reklama
hanoos
Aktywna w BB
No.. na mnie kawa też działa niekorzystnie. Wczoraj robiłam koleżance w pracy i jak poczułąm zapachświeżo zaparzonej, to o mało co oddałabym śniadanie... bleee za to zaczęłą smakować mi herbata, a nigdy nie piłąm, bo nie cierpię ;-)
katt jesli chodzi i cisnienie to to nie jest az taka blachostka .... musisz kontrolowac ja mialam od jakos polowy ciazy cisnienie i wyladowalam w szpitalu na obserwacji i do konca ciazy bralam leki na zbicie
Ciśnieniomierz już w domu jest wiec mierze regularnie, i zawsze delikatnie niższe niż normalne. Od poniedziałku będę zapisywać i wyniki będę nosić na wizyty.
Ja się porostu bardzo stresuję, jak ktoś mnie bada. Boję się że może mi zrobić krzywdę lub sprawić ból (to samo jest przy pobieraniu krwi). A najśmniejszniejsze jest to że sama mam wykształcenie medyczne i wiem, że nic złego nie może się stać
Pola - wszystkie badania mam bezpłatnie z NFZ. Na pierwszej wizycie miałam zakładane 2 dokumenty typu karta ciąży. Jeden kolorowy, składany (podejrzewam, że sponsorwany przez jakąś firmę), na takie adnotacje jak ciśnienie, waga, badania. Lek. powiedział, że dostanę go po zrobieniu badań laboratoryjnych. I drugi dokument: karta A4, wygladająca trochę na urzędową , i na dole były kwadraciki do zaznaczenia badań (lek. zakreślił, wszystkie które wymieniałam i dopisał jeszcze toxoplazmozę i różyczkę).
Też zakupiłam "W oczekiwaniu na dziecko" - podobno b. dobra ksiązka.
O naszej ciąży nie mówiliśmy rodzinie, ani nikomu ze znajomych (chcemy to zrobić po 1. USG w przyszły pt.). M oczywiście wygadał się w pracy szefowi i koleżance. Ja w swojej pracy jeszcze nic nie mówiłam, ale podejrzewam, że w przyszłym tyg będę to musiała uczynić. W pon mam spotkanie z dyrekcją dotyczące strategi na 2012 i z tego co słyszałam, bedzię wiązało się to z aneksem do umowy (praca zadaniowa, tyg delegacje poza domem, km w samochodzie). Wiec nie ma sensu bym podpisywała i robiła zamieszanie. A liczyłam, że uda mi się poczekać jeszcze z info w pracy.
Ulala czym dalej beta rośnie wolniej. przy hcg powyżej 6000, trzeba czekac podobno 96h by podwoił się wynik. Wiec jest super. Nie denerwuj się. Maleństwo siedzi i nigdzie narazie się nie wybiera
sylha
mama bliźniakowa
Witam witam,
Pati- tak to jest jak możesz pospać to jak na złość nici z tego- znam to.
Pewnie, że każda z nas ma inny organizm koleżanki dzieląc się swoimi doświadczeniami to były takie co od początku czuły się ciążowo były takie co nic nie miały, ważne żeby mama dobre samopoczucie miała to i dzidzia będzie zdrowa i zadowolona :-)
Nanulika- hmmmm mamy z deLonghi:-) fajna zabawa fakt, ale na codzień wróciliśmy do użtkowania normalnego expresu z termosem- M do pracy bierze, bo im tam jakaś lura leci.
A apropo kawy to ciekawa jestem kiedy mnie odrzuci, bo narazie popijam lurę z dużą ilością mleka, ale mi jeszcze pochodzi...
Pati- tak to jest jak możesz pospać to jak na złość nici z tego- znam to.
Pewnie, że każda z nas ma inny organizm koleżanki dzieląc się swoimi doświadczeniami to były takie co od początku czuły się ciążowo były takie co nic nie miały, ważne żeby mama dobre samopoczucie miała to i dzidzia będzie zdrowa i zadowolona :-)
Nanulika- hmmmm mamy z deLonghi:-) fajna zabawa fakt, ale na codzień wróciliśmy do użtkowania normalnego expresu z termosem- M do pracy bierze, bo im tam jakaś lura leci.
A apropo kawy to ciekawa jestem kiedy mnie odrzuci, bo narazie popijam lurę z dużą ilością mleka, ale mi jeszcze pochodzi...
ulala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2012
- Postów
- 4 488
Witaj Pati
Katt różnie to piszą w necie o tych betach więc nawet juz nie czytam bo denerwuje się jeszcze bardziej dalej leżę w poniedziałek zrobię jeszcze raz we wtorek wizyta z USG i wtedy już będę wiedziała co i jak jeszcze te 2-3 dni wytrzymam .Zrobię sobie chyba jeszcze badania na progesteron może mam go za mało że plamię INR tez zrobię mocznik , kreatynę nie kazał ale sprawdzić nie zaszkodzi .Sprawdziłam tę wiadomość faktycznie znalazłam cos takiego .Po szóstym tygodniu ciąży prawidłowa szybkość narastania poziomu beta hCG ulega zwolnieniu. Przy HCG przekraczającym 6000 mIU/ml lepszą informację o stanie i umiejscowieniu ciąży daje już USG.
Mario ja bym nie wyszła z gabinetu gdyby mi nie pokazał bo obraz mógł zatrzymać na monitorze i pokazać ci jak wstawałaś same słowa wszystko w porządku by mnie nie zadowoliły bo ja jestem ciekawska ale chyba te słowa od lekarza są najważniejsze pójdziesz jeszcze do innego to na pewno zobaczysz dzidzię a ciekawiły mnie wymiary bo wychodzi na to że masz ciąże blisko mnie z terminem a czemu ten suwak tak nie pasuje do tego terminu ??? u mnie różnica z usg jest 3 dni ( młodsza) a u ciebie suwak jest młodszy dużo więcej owulacja się przesunęła?
Katt różnie to piszą w necie o tych betach więc nawet juz nie czytam bo denerwuje się jeszcze bardziej dalej leżę w poniedziałek zrobię jeszcze raz we wtorek wizyta z USG i wtedy już będę wiedziała co i jak jeszcze te 2-3 dni wytrzymam .Zrobię sobie chyba jeszcze badania na progesteron może mam go za mało że plamię INR tez zrobię mocznik , kreatynę nie kazał ale sprawdzić nie zaszkodzi .Sprawdziłam tę wiadomość faktycznie znalazłam cos takiego .Po szóstym tygodniu ciąży prawidłowa szybkość narastania poziomu beta hCG ulega zwolnieniu. Przy HCG przekraczającym 6000 mIU/ml lepszą informację o stanie i umiejscowieniu ciąży daje już USG.
Mario ja bym nie wyszła z gabinetu gdyby mi nie pokazał bo obraz mógł zatrzymać na monitorze i pokazać ci jak wstawałaś same słowa wszystko w porządku by mnie nie zadowoliły bo ja jestem ciekawska ale chyba te słowa od lekarza są najważniejsze pójdziesz jeszcze do innego to na pewno zobaczysz dzidzię a ciekawiły mnie wymiary bo wychodzi na to że masz ciąże blisko mnie z terminem a czemu ten suwak tak nie pasuje do tego terminu ??? u mnie różnica z usg jest 3 dni ( młodsza) a u ciebie suwak jest młodszy dużo więcej owulacja się przesunęła?
Ostatnia edycja:
sunovia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2012
- Postów
- 16 191
hej
ja wczoraj prowadziłam wewnętrzną wojnę sama z sobą
głos rozsądku podpowiadał mi, że wszystko jest dobrze, bo przecież nic się nie dzieje złego, nie ma żadnych złych oznak
natomiast głos paniki zaraz sobie coś wynalazł np. pewnie nie krwawię tylko dlatego, że biorę luteinę, gdybym odstawiła to by wszystko poleciało itp.
o ile w dzień staram się o tym nie myśleć i wynajduję sobie inne zajęcia, to niedobrze się dzieje w nocy - nie mogę spać (a nigdy nie miałam takich problemów), budzę się w nocy, patrzę w sufit i jestem cała przerażona ....
oczywiście rano znów wstałam w bolącym gardłem i mega katarem, chyba jednam muszę się wspomóc delikatnie jakimiś medykamentami, bo sok malinowy nie pomaga
a czosnek można w ciąży? chyba można, a własnie sobie przypomniałam, że lubię, a nie próbowałam jeszcze ...
ja wczoraj prowadziłam wewnętrzną wojnę sama z sobą
głos rozsądku podpowiadał mi, że wszystko jest dobrze, bo przecież nic się nie dzieje złego, nie ma żadnych złych oznak
natomiast głos paniki zaraz sobie coś wynalazł np. pewnie nie krwawię tylko dlatego, że biorę luteinę, gdybym odstawiła to by wszystko poleciało itp.
o ile w dzień staram się o tym nie myśleć i wynajduję sobie inne zajęcia, to niedobrze się dzieje w nocy - nie mogę spać (a nigdy nie miałam takich problemów), budzę się w nocy, patrzę w sufit i jestem cała przerażona ....
oczywiście rano znów wstałam w bolącym gardłem i mega katarem, chyba jednam muszę się wspomóc delikatnie jakimiś medykamentami, bo sok malinowy nie pomaga
a czosnek można w ciąży? chyba można, a własnie sobie przypomniałam, że lubię, a nie próbowałam jeszcze ...
sylha
mama bliźniakowa
Sunovia- 2 ząbki czosnku spokojnie na dobę. Cytryna, miód, inhalacje, tantumverde w sprayu też możesz, poza tym jeżeli Cie bierze przeziębienie to możesz posmarować się wick vaporup. No i stary sprawdzony sposób mojej babci na stany gorączkowe, zapalne : skarpetki z octem na kopytka i do wyrka się grzać- nam zawsze pomaga!!!!!
I nie wkręcaj sobie historyjek dziwnych.
Ja też się w nocy budzę, ale to jak się na bok, albo brzuch obrócę- ból piersi od razu daje o sobie znać. A dzisiaj z kolei obudziłam się o 3 w nocy głodna!!!!Ale popiłam wodą się pomęczyłam i usnęłam
I nie wkręcaj sobie historyjek dziwnych.
Ja też się w nocy budzę, ale to jak się na bok, albo brzuch obrócę- ból piersi od razu daje o sobie znać. A dzisiaj z kolei obudziłam się o 3 w nocy głodna!!!!Ale popiłam wodą się pomęczyłam i usnęłam
ulala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2012
- Postów
- 4 488
Ciesz się że nic ci nie dolega i nie szukaj dziury w całym nie plamisz nie krwawisz nie masz się czym denerwować a każda z nas jeszcze nie jedna taka noc będzie miała niespokojną teraz dzidzie male więc o sobie nie dają znać jak zaczną sie ruszać to będzie miej strachu ale tez noce możecie mieć nie przespane bo czasem w nocy kopniaki takie będą że spać się nie da oby szybko do tego momentu czas nam zleciał i by żadna z nas z tego grona nie wypadła tego sobie i wam z całego serca życzę
sunovia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2012
- Postów
- 16 191
i ja również, co już pisałam zresztą na samym początku
dla mnie teraz najważniejszy jest poniedziałek - jak już w końcu coś zobaczę i lekarz powie, że jest ok to będę spokojniejsza. szczerze mówiąc to nigdy nie myślałam, że ciąża to jest taki stan pełen nerwów i trosk. przekonałam się o tym już w pierwszej ciąży, nawet wtedy, kiedy jeszcze nie przeczuwałam najgorszego.
dla mnie teraz najważniejszy jest poniedziałek - jak już w końcu coś zobaczę i lekarz powie, że jest ok to będę spokojniejsza. szczerze mówiąc to nigdy nie myślałam, że ciąża to jest taki stan pełen nerwów i trosk. przekonałam się o tym już w pierwszej ciąży, nawet wtedy, kiedy jeszcze nie przeczuwałam najgorszego.
reklama
pola.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2011
- Postów
- 5 448
Dziendoberek. Wyspałam sie dziś w końcu teraz mąż szykuje śniadanko a ja w międzyczasie postanowiłam powtórzyć test sikany. Martwił mnie brak żadnych objawów i stad ta decyzja. Na szczescie test wyszedł pozytywny. Kreska testowa wyszła duuuzo ciemniejsza i grubsza od kontrolnej
Happy
Happy
Podziel się: