reklama
nikita1982
Mamusia Natusia i Olisi
Ja również myślami jestem z Tobą Kochana Nanuliko. Szczerze współczuję :-(
Tak tak, porządki muszą być na tym naszym forum!!!
Tak tak, porządki muszą być na tym naszym forum!!!
nikita1982
Mamusia Natusia i Olisi
Ps. a gdzie Wy widzicie informacje o moderatorkach??
fillifionka
Fanka BB :)
Ps. a gdzie Wy widzicie informacje o moderatorkach??
Przy nicku arthatee pojawiło się info MODERATOR.
nikita1982
Mamusia Natusia i Olisi
Aaaaa. No to nie zauważyłam
Gratki Athatee :-)
Gratki Athatee :-)
Nanulika- trzymaj sie kochana ....
Co do UK i bycia w ciąży tutaj to tak jak qwas napisała - tragedia! Tutaj maja w d... Kobietę do 12 tc. Wtedy jest dopiero pierwsza wizyta USG i z położna i ostatnie USG w 20tc. Potem tylko co jakis czas sprawdzają dopplerem czy jest akcja serca i tyle. Nikt juz potem nie sprawdza przez USG jak jest położone dziecko czy musi być cesarka itd. Dlatego potem używają kleszczy, przyssawek !! Dla nich to jest selekcja naturalna- jeśli ma być dobrze to będzie i nie ratują do 12 tc ciąży wogole. Nawet jak im pokazalam wynik progesteronu ze za niski i ze muszę brać to tez mnie olali i powiedzieli, ze ich to nie obchodzi. A pare lat temu gdybym dostała luteine to może bym nie poronila...
Tez chciałam w Polsce rodzic ale jak sie okazało , ze bedą blizniaki to jedno szczęście mam tu o wiele lepsza opiekę niż w pojedynczej ciąży i USG co miesiąc . Boje sie tylko porodu i tych kleszczy ale mam zamiar im powiedzieć , ze chce cesarke i mnie to nie obchodzi ! Zreszta i tak duże prawdopodobieństwo ze będę mieć . Cieżko byłoby mi wyjechać do polski na ok 3 -4 mies podczas gdy wszystko mam tu i byłabym bez męża. Mam nadzieje, ze nie będę żałować mojej decyzji ale tak jak mówię i tak chodzę do polskich ginekologow tutaj wiec jedynie mogę sie obawiać o poród ....
Co do UK i bycia w ciąży tutaj to tak jak qwas napisała - tragedia! Tutaj maja w d... Kobietę do 12 tc. Wtedy jest dopiero pierwsza wizyta USG i z położna i ostatnie USG w 20tc. Potem tylko co jakis czas sprawdzają dopplerem czy jest akcja serca i tyle. Nikt juz potem nie sprawdza przez USG jak jest położone dziecko czy musi być cesarka itd. Dlatego potem używają kleszczy, przyssawek !! Dla nich to jest selekcja naturalna- jeśli ma być dobrze to będzie i nie ratują do 12 tc ciąży wogole. Nawet jak im pokazalam wynik progesteronu ze za niski i ze muszę brać to tez mnie olali i powiedzieli, ze ich to nie obchodzi. A pare lat temu gdybym dostała luteine to może bym nie poronila...
Tez chciałam w Polsce rodzic ale jak sie okazało , ze bedą blizniaki to jedno szczęście mam tu o wiele lepsza opiekę niż w pojedynczej ciąży i USG co miesiąc . Boje sie tylko porodu i tych kleszczy ale mam zamiar im powiedzieć , ze chce cesarke i mnie to nie obchodzi ! Zreszta i tak duże prawdopodobieństwo ze będę mieć . Cieżko byłoby mi wyjechać do polski na ok 3 -4 mies podczas gdy wszystko mam tu i byłabym bez męża. Mam nadzieje, ze nie będę żałować mojej decyzji ale tak jak mówię i tak chodzę do polskich ginekologow tutaj wiec jedynie mogę sie obawiać o poród ....
Jannet-ka
Początkująca w BB
Nanulinka ogromnie mi przykro. Moje myśli również są przy Tobie, mam nadzieję, że nie będzie bolało, ani fizycznie, ani tak mocno w serduszku. Trzymaj się dzielnie!
mummy2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2012
- Postów
- 240
a ja mysle ze ten porod w uk to nie jest taki straszny. Mam juz jeden za soba i wiele kolezanek, ktore rowniez tu rodzily. Dostalam swoja salke jeszcze zanim porod sie tak naprawde zaczal i znieczulenie (epidural) na wlasne zyczenie jak juz przyszla pora. Opieka 'po' tez byla bardzo dobra. Jak slysze opowiesci niektorych moich zanjomych o porodach w Pl to ciesze sie ze rodzilam tutaj. Fakt ze w czasie ciazy ta opieka wyglada inaczej niz w Pl i sama nieraz narzekam ze chcialabym czesciej usg, ale z drugiej strony kobieta tyle sie nie stresuje...w pracy (przynajmniej u mnie) managers sa wyrozumiali i przychylni, wiec mozna chodzic prawie do konca, a w pl czesto kobietki ida na L4 kiedy tylko mozna.Poza tym jak sa jakies obawy to mozna zadzwonic dos wojego szpitala i oni chetnie ciaze sprawdza. A w Pl trzeba miec jeszcze na wzgledzie fakt ze wiekszosc kobietek chodzi do ginow prywatnie - czyli im wiecej razy gin cie zobaczy, tym wiecej zarobi no a co on bedzie na tych wizytach robil jak nie usg i recepta, przeciez za 5 minut pogadanki nie wezmie tych kilkudziesieciu zlotych
qwas - jakas dziwna ta twoja polozna, nie spotkalam sie z takim...chamstwem....u mnie. Jest taki fromularz, ktory mozna wziasc z recepcji u swojego gp, wypelnia sie i wysyla a oni przysylaja karte. I zarowno leki jak i dentysta sa dla ciezarnych za darmo (i dla matek do 12 mies po porodzie)
qwas - jakas dziwna ta twoja polozna, nie spotkalam sie z takim...chamstwem....u mnie. Jest taki fromularz, ktory mozna wziasc z recepcji u swojego gp, wypelnia sie i wysyla a oni przysylaja karte. I zarowno leki jak i dentysta sa dla ciezarnych za darmo (i dla matek do 12 mies po porodzie)
Ostatnia edycja:
reklama
mummy- a gdzie mieszkasz w UK - może w jakimś małym miasteczku? Bo my z qqwas w Londynie i tu jest rzeznia. Tu nikt nie ma czasu sie tobą zająć bo jest tylu ludzi , ze oni nie mogą sobie poradzić . To co ja pisałam było odnośnie przykładu moich ok 8 koleżanek , które tu rodziły i każda miała naprawdę bardzo ciężki poród . Jedna to dostała raz coś na przyspieszenie porodu a potem okazało sie ze oni są zajęci i dali jej znowu na przeczekanie coś i wogole nie liczą sie tu z Tobą . Co do pracy tu to wszystkie pracują do 8 mies i owszem ale tylko dlatego , ze gdyby poszły na zwolnienie to by wystarczyło im na waciki. Ja np jako samozatrudniajaca osoba nie będę mieć nic kasy za zwolnienie a pracować nie powinnam a weź wyzyj w Londynie z jednej wypłaty . Tak wiec cieszę sie , ze chociaż gdzieś wyglada to bardziej kolorowo.
Co do recept to i owszem może są za darmo w ciąży tylko, ze żadna moja koleżanka nigdy nic nie dostała na recepte bo ich ulubione lekarstwo tu to paracetamol a jeśli chodzi o dentysta to za żadne skarby bym nie poszła tu do dentysty i to tym bardziej za darmo bo tez nam wiele przykładów jak np kuzynka zapłaciła 1000L za kanalowe leczenie plus plombowanie a jak sie okazało musiała iść i tak w Polsce i dentysta za głowę sie złapał bo ona jakis cement miała nawkladany powiem wam , ze niby wydaje sie , ze w Polsce jest taka tragedia ale naprawdę cieszcie sie, ze nie macie do czynienia z angielskimi lekarzami...
Co do recept to i owszem może są za darmo w ciąży tylko, ze żadna moja koleżanka nigdy nic nie dostała na recepte bo ich ulubione lekarstwo tu to paracetamol a jeśli chodzi o dentysta to za żadne skarby bym nie poszła tu do dentysty i to tym bardziej za darmo bo tez nam wiele przykładów jak np kuzynka zapłaciła 1000L za kanalowe leczenie plus plombowanie a jak sie okazało musiała iść i tak w Polsce i dentysta za głowę sie złapał bo ona jakis cement miała nawkladany powiem wam , ze niby wydaje sie , ze w Polsce jest taka tragedia ale naprawdę cieszcie sie, ze nie macie do czynienia z angielskimi lekarzami...
Ostatnia edycja:
Podziel się: