reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

wyniki z 4.05 morfologia :

Hematokryty37% normy 36-46

MCV średnia objętośc krwinki 84,0 norma 80-100
hemoglobina 13,3 nor 12-15
mchc 35,7 norm 32,2-36
mch 30 norm 27,6-34
krwinki czerwone rbc 4440000 norm 4200000-5100000
rdw_p 12,7 norm 11,5-14,5
płytki krwi plt 221000 norm 140000-440000
p-lcr 45,8 norm 13-43
pdw 16,4 norm9-17
mpv 12,5 norm 9-13
krwinki białe wbc 10310 norm 4500-10500
wzór krwinek białych
segmenty 70,1 norm 50-65

kwasochłonne 1,6 0-4
zasadochłonne 0,4 norm 0-1
limfocyty 21,9 norm 30-45
monocyty 6,0 norm 0-11
 
reklama
Bett u mnie dupka w górze, testy owulacyjne i nic... dopiero jak mąż mnie zabrał pierwszy raz do kina to się udało ;-)


hmmm pierwsza mysl jaka mi się nasunęła hihiii że dziecię w kinie poczęte :)

nie narzekajcie bo ja dopiero lata sie naczekałam ani kino ani nogi w górze nie pomagały 1 dziecko urodzone po 3 latach strań kolejne 3 lata -poronienie potem rok - poronienie ok 6 lat - poronienie i 2 lata ale tym razem to odpuściłam sobie i nic w tym kierunku juz nie robiłam żadnego leczenia ale rok temu lekarz kazał zrobic bad na ureoplasme mycoplasma i mielismy ta bakterię i wtedy on powiedział znależliśmy powód poronień tak czy inaczej noszę pod serduszkiem cud :)
 
Cześć Dziewczyny :)

witaj badka !

Co do badań to ja robiłam w piątek na mocz i morfologię a jutro mam wizytę. Powychodziły mi większe leukocyty :-/ w necie pisze niby, że w ciąży może być podwyższony poziom, zobaczymy co lekarz powie.

Majówka
trzymam kciuki, na pewno wszystko w porządku. Może się gdzieś zadrapałaś.

U mnie pierwsza ciąża była nieplanowana, ale dobrze wiedzieliśmy kiedy to mogło być, a jako że miałam łyżeczkowanie, lekarz pozwolił starać się o ciążę za pół roku, w międzyczasie zlecił mi badania i zrobił wymazy. Ale wtedy i tak jeszcze nie myśleliśmy o tym. A teraz od razu się udało aż byłam zaskoczona, widać z zajściem nie mam problemu mimo niedoczynności tarczycy, ale boję się o utrzymanie ciąży. Może poprzednim razem było jakieś niewłaściwe połączenie albo wadliwy zarodek i przyszedł jakby spóźniony okres, nie wiem sama.
 
esmeralda- mi sie wydaje, ze lekarz wie pewnie co mówi :) ja tez słyszałam, ze luteina dopochwowa jest lepsza niż pod język . Ja brałam luteine 50mg dopochwowa najpierw 3*2 potem wyszedł mi ze nadal mam za niski poziom to zwiększył mi w 6tc na 3*4 a jak dopiero w 7tc wyszło, ze spodziewam sie bliźniaków to do 10tc znowu 3*2 a potem kazał mi odstawić zupełnie . I tez byłam w szoku bo cały czas Moj poziom był przy dolnej granicy ale ufam jemu wiec odstawilam ale sama jeszcze przez tydz dawalam 1 raz dziennie a teraz juz nic. Aa i do tego cały czas od początku do 16tc biorę Duphaston 3*2 . Wiesz jak ty masz nadmiar progesteronu to nie widzę sensu żebyś takie wielkie dawki brała i skoro lekarz ci tak tez mówi .

lola on mnie też zapewniał ;)) ale nie wiem w sumie na jakiej podstawie stwierdził, że mam nadmiar, chyba tak na oko, przejrzał tylko moje stare wyniki, bo nie robiłam, żadnych badań po braniu tych sporych dawek luteiny, ale kurka, ja chcę spowrotem podjęzykową dawkę tak poza tym, bo to jakieś nieprzyjemne dla mnie aplikacja dopochwowa, porażka jakaś, wszystko się tam wysuszyło tak w ciągu kilku dni, że to aż mnie przeraża :O
 
Witam.

Weekend był rodzinny pomimo niepogody;-).
Jutro jadę się zapisać na egzamin hehehe- u na s czeka się ok. miesiąca takie kolejki ale będę prosić żeby mnie szybko wcisnęli.

madzialenka ja tez jutro idę na morfologię a 21 maja wizyta!
 
Ulala no tak zwariowana nie jestem żeby w kinie... ;)
No to miałaś przeżyć- nie wiem, czy ja dałabym radę psychicznie. Podziwiam
 
ja poroniłam ok 2,5 roku temu i też miałam łyżeczkowanie a potem starania ale nic nie wychodziło. w sumie to ja z poprzednim partnerem (narzeczonym) nie miałam nawet orgazmu i w sumie nigdy nie wiedziałam co to jest :/ zacząło się psuć i odeszłam po dłuższej depresji do K ... poznaliśmy się w październiku, w styczniu odeszłam od byłego a w lutym zaszłam z K w ciążę więc w sumie się nawet nie nacieszyliśmy zbliżeniami ale przynajmniej nasze zbliżenia były najcudowniejsze na świecie i chyba dlatego tak szybko zaszłam. Z racji że z K to była miłość od pierwszego wejrzenia to szybka ciąża tylko nas scaliła i uszczęśliwiła :)
 
Wesoła my odkąd się znamy z K robiliśmy wszystko żeby nie być razem, nie myśleć o sobie czy sie nie widywać ale działało odwrotnie i w końcu serce pękło i musieliśmy być razem, on też zakończył 3 letni związek jak mnie poznał ... ach te motyle i szczęście jak się zobaczyliśmy ...
 
reklama
qwas aż się uśmiech na twarze sam ciśnie czytając o takiej miłości :)


a jeszcze chciałam napisać, że nanulika prowadziła terminarz wizyt ... i chyba tylko ona może to edytować po póki co nie mamy jeszcze moderatorów .
 
Ostatnia edycja:
Do góry