkę:-) teraz wolałam nie wiedzieć wcześniej i pleć stwierdzona została dopiero w 20 tyg, mam nadzieje ze już się nie zmieni;-);-)