reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

podpisuje się pod tym co napisała sunovia, również życzę aby szpital nie robił żadnych problemów, ja również roniąc leżałam na sali z ciężarnymi:no:
nikt nie ma prawa cie potępiać ani oceniać, robisz to co uważasz za słuszne i jak czujesz
dużo sił i jesteśmy wszystkie tu z tobą!!!!
 
reklama
Witam ponownie, przepraszam że tak naglę zniknęłam ale mieliśmy straszny młyn w związku ze ślubem + moje mdłości, a do tego okropne migreny :-(

Niestety łzy pociekły czytając ostatni wpis Nanulika :-( Tak bardzo mi Jej szkoda. Trzymaj się ciepło.
 
Nanulika myślę, że rozmowa z psychologiem troszkę Wam pomoże. Rozumiem, że nie chcesz chować dzidzi. Ja pewnie też bym nie chciała. Ja miałam inny problem. Nikt mi nie powiedział, że mogę dostać jakiś pojemnik, gdzie mogłabym "wydalać", więc wszystko poszło w toaletę razem z krwią. To było dla mnie najtrudniejsze i długo nie mogłam sobie z uwo poradzić. Teraz z mężem mamy swoje miejsce na cmentarzu gdzie zapalamy świeczkę naszemu Aniołkowi.
 
Dziś nie miałam jednak usg bo było genetyczne 30.04, więc lekarz powiedział, że teraz nie musi a za 2 tyg. będę miała. Gin zbadał mnie tylko ginekologicznie i przepisał leki. Teraz mnie trochę szczypie :-/ nie przygotowałam sobie kartki z pytaniami i oczywiście zapomniałam spytać o kilka rzeczy, np. czy mogę brać to lecibios femina - na ulotce pisze, że jest nawet zalecane dla kobiet w ciąży, ale wiadomo każdy lek należy skonsultować, choć to właściwie nie lek tylko probiotyk. Od 1 czerwca idę na L-4.

Nanulika
, najważniejsze co czujesz w sercu, Ty wiesz co czujesz do tej Dzidzi i pochówek tu nic nie zmieni. Mam nadzieję, że uda Wam się wszystko załatwić. I należy Ci się spokój i wolne bo też nie wyobrażam sobie, że miałabyś teraz pójść do pracy..
 
Nanulika, trzymaj się dzielnie! Dobrze, że masz tak wspaniałego towarzysza życia. Twojej decyzji potępiać nie będziemy, to Twój ból i Ty masz zrobić to, co dla Ciebie jest najlepszym wyjściem. I też bym pewnie postąpiła tak samo. Skoro widziałaś zdjęcie USG to pewnie wiesz, co mówisz. Bardzo mi przykro, że tak Cię los doświadcza. Tulę mocno!
 
aloha dziewczęta :-)

witam się w waszych szeregach, napisałam maila do matyjasowej z prośbą o dodanie mnie do listopadowych mam. Termin z usg mam na 31.10 tj na swoje urodziny :-D taki psotek mały w brzusiu jest :tak:
 
Nanulika ściskam cię z całego serducha bo to co cię spotkało to istny koszmar. Dużo sił dla ciebie i S.


Gratuluje wszystkich udanych wizyty ;-)
My z mężem braliśmy ślub 19.09.2009 więc we wrześniu stuknie nam 3 latka po ślubie , a jesteśmy już razem 6lat. Poznaliśmy się przez internet i to była taka moja pierwsza większa miłość. Mieliśmy wzloty i upadki ale teraz nie wyobrażamy sobie życia bez siebie i nadal jesteśmy w sobie zakochani jak na początku znajomości :-)
 
reklama
ach to fakt, to fakt ... długi jest na maxa. A to wszystko przez to, że jak zaszłam w ciążę z Synkiem to do "naughty" musiałam dodać "happy" :-) i tak już od prawie 3 lat funkcjonuję pod takim nickiem ;-)

Zafasolkowana jestem już od 15 tyg, zatem poukładałam się już z tą myślą dość dobrze :happy2:
 
Do góry