reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Agnes - witamy - ja też nie pomogę bo twardnienia są różne; mój lekarz zalecił mi jeśli brzuszek będzie długo twardy i będę się niepokoiła to żeby wziąć no-spę; ale każdy lekarz jest inny i ma swoje metody

Siaalala - gratuluję wypicia glukozy, zaliczenia podejścia :)

Bett - ja nie czułam żadnego zatrucia i wszystko jest ok; tylko po pierwszych 10-15 min było mi tak dziwnie na żołądku; ale że nic się nie ruszałam (choć psioczyłam na to nieźle) - przesiedziałam dzielnie to chyba uratowałam się przed powtórką ;) Ciekawe z tymi wynikami - też zaczęło mnie zastanawiać na ile to będzie miarodajne :) w sumie najważniejszy wynik to pewno ten po obciążeniu

Arthatee - ja bałam się właśnie że mnie zemdli, zawsze mnie mdli jak rano nie zjem, a to była pora na śniadanie (w brzuchu to mi tak burczało) ale po wypiciu tego 75 mg tak mi się zapełnił żołądek (pewno glukoza krążyła) że przez kilka godzin nic mi się nie chciało ani pić ani jeść; i raczej ogólnie czułam się dobrze; przesiedziałam te dwie godziny z książką i zleciało. Ok, raz wstałam po godzinie - bo miałam kłucie na czczo, po 1 godz i po 2 godz.
 
reklama
Ja test obciążenia glukozą (od razu 75g) zrobiłam w 22 tygodniu, bo mi lekarka nie powiedziała kiedy zrobić. Myślicie, że te dwa tygodnie moga być znaczące i będę musiała powtarzać badanie?
 
Babyduck - nie wiem czy to ma takie znaczenie; mój gin mi powiedział na wcześniejszej wizycie tylko tyle, że mam zrobić test obciążenia glukozą na następną wizytę i zaznaczył na skierowaniu (też nie podał konkretnie kiedy) - między wizytami mam 4 tygodnie także mi wypadało, że mam zrobić między 20t6d a 24t6d. Równie dobrze mogłam zrobić w 22t i byłoby dobrze. Zrobiłam jakoś w 24t3d - przypadkiem bo jak zawsze odkładałam badania na ostatnią chwilę ;)

Sama już nie wiem - niby na większości stron w necie jest, że wykonuje się go między 24 a 28 tygodniem ciąży :(
Ale jak lekarze dają nam wcześniej skierowanie to przecież musi być dobrze, oni się znają :)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny z tym twardnieniem brzuszka to chyba tak różnie. Mi też czasem twardnieje:crazy: ale albo to muszę przeczekać albo biorę nospe. Ja mam to zazwyczaj na tle nerwowym lub od przemożenia. Na szczęście z czasem mija!
Dziś przyszedł nasz wózeczek mutsy transporter czarny:-) poskładaliśmy, wszystko sprawdziliśmy i jest świetny! Oby dobrze się spisywał:-) Musieliśmy go złożyć i spakować w karton bo planujemy jeszcze remont i nie chcę żeby się kurzył. A jutro ma przyjść paczka z pierdołkami dla synusia:) zamówiłam na baby ono termometr, termometr do kąpieli, śliczne skarpetuszki no i zestaw do obcinania pazurków. C:-)oraz więcej tego mamy! A ile jeszcze potrzeba...
 
Arthatee ja mam podobnie, jak nic nie zjem rano to jest mi niedobrze, dlatego za pierwszym razem był taki efekt mojego badania. Polecam wypić to (rzeczywiście można się tym nasycić) i nie ruszać później, bo u mnie brzuch jakby się napiął, zrobiło mi się gorąco, ale ja wstałam i poszłam, a tu trzeba rzeczywiście się przemęczyć i wysiedzieć swoje, próbować zrelaksować. Trzymam kciuki żeby wyszło.

Niteczko dziękuję za słowa uznania :D

Babyduck spójrz na mój suwak - ja też miałam badanie wcześniej niż się zaleca, mój lekarz doskonale wiedział kiedy mam następną wizytę i że jest ona przed 24tc. Nie wydaje mi się żeby to robiło jakąś ogromną różnicę więc Ty też się tym nie przejmuj. Najważniejsze żeby wyniki były zadowalające.

oli88 mi też tak jakby twardniał brzuch czasami, ale poczytałam o stawianiu się macicy itp i do niczego mi ten ból nie pasuje, poza tym po wygodnym ułożeniu się na boku zaraz mi przechodzi dlatego nie niepokoi mnie to jakoś strasznie, raz tylko ból był nie do zniesienia i wzięłam no-spę. U mnie to raczej objaw przemęczenia (po sprzątaniu, jakimś szybkim spacerze) lub nerwów (najczęściej jak nie mogę czegoś znaleźć albo nie mam się w co ubrać, a czas leci i ktoś na mnie czeka). Przy takim twardnieniu pomaga mi leżenie, nie napinam mięśni, oddycham głęboko i przechodzi i jest to bardzo bardzo rzadkie. Częściej miewam kolki...
 
Czesc Dziewczyny!

Chcialam sie dolaczyc do Listopadowych mamus :) Wczesniej sie troszke balam odezwac bo ja czekam na dwoch chlopcow- blizniaki i od poczatku sie bardzo martwie bo jak jest dwoje w brzuszku to zawsze trudniej. Ostatnio mialam USG polowkowe, chlopaki rosna, maja obaj po 350g wiec sie w koncu odwazylam przywitac:-D

 
reklama
Witaj Janeczka! Gratuluję! Każda z nas się martwi swoim maleństwem :)) u Ciebie zmartwienie podwójne ale i radość zwielokrotniona :)
 
Do góry