Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[fillifionka]

ulala uff. Teraz leż i będzie dobrze

U mnie w Sosnowcu USG połówkowe kosztuje 180 zł z płytką a 150 zł bez.
To co piszecie o tych kolorach pomarańczowo-brązowych, to o obraz 3d chodzi.

 

[izabella83]

Ulala jak dobrze ze wszystko dobrze :-):-):-) a więc odpoczywaj jak lekarz zalecił

 

[matyjasowa]

ulala ciesze sie ze wszytsko dobrze nie przemeczaj sie lez kochana
nanulika za ciebie trzymam mocno kciuki

 

[Mal_]

Ulala odpoczywaj a będzie wszystko super :-)

U mnie w Sosnowcu USG połówkowe kosztuje 180 zł z płytką a 150 zł bez.
To co piszecie o tych kolorach pomarańczowo-brązowych, to o obraz 3d chodzi.

Drogie te płytki u Was :-) Ja miałam takie kolory też na USG 2D, wrzuciłam zdjęcia tydz temu w wątku wizytowym.

 

[nikita1982]

Elzu, Niteczka i Qwas gratuluję udanych wizyt!

 

[sasanka1]

gratuluje wizyt

ulala - ciesze sie ze wszystko ok u ciebie

nanulika - trzymaj sie kochana

 

[Wesoła Kobietka]

Niteczka i Qwas gratuluję Wam udanych wizyt. Qwas jesteś już spokojniejsza?

 

[Elzu]

Nanulika, jestem ciagle z Toba myslami kochana. Trzymaj sie cieplo i nie poddawaj!


Maria2008, USG polowkowe (tez nie znalam nazwy narzadowe), to jest jedno z dwoch podstawowych, wiec mysle, ze chyba wiekszosc z nas sie wybiera, mi lekarz powiedzial, ze sie umowimy na 22 tydzien, takze mam jeszcze troche czasu.
Co do ceny to ja normalnie za wizyte place 150zl, a za to ma byc wiecej, ale nie powiedzial jeszcze ile "zeby nie straszyc" :/


ulala, uff dobrze, ze nic zlego sie nie stalo, ale musisz bardzo o siebie i dzidziolka teraz dbac, wiec duzo odpoczywaj i gratuluje chlopczyka

 

[Maria2008]

U nas jest drogo za to usg 200zł z płytką byłoby ok ale 250zł plus płytka masakra
Filifionka tak chodzi o 3D

 

[taycia]

Witam Babeczki!

Nanulika - bardzo Ci współczuję i trzymam za Ciebie kciuki!
Ulala - dobrze,że to fałszywy alarm i dzidzia się rozwija
Qwas, Niteczka - gratki z udanych wizyt! no i Niteczka za odkrycie płci. Wszystkie Mamusie Synusiów mogą potwierdzić,że chłopcy są kochani ;-);-);-)

U mnie dobrze... dużo zajęć, mało czasu. Narzekałam na dzidzię i dzisiaj nawet dawała kilka razy o sobie znać,co nie znaczy,że i tak troszkę się martwię,że za często jej nie czuje...

Miłego wieczoru!!